Skocz do zawartości

Rzadki zacier = lepsza wydajność


coder

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatniej warce po raz pierwszy zastosowałem rzadki zacier 1:4, podobno tradycyjny dla niemieckich browarów. Okazało się, że zanotowałem spory i nieoczekiwany wzrost wydajności - zbadałem sprawę i okazuje się, że tak ma być, wielu piwowarów obserwuje to zjawisko, polecam wypróbowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to właśnie zauważyłem.

Normalnie używam ok 17,5l wody na 5,2kg-wydajność ok. 60-65% i wtedy na ogół wszyscy wysładzają na maxa.

Raz dodałem za dużo wody, bo za bardzo mi się podgrzało i wyszło coś 20l też na 5,2kg i wydajność od razu podskoczyła o 5%.

Kolejna warka dam ok 22l czy nawet 24 i zobaczy się. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się liczy po amerykańsku?

Mnie to liczy Beersmith, dla każdego słodu jest inaczej, np. pils ma ekstraktywnośc maksymalną 80%, a żytni 70%.

Jak zrobię warkę ze 100% pilsa i uzyskam 80%, to jest wydajnośc 100 procentowa, więcej się nie da.

A jak mam pół na pół żytni i pils i uzyskam 75%, to znowu mam wydajność 100%, bo miałem gorsze słody i to trzeba wziąć pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam browar ustawiony na 70%' date='[/quote']

Jak się ustawia browar i którym pokrętłem? :(

:)

Na serio to wydajność się reguluje trzema pokrętłami:

- przy śrutowniku - im drobniej tym wieksza wydajność

- przy zacieraniu - im dłużej i (jak się okazuje) bardziej rozrzedzone tym więcej

- przy wysładzaniu - im więcej tym więcej, i ciągłe jest lepsze od wsadowego (batch sparge)

 

Ja teraz idę w tym kierunku, żeby 2 pierwsze pokrętła wykorzystać na maxa, a ograniczać wysładzanie, które jak mi się wydaje jest potencjalnie najbardziej szkodliwe dla piwa. I najbardziej pracochłonne, ale to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na serio to wydajność się reguluje trzema pokrętłami:

- przy śrutowniku - im drobniej tym wieksza wydajność

- przy zacieraniu - im dłużej i (jak się okazuje) bardziej rozrzedzone tym więcej

- przy wysładzaniu - im więcej tym więcej, i ciągłe jest lepsze od wsadowego (batch sparge)

 

Ja teraz idę w tym kierunku, żeby 2 pierwsze pokrętła wykorzystać na maxa, a ograniczać wysładzanie, które jak mi się wydaje jest potencjalnie najbardziej szkodliwe dla piwa. I najbardziej pracochłonne, ale to inna sprawa.

Ja to wszystko wiem. Tylko nie podoba mi się zwrot "mam browar ustawiony na 70%". Słowo ustawiony wyjątkowo mi tu nie pasuje. Wynikało by, że masz jakieś pokrętło i ustawiasz 70%. I te 70% jest najważniejszą wielkością, która jest pilnowana w browarze.

 

A przecież tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się liczy po amerykańsku?

Wyjaśnie jak to liczą w UK, ale podobnie robią to w USA (tylko zamiast litrów i kg używają innych jednostek :) ).

Trzeba znać parametr słodu extract (LDK, czyli l?/kg ). (przeważnie w okolicach 310) następnie mnożymy to przez ilość słodu użytego do warzenia.

Na przykład 3,7kg*310=1147, czyli potencjalna ilość ekstraktu w słodzie. Następnie mierzymy gęstość i objętość brzeczki i odczytujemy wartość ( np 1.044 i powiedzmy 20 litrów) i mnożymy końcówka z gęstości i ilość litrów 44 * 20 = 880. Teraz dzielimy 880 / 1147 = 0,77 ,czyli 77%

Edytowane przez Makaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatniej warce po raz pierwszy zastosowałem rzadki zacier 1:4, podobno tradycyjny dla niemieckich browarów. Okazało się, że zanotowałem spory i nieoczekiwany wzrost wydajności - zbadałem sprawę i okazuje się, że tak ma być, wielu piwowarów obserwuje to zjawisko, polecam wypróbowanie.

Przy piwach 12-15 blg się zgodzę bo też od dłuższego czasu warzę 1:3,5 lub rzadszy. Zresztą tak zalecano kiedyś 1:3-3,5. Przy piwach mocnych dopellbock, czy porter 18-22 blg to już trudniej uzyskać przy takim rozcieńczeniu. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatniej warce po raz pierwszy zastosowałem rzadki zacier 1:4, podobno tradycyjny dla niemieckich browarów. Okazało się, że zanotowałem spory i nieoczekiwany wzrost wydajności

Hmm... przyznaję, że myślałem (a może gdzieś czytałem), tzn, że właśnie im gęściej tym łatwiej enzymom pracować. Oczywiście do pewnego momentu.

W domu zacieram z reguły przy gęstości ok 1:2,6-2,8 a wydajność dostaję około 70-73%.

Przy 1:4 sporo mniej trzeba też wysładzać, to by sugerowało, że mniej się wypłucze słodkiego.

 

Hmm... właściwie to tą teorię można by sprawdzić przy dzisiejszym warzeniu. Jest duży garnek i mała warka. OK... zmieniam w planie stosunek słodu do wody z 1:3 na 1:4. :)

Ale to i tak będzie pierwsza warka na tym słodzie więc nie będziemy mieli punktu odniesienia czy poprawiło to wydajność czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym gęściej tym jest większa przeżywalność enzymów. Czyli chyba enzymy są w stanie dłużej pracować bez spadku ich wydajności. Czyli sposób jest bardziej odporny na ewentualne błędy podczas zacierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mieszam na początku.

Wsypujesz i nic nie mieszasz? A nie masz kulek pozlepianego słodu?

Zotawiam na 15 minut i po tym czasie już idzie jak z płatka :)

Znaczy się, że po tych 15 minutach już jest scukrzone. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak dobrze to nie mam :) Mieszam z wodą i zamykam lodówke, obkładam kocami i zostawiam na 15 minut. Po tym czasie już łatwiej coś przemieszac. Nie jest aż takie gęste. Scukrzone jest po ok 30 minutach. Ale dla pewności czekam pełną godzine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.