marbelka Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 przyszedł czas na pszeniczne-na WB 06 z 13Blg po tygodniu było 2Blg , po 10 dniach 1,5 Blg po dwóch tygodniach nadal 1,5Blg. Zlałem na cichą ,dziś mija 8-my dzień cichej nadal jest 1,5 Blg-jutro chcę butelkować-tylko piwo jest kryształ-czy zakołysać fermentorem ,żeby zabrało trochę drożdży do refermentacji,czy w tym "krysztale" jest dość drożdży? Link to comment Share on other sites More sharing options...
ijon Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 Jak będziesz przelewał możesz zaciągnąć rurkę troche z drożdży z dna. Podejrzewam, że podczas refermentacji i tak się nowe pojawią. Ale jak zaciągniesz z dna szybciej sie nagazuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Undeath Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 Marabelka, a na przyszłość nie rób cichej dla pszenicy ona ma być mętna i nie potrzebuje jej! Pozaciągaj trochę drożdży z dna, albo dodaj gęstwy trochę, bo możesz nie mieć gazu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
marbelka Posted January 18, 2013 Author Share Posted January 18, 2013 (edited) Dzięki Panowie-dodam jeszcze,że przelewając na cichą odlałem dwie butelki 1L - do jednej dałem 7 gr cukru a do drugiej 10 gr dziś jedna jest twarda ,ale nie jak skała,lekko się ugina a ta z 7gr cukru jest półmiękka , dziwi mnie to ,bo wg programu refermv2.1 gazując na 2,7 powinienem dać 112 gr na 15 litrów + 0,5 wody to jest ok 7gr/L Butelki stoją w 18 stopni Na ile stopni v gazujecie swoje pszeniczki? Edited January 18, 2013 by marbelka Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 2.9 i są idealne po 2 tygodniach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
marbelka Posted January 18, 2013 Author Share Posted January 18, 2013 ok-dzięki Link to comment Share on other sites More sharing options...
marbelka Posted January 19, 2013 Author Share Posted January 19, 2013 Marabelka, a na przyszłość nie rób cichej dla pszenicy ona ma być mętna i nie potrzebuje jej! Pozaciągaj trochę drożdży z dna, albo dodaj gęstwy trochę, bo możesz nie mieć gazu. Ok ok bałem się granatów-tyle się naczytałem o tych wb06 , że żarłoki myślałem,że zejdą jeszcze o 0,5 Blg a to by było równe 5gr/L Link to comment Share on other sites More sharing options...
PawelG Posted January 25, 2013 Share Posted January 25, 2013 nic się nie martw, piwko ładnie Ci odfermentowało także żadnych granatów mieć nie powinieneś Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiuzeb Posted January 28, 2013 Share Posted January 28, 2013 Ok ok bałem się granatów-tyle się naczytałem o tych wb06 , że żarłoki myślałem,że zejdą jeszcze o 0,5 Blg a to by było równe 5gr/L Pszeniczne to jest piwo do szybkiego spożycia , nawet jak byś dał x2 za dużo cukru to raczej nie będziesz przechowywał tych butelek tak długo by miały szansę na stanie się granatem. No chyba ż ektoś lubi stare zwietrzałem pszenice Link to comment Share on other sites More sharing options...
5k18a Posted January 28, 2013 Share Posted January 28, 2013 W takim razie ile pszenica może sobie optymalnie leżakować? Narobiłem 25l i na pewno nie będę pił tego codziennie po kilka butelek Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiuzeb Posted January 28, 2013 Share Posted January 28, 2013 Osobiście pszeniczne na wb-06 po 2 miesiącach przestaje mi smakować. Najlepsza jest tak 2-4 tygodni po zabutelkowaniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pepek84 Posted January 28, 2013 Share Posted January 28, 2013 Jedną warkę pszenicznego na WB06 trzymałem 2 miesiące , ostatnie butelki to był cień świeżego piwa. Kwaskowość wychodzi na pierwszy plan , goździki i banany znikają prawie całkowicie. Miesiąc , 1,5 to góra. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomasznet Posted January 29, 2013 Share Posted January 29, 2013 Ostatnio warzyłem pszenice z zestawu BA na WB-06, po 10 dniach bóżliwej było 3 blg, zdecydowałem o butelkowaniu bez cichej. po 2,5 tyg piwo jest dobrze nagazowane i bardzo smacze, wyczuwalne banany i goździki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted January 29, 2013 Share Posted January 29, 2013 bóżliwej jakiej?? może burzliwej?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Undeath Posted January 29, 2013 Share Posted January 29, 2013 Ło chesus!! Dam mu punkt , bo dawno takiego błędu ortograficznego nie widziałem pomimo wbudowanego słownika Co do doświadczeń z pszenicą po czasie, z ciekawości zostawiłem sobie 6 butelek żeby zobaczyć jak to wygląda, każda po miesiącu spożyta. pierwsze 3 były okej, jak pszenica banany i goździki, po tym czasie niestety zanikało to powoli a piwo było wręcz słabe. Ostatnia butelka po 6 miesiącach wyszła z butelki (drożdże Wb-06 więc standard) i w smaku kwaskowata, aromat zbożowy i nic więcej, więc pszenice trzeba w miarę szybko pić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
PawelG Posted January 29, 2013 Share Posted January 29, 2013 Pszenica traci sporo na swoich walorach z upływem czasu. Z moich obserwacji wynika ze po około powiedzmy 2 miesiącach od zabutelkowania zaczyna się starzeć . Najlepiej ją pic jak najszybciej Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slonx Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 Co do doświadczeń z pszenicą po czasie, z ciekawości zostawiłem sobie 6 butelek żeby zobaczyć jak to wygląda, każda po miesiącu spożyta. pierwsze 3 były okej, jak pszenica banany i goździki, po tym czasie niestety zanikało to powoli a piwo było wręcz słabe. Ostatnia butelka po 6 miesiącach wyszła z butelki (drożdże Wb-06 więc standard) i w smaku kwaskowata, aromat zbożowy i nic więcej, więc pszenice trzeba w miarę szybko pić. Banany i goździki to niby nieodzowna część pszenicy, ale takie piwko pozbawione ich aromatu i smaku też jest do wypicia. Najlepiej oczywiście wypić szybko, świeże, kiedy ma wszystkie swoje walory, ale też nie będzie to fatalne piwko, jeżeli trochę poleży. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolo Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 Banany i goździki to niby nieodzowna część pszenicy nie wszystkie pszenice mają te aromaty Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slonx Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 nie wszystkie pszenice mają te aromaty Fakt. Erdinger nie ma, a dobrym piwkiem jest. Link to comment Share on other sites More sharing options...
korzen16 Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 może trochę nie w temacie, ale także przymierzam się do pszenicznego i tak na spróbowanie kupiłem sobie Okocim. Jeżeli tak ma smakować pszeniczniak to może jednak sobie odpuszczę, bo może to nie mój smak Czy domowa pszenica ma coś wspólnego z tym co wczoraj piłem??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slonx Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 (edited) może trochę nie w temacie, ale także przymierzam się do pszenicznego i tak na spróbowanie kupiłem sobie Okocim. Jeżeli tak ma smakować pszeniczniak to może jednak sobie odpuszczę, bo może to nie mój smak Odpuść sobie pszenicę z Okocimia, a na wszelki wypadek, gdybyś chciał jeszcze spróbować, to odpuść sobie także Książęce Pszeniczne i Książęce Złote Pszeniczne oraz Pszeniczniaka z Browaru Naruszeń Dóbr Osobistych A. Spróbuj np. Paulanera jasnego pszenicznego. Praktycznie wszędzie jest dostępny, wielu ludziom smakuje, ja też nic do niego nie mam. Czy domowa pszenica ma coś wspólnego z tym co wczoraj piłem??? Nie piłem (jeszcze) domowej pszenicy, ale zgaduję, że nic a nic. Edited January 30, 2013 by Slonx Jarzyn_waleczny 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeerGrill Posted January 31, 2013 Share Posted January 31, 2013 może trochę nie w temacie, ale także przymierzam się do pszenicznego i tak na spróbowanie kupiłem sobie Okocim. Jeżeli tak ma smakować pszeniczniak to może jednak sobie odpuszczę, bo może to nie mój smak Czy domowa pszenica ma coś wspólnego z tym co wczoraj piłem??? Gdy będziesz się przymierzał do lagera, to se Harnasia nie kupuj na spróbowanie, bo też se możesz odpuścić Jeśli chodzi o pszenice, to jak dla mnie czeski Primator Weizenbier..i Niemcy się mogą schować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slonx Posted January 31, 2013 Share Posted January 31, 2013 Gdy będziesz się przymierzał do lagera, to se Harnasia nie kupuj na spróbowanie, bo też se możesz odpuścić Jeśli chodzi o pszenice, to jak dla mnie czeski Primator Weizenbier..i Niemcy się mogą schować. Jeszcze jakiś czas temu bym się zgodził w pełni, bo również mi smakowało to piwko. Niedawno jednak zakupiłem 3 butelki i której bym nie otworzył, jakaś dziwna, kwaśna z jakby mydlanym posmakiem. Nie mam pojęcia, czego to wina... Nic to, zaopatrzę się w najbliższym czasie i sprawdzę. Musiał mi się trafić trefny towar. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolo Posted January 31, 2013 Share Posted January 31, 2013 Okocim oj kolego zakup sobie w sklepie z piwami rzemieślniczymi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabe Posted January 31, 2013 Share Posted January 31, 2013 Banany i goździki to niby nieodzowna część pszenicy nie wszystkie pszenice mają te aromaty Nie każde piwo pszeniczne to Hefeweizen Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now