Skocz do zawartości

Schładzarka PYGMY


anteks

Rekomendowane odpowiedzi

Jest. Mocy pobiera koło 250W, teoretycznie chłodzi 15-20 litrów na godzinę, ale tak jak mówię - chłodniejsze piwo i można wyciągnąć dużo więcej, nawet 2-3 razy. Schładzarka jest sucha - rzeczywiście jest gotowa do użytku 2-5 minut po włączeniu do kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Trochę odświeżę temat. Chciałbym kupić schładzarkę ale nie wiem czy wziąć z jednym czy z dwoma kranami. Docelowo chciałbym żeby były dwa kegi z piwem na bieżące picie, czyli 0-2 piwa każdego dnia, w weekendy pewnie nieco więcej. Czy przy zwykłym PYGMY 20 z jednym kranem w miarę wygodnie można przepinać węże między kegami? Da się jakoś szybko i prosto opróżnić wymiennik ciepła z jednego piwa zanim podepniemy drugie czy jest to niemożliwe? I jeszcze co do kwestii użytkowej - schładzarki mają tylko kabel czy również włącznik on/off? Rozumiem, że na takie okazjonalne picie raz dziennie to po prostu się ją włącza kilka minut przed użyciem i zaraz wyłącza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Pygmy 20, ma wyłącznik on/off. Sprzęt fajny, ale na wyjazdowe grille i spotkania, niezastąpiony ;). W domu testowałem przez rok. Nie polecam! Przy 1-2 piwach dziennie, pierwszy kufel zanim się schłodzi leci sama piania, kolejne już Ok. W domu zdecydowanie polecam kegerator ;)28d9c3841416183f4e7a2dadc2e64a28.jpg

Edytowane przez Stolarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W domu testowałem przez rok. Nie polecam! Przy 1-2 piwach dziennie, pierwszy kufel zanim się schłodzi leci sama piania,

 

Nie mam takich problemów choć przyznam, że na początku nie mogłem tego opanować. Okazało się że pokrętło ma większą regulację niż sądziłem (kręci się prawie 360 stopni), na początek trzeba mocno schłodzić i poczekać aż schładzarka pochodzi te kilka minut z piwem w rurkach. Po kilku testach od pierwszej szklanki wszystko ładnie się leje.

 

Widzę za to inny problem.  W tej schładzarce jest około 400 ml piwa w rurkach więc faktycznie na 2 kufle się może nie opłaca. Żeby nie tracić piwa ten ostatni leje podłączając keg z wodą, wypycham nim ostatnie piwo nie tracąc piwa a przy okazji myję schładzarkę. Problem pojawia się kolejny - czasem to ostatnie nie jest ostatnie :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja  w sezonie podłączona jest na stałe do prądu i chłodzi.Zejście jest różne bywa że 2 bywa że 10 dziennie. Z tyłu ma wyłącznik zasilania i kompresora. Przełączanie polega tylko na przepięciu głowicy na innego kega, pierwsze piwo to mix, a później leci już nówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kegeratorem jest ten problem, że sporo miejsca zajmuje a schładzarkę mógłbym wkomponować w wąski słupek obok lodówki. Poza tym kegerator w porównaniu ze schładzarką pobiera pewnie kilka razy więcej prądu. Chociaż koniec końców wolałbym kegerator. Widzę, że sprawa jeszcze do przemyślenia tym bardziej, że chyba musiałbym kupić schładzarkę z dwoma obiegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebujesz dwóch obiegów. Tak jak pisze Anteks - możesz przepinać szybkozłączkę pomiędzy kegami...

albo jak u mnie - montujesz trójnik JG + zaworki na obu liniach i tymi zaworkami kontrolujesz co leci do schładzarki. Bardzo chwalę sobie taki układ: mam podpięte piwo i cydr; cydr dobrze przepłukuje i 'odkamienia' całą linię ;-)

 

poglądowe foto (nie sprawdzałem średnic):

http://www.beerservice.pl/pl/p/John-Guest-PI2312S/128

http://www.beerservice.pl/pl/p/John-Guest-PISV0416S/152

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.