Billy the Kid Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Witam, Od dłuższego czasu zbieram się na uwarzenie gryczanego wedle przepisu: http://www.browamato...&przedm=2779857 No i nadchodzi ten dzień, jutro, w sobotę od rana zaczynam, mam tylko jedno pytanie, bo nie będę używać płatków gryczanych błyskawicznych, tylko zwykłą kaszę gryczaną z woreczka Wiadomo, płatków błyskawicznych się nie kleikuje i ma być 400 gram, jak w przepisie, a ile ma być kaszy gryczanej? 400 gram przed kleikowaniem, czy 400 gram po kleikowaniu? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Szczerze mówiąc to ja mam problem z wyczuciem gryczanego charakteru w moim piwie z 900g kaszy gryczanej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Chyba nie ma duzej roznicy miedzy kasza gryczana, a platkami. Ja bym dal tyle samo, z tym, ze na pewno trzeba spedzic troche czasu i przylozyc sie do skleikowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Szczerze mówiąc to ja mam problem z wyczuciem gryczanego charakteru w moim piwie z 900g kaszy gryczanej... Robiłem gryczane 2 razy na s 04 - można odszukać smaczek gryki, jesienią zrobiłem na Munichach i w tej warce nie mogę odnaleźć. Na moje gryka lepiej pasuje na górną fermentację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 ja kiedyś słodowałem grykę. Jak zobaczyłem pływające oka tłuszczu po pierwszej wodzie to jakoś mi przeszło używanie gryki do piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 ja kiedyś słodowałem grykę. Jak zobaczyłem pływające oka tłuszczu po pierwszej wodzie to jakoś mi przeszło używanie gryki do piwa. Patrząc na płatki, to pod względem zawartości tłuszczu nie ma wielkiej różnicy między gryką, jęczmieniem i pszenicą. A płatki od kaszy są gorsze pod tym względem, że zatykają filtrację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 kwestia jeszcze ile tego przechodzi do roztworu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 (edytowane) Myślę że lepsza będzie kasza gryczana krakowska a nie cała ziarna (lub ziarna ześrutowane) Istotne też jaka kasza- występuje w formie białej i palonej, a ta ostatnia w różnym stopniu. Pamiętać trzeba że im ciemniej prażona tym bardziej wyrazisty smak gryczany, zrobiłem kiedyś piwo z 50% zasypem kaszy gryczanej niepalonej i gryczaności tam nie było nic, ot coś jak witbier. Ale zrobiłem też piwo z ok 1/5 zasypu gryczanego (prażona) i "gryczaność" była wyraźna, połączona z ostrością która teraz kojarzy mi się ze zbyt dużą ilością słodu Specjal B PS warto by uściślić temat wątku, bo dodatków niesłodowanych jest wiele, a tu mowa tylko o jednym Edytowane 4 Lutego 2012 przez mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 4 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Właśnie się zaciera, dałem 0,4 kg kaszy gryczanej prażonej, oczywiście kleikowanie wcześniej. Zaraz będzie filtracja, na razie pięknie pachnie gryką z lekkim zapachem palonym, ale nie za mocno. Tłuszcz nie pływa. zasyp: 2,3 kg monachijski 2,3 kg wiedeński 0,25 kg caraaroma 0,2 caramunich 0,4 kg kasza gryczana prażona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 5 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 zasyp: 2,3 kg monachijski 2,3 kg wiedeński 0,25 kg caraaroma 0,2 caramunich 0,4 kg kasza gryczana prażona 15 min przed końcem gotowania dałem 0,5 litra miodu gryczanego wyszło niecałe 20 litrów o 11,5 blg (liczyłem na więcej), wczoraj wieczorem zadana gęstwa Wyeast Urquell Lager w 20 stopniach, odstawione do pomieszczenia o 9 stopniach, dzisiaj już piękna piana, fermentuje ostro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Wydajność rzeczywiście pod psem. Kaszę ześrutowałeś i skleikowałeś? Ale nawet jeżeli nie, to nie od tego wyszło tak mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 6 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Kaszę trzeba było ześrutować? To była kasza gryczana w woreczkach, oczywiście była skleikowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 (edytowane) Kaszę trzeba było ześrutować? To była kasza gryczana w woreczkach, oczywiście była skleikowana. Należałoby Kasza to praktycznie całe ziarenka w łusce -> mogło to spowodować mniejszą ekstrakcję skrobi edit: ort Edytowane 6 Lutego 2012 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Kaszę trzeba było ześrutować? To była kasza gryczana w woreczkach, oczywiście była skleikowana. patrz #8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 7 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 No to wtopa po całości. Aa zwykły ryż też trzeba śrutować (zrobiłem kiedyś z ryżem jasnego pilsa i to było najlepsze piwo jakie kiedykolwiek zrobiłem, nie tylko w mojej opinii, została jedna butelka na specjalną okazję - tylko nie piszcie mi z ryżem smakowało bo lubię koncerniaki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 20 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Piwo jest na cichej od tygodnia, na burzliwej zeszło do 5 blg, w smaku prawie niewyczuwalna gryka i miód. Generalnie raczej porażka, ale zobaczymy, może coś z tego będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 20 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 No to wtopa po całości. Aa zwykły ryż też trzeba śrutować (zrobiłem kiedyś z ryżem jasnego pilsa i to było najlepsze piwo jakie kiedykolwiek zrobiłem, nie tylko w mojej opinii, została jedna butelka na specjalną okazję - tylko nie piszcie mi z ryżem smakowało bo lubię koncerniaki). Nie ryżu nie trzeba śrutować tylko kleikować. I pod koniec dobrze jest blenderem go potraktować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 21 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2012 Bo ryż zazwyczaj w handlu jest już łuskany, a gryka w kaszy gryczanej - nie. Nieśrutowana kasza gryczana na pewno dużo gorzej oddawała cukry do brzeczki niż gdyby była ześrutowana. Pewnie nawet dramatycznie gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylon Opublikowano 24 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 Trochę mało też tego miodu dałeś. Na podobną wareczkę dałem kiedyś litr i było optymalnie w smaku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Billy the Kid Opublikowano 24 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2012 Piwo ponad 3 tygodnie w butelce. Myślałem, że to będzie porażka po całości, ale jednak coś wyszło. Smaku miodu i gryki nie ma, niestety. Z gryki pozostała gorczyka (kasza gryczana prażona), trochę drażniąca, ale da się pić, nie zniechęca przynajmniej. Koledzy nazwali to piwo "pieczony ziemniak", bo w samku przypomina pieczone ziemniaki z ogniska. Za kilka miesięcy może być niezłe piwo, jak prażony posmak goryczki trochę złagonieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Trochę czarnego humoru ale ... powinieneś sprzedać recepturę naszym browarom komercyjnym, myślę że piwo "prażone ziemniaczki" będzie hitem jesieni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarkom73 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 15 min przed końcem gotowania dałem 0,5 litra miodu gryczanego wyszło niecałe 20 litrów o 11,5 blg (liczyłem na więcej), wczoraj wieczorem zadana gęstwa Wyeast Urquell Lager w 20 stopniach, odstawione do pomieszczenia o 9 stopniach, dzisiaj już piękna piana, fermentuje ostro Nie wiem dlaczego wszyscy tak bardzo sie uparli dawac miod w czasie chmielenia, miod w temperaturze powyzej 45°C traci wszystkie swoje wlasciwosci zostaje tylko mala czesc jego posmaku wiec lepiej dawac po chmieleniu jak juz masz ostudzona brzeczke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 lepiej dawac po chmieleniu jak juz masz ostudzona brzeczke Duże ryzyko infekcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 Nie wiem dlaczego wszyscy tak bardzo sie uparli dawac miod w czasie chmielenia, miod w temperaturze powyzej 45°C traci wszystkie swoje wlasciwosci zostaje tylko mala czesc jego posmaku wiec lepiej dawac po chmieleniu jak juz masz ostudzona brzeczke Ja wiem i było to już poruszane trylion razy. Chodzi o różne żyjątka w miodzie zawarte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarkom73 Opublikowano 30 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2012 No to wychodzi na to ze ja mialem szczescie nic sie u mnie nie stalo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się