Własny browar rzemieślniczy

[czarli]

josefik co masz na mysli???

[anteks]

Całe sedno. To jakiś trollowy zakątek moim zdaniem.

Może nie aż tak Krzysiu, ale kolega myśli że to takie proste

[e-prezes]

2,6 ale bez zysku przy dużym magazynie zamówień jest możliwe.

[jacer]

Duże zamówienia do duża warzelnia. a nie 200l

[josefik]

josefik co masz na mysli???

No właśnie że nie jesteś przygotowany zupełnie do tematu, jesteś inwestorem, chcesz na tym zrobić kasę ? Czy to twoje hobby?

Napisz coś więcej o sobie co cie do takiej inwestycji skłania to zrozumie Twoje przesłanki i podejście.

Teraz coś mi tu po prostu nie pasuje. Słód kupuje sie w słodowni, chmiel u chmielarzy, te rzeczy są elementarne. Ja Ci źle nie życzę /wprost przeciwnie/ ale wydaje mi sie że trochę Cię to przerasta.

Edytowane 22 Lutego 2012 przez josefik

[Sojer]

Bo pewnie w internecie napisali, że nastała moda na piwa regionalne więc trzeba wejść w ten biznes.

[elroy]

Czarli - a jaka jest grupa docelowa Twoich przyszłych odbiorców. Do kogo chcesz trafić ze swoim piwem. Gdzie chciałbyś aby Twoje piwo można było kupić, napić się.

Cena nie zawsze jest najważniejsza i nie można na nią też patrzeć tylko przez pryzmat swojej kieszeni. Luźne przykłady, improwizuję:

 

Jeżeli Twój browar wyspecjalizuje się w jakimś gatunku (niech to będzie co kwartał inne amerykańskie ale), albo będziesz starał się aby o Twoim stoucie, czy Risie mówili na takich małych forach jak to. Może ciekawe belgi z Polski?. Lub po prostu będziesz fajnie eksperymentował (ale nie idź drogą Ediego ) to ja sam i pewnie nie tylko ja zapłacę 8 czy 10zł.

Jeżeli jednak z zwykłym lagerem będziesz walczył ceną, to będzie Ci bardzo ciężko. Lepiej Twój zapał i siłę przenieść w inne segmenty piwowarstwa.

Ktoś kiedyś powiedział: wyróżnij się, albo zgiń i coś na pewno w tym jest.

Ja życzę powodzenia i wytrwałości.

[guma77]

guma77 dlaczego mnie oceniasz nie znajac mnie? gdybym wsytsko wiedzial to raczej udzielałbym rad, a nie o nie prosił. jak nie chcesz pomóc, to chociaz nie przeszkadzaj.

Ja przeszkadzam. A może poczytaj najpierw forum, zorientuj się w temacie a później spróbuj spełniać swoje marzenia.

http://www.piwo.org/topic/2968-otwieramy-browar-czynnosci-w-uc-dyskusja/page__hl__skarbowy

http://www.piwo.org/topic/2966-otwieramy-browar-czynnosci-w-urzedzie-celnym/

[anteks]

(ale nie idź drogą Ediego ) t

EDI gdy był znany tylko wokół komina warzył pyszne piwa, obecnie poszli w "masówkę" i nie mają czasu zdezynfekować fermentorów ( takie jest moje zdanie )

[jacer]

Zgadzam się z anteksem. EDI warzył fajne piwa kiedyś. Może jeszcze warzy, tylko wszyscy się skupili na tych aromatyzowanych.

[czarli]

josefik nie ukrywam ze jestem w tym temacie zielony,ale myslalem ze po to sa takie fora zeby jeden mógł sie dzielic swoimi doświadczeniami ,a drugi z nich kozystac.

interesuje sie od 2 lat birofilatelistyka swojego regionu tzn. browary zachodniopomorskie przed rokiem 1945r. wkreciłem sie w ten temat tak ze bardzo chcialbym zrobic wlasne piwo,a ze moj ojciec od ladnych paru lat robi swoje wino doszlismy do wniosku ,ze moze fajnie zrobic cos dla kogos .Cos z czego bylaby satysfakcja i wielka radość.zreszta zawsze lubiłem temat manofaktury.mam wielki szacunek do ludzi ktorzy wlasna wiedza i zaangarzowaniem robia cos z czego inni moga czerpać przyjemnosc.na pomysl minibrowaru wpadłem po obejrzeniu tego filmu.przyznaje ze moze podchodze do tego zbyt pochopnie ,ale zdaje sobie z tego sprawe ze łatwe i lekkie zajecie to nie jest.dziwi mnie tylko podejscie niektorych osob, przeciez oni tez nie odrazu stali sie obnibusami w temacie warzenia piwa.

[Hasintus]

Żeby otworzyć browar, to przede wszystkim trzeba się na tym znać.

Druga opcja to mieć dużo kapusty.

[czarli]

elroy dzieki za dobre slowo.

[Sojer]

Widzisz Czarli, bo z Tobą jest trochę tak, jak ze studentem 1 roku medycyny. Rok akademicki się jeszcze nie rozpoczął, a on już myśli o otworzeniu własnej kliniki chirurgii plastycznej. Niestety kupno samego sprzętu nie wystarczy do robienia piwa.

[anteks]

Sekcja Szczecińska jest jedną z najaktywniejszych ( częste spotkanie, pokazy warzenia,konkursy Zapewne będą kopalnlą wiedzy

[czarli]

i dlatego najpierw chcialbym dowiedziec sie co Wy o tym sadzicie.

[josefik]

josefik nie ukrywam ze jestem w tym temacie zielony,ale myslalem ze po to sa takie fora zeby jeden mógł sie dzielic swoimi doświadczeniami ,a drugi z nich kozystac.

interesuje sie od 2 lat birofilatelistyka swojego regionu tzn. browary zachodniopomorskie przed rokiem 1945r. wkreciłem sie w ten temat tak ze bardzo chcialbym zrobic wlasne piwo,a ze moj ojciec od ladnych paru lat robi swoje wino doszlismy do wniosku ,ze moze fajnie zrobic cos dla kogos .Cos z czego bylaby satysfakcja i wielka radość.zreszta zawsze lubiłem temat manofaktury.mam wielki szacunek do ludzi ktorzy wlasna wiedza i zaangarzowaniem robia cos z czego inni moga czerpać przyjemnosc.na pomysl minibrowaru wpadłem po obejrzeniu tego filmu.przyznaje ze moze podchodze do tego zbyt pochopnie ,ale zdaje sobie z tego sprawe ze łatwe i lekkie zajecie to nie jest.dziwi mnie tylko podejscie niektorych osob, przeciez oni tez nie odrazu stali sie obnibusami w temacie warzenia piwa.

 

I wszystko gra, taka argumentacja mi odpowiada, też zaczynałem od birofilstwa

Ale jeśli nie próbowałeś uwarzyć sam w domu, nabyć doświadczenia, to dochodzi ci jeszcze koszt zatrudnienia piwowara

/choć w dzisiejszych czasach to ponoć barmani nawet mogą zostać piwowarami/.

Ja i zdecydowana większość pewnie na forum na razie tą satysfakcje i radość czerpiemy z warzenia niekomercyjnego. Może od tego mógłbys zacząć?

[TomX]

ale uwazam ze 5-6 zl za butelke 0,5l piwa to stanowczo za drogo jak na kieszeń przecietnego Polaka.

Patrz, a zdarzało mi się płacić 10zł za butelkę 0,25 litra wyśmienitego piwa z poczuciem, że każdy wydany na nią grosz był dobrze spożytkowany. No ale zgadzam się, to było piwo importowane więc siłą rzeczy droższe. Ale spójrz choćby na odnoszący obecnie sukcesy projekt PINTA - 6 zł za butelkę takiego piwa to dla mnie na prawdę akceptowalna cena, więc kupuję co jakiś czas.

 

Widzisz kolego, piwowarstwo jest przemysłem na tyle skomplikowanym, że trudno wejść w tą branżę nie mając:

a) Ogromnej wiedzy na ten temat, lub (a najlepiej i):

b) Ogromnego kapitału.

 

Z tego co piszesz, wnioskuję, że nie masz ani jednego, ani drugiego.

 

Edit: 7 odpowiedzi w trakcie gdy ja pisałem tego posta. I jak tu utrzymać się "na czasie" w dyskusji

Edytowane 22 Lutego 2012 przez TomX

[czarli]

Pasieka zabawny przykład ,ale niestey nietafiony, przeciez ja nie napisałem ze jutro chce otworzyc browar. wiem ze sprzet to nie wszystko,gdybys przeczytal moj wpis pare linijek wczesniej- wiedzialbys ze wiedza i doswiadczenie dla mnie sa fundamentem dobrego piwa.

[czarli]

josefik i oczywiscie ze zaczne, mam nadzieje że za jakis czas bede mógl opowiedziec o swoich doswiadczeniach

[anteks]

. Ale spójrz choćby na odnoszący obecnie sukcesy projekt PINTA - 6 zł za butelkę takiego piwa to dla mnie na prawdę akceptowalna cena, więc kupuję co jakiś czas.

Co jakiś czas czyli ile? Wracasz do tych piw regularnie?

[TomX]

Co jakiś czas czyli ile? Wracasz do tych piw regularnie?

Tak. Nie planuję tego, ale wychodzą mi zwykle dwie PINTY na miesiąc. Wiem, że to baaaaardzo znikomy popyt, ale:

a) Jako student naprawdę liczę każdy grosz, może poza tygodniem kiedy dostanę stypendium, (a mimo to PINTĘ kupuję bez wahania).

b) Na codzień pijam swoje własne wyroby.

Edytowane 22 Lutego 2012 przez TomX

[Wiktor]

Czarli jak tak piszesz o szacunku to zacznij od szacunku do czytających i pochyl się trochę nad ortografią i interpunkcją.

 

Przychylę się do zdania kolegów, że jesteś trochę oderwany do rzeczywistości - nie tylko w kwestii piwowarskiej, ale także prowadzenia firmy. Mówisz że chcesz robić tanie piwo - ale wtedy trzeba go robić dużo, warzelnia 2 hl na pewno na to nie pozwoli, taka to jest dobra do większego gospodarstwa agroturystycznego. Ogółem musisz mieć dobry plan, bez dobrego planu to czasem ciężko jest nawet się wysrać (np jak papieru zabraknie )

[anteks]

Myślę że Czarek się z tym prześpi, poczyta i będzie

[Jejski]

Pasieka zabawny przykład ,ale niestey nietafiony, przeciez ja nie napisałem ze jutro chce otworzyc browar. wiem ze sprzet to nie wszystko,gdybys przeczytal moj wpis pare linijek wczesniej- wiedzialbys ze wiedza i doswiadczenie dla mnie sa fundamentem dobrego piwa.

1 Z szacunku dla ludzi od których chcesz się czegoś dowiedzieć powinieneś pisać w języku polskim, czyli poprawnie.

2 Skoro fundamentem dla Ciebie jest wiedza i doświadczenie to powinieneś kupić najpierw sprzęt do domowego piwowarstwa i zrobić tak ze 100-200 warek.

3 Jeśli masz naprawdę plan założenia browaru i zarobienia na tym interesu to przede wszystkim powinieneś najpierw czytać, a potem pytać. Jak już pisali koledzy wiele szczegółów jest na forum obszernie opisane i takie ogólnie zadawanie pytań w tak poważnym temacie to czysta amatorka! Albo mówisz o konkretach, albo o pierdołach.

4 Życzyłbym sobie kupić Twoje piwo ale po realizacji pt.2 , chyba że zatrudnisz np. Codera, Josefika lub Wenę itd.

5 Powodzenia!

edit. w pt.1 ubiegł mnie Wiktor.

Edytowane 22 Lutego 2012 przez Jejski