Skocz do zawartości

Browar "U Koziołka"


Rekomendowane odpowiedzi

Warka 112 American Stout

Woda: z kranu

Zasyp:
Best pale ale 4kg
monachijski 420g
carabelge 200g
karmelowy 150 110g
karmelowy 30 100g
strzegom barwiący 200g
strzegom jęczmień palony 250g
crystal 80EBC 80g

Zacieranie:
zasyp 5,3kg słodów do 18 lub 19l wody o temp 72 (sterownik ustawiony na 71), temp wynikowa 67 (termometr ze sterownika 69)
67- 60°C - 2h 20min
grzanie 20 min
76°C i przeniesienie do filtracji
Wysładzanie 14l wody, blg końcowe 3.5
Wyszło ok 28l 12.5 blg, wydajność zacierania ok 89%

Chmielenie:
gotowanie ok 2h
amarillo 25g 2 min po zagotowaniu
chinook 35g na 6min
amarillo 25g na 0'

100g centennial na zimno

Schłodzone do 16°C, zadane zrehydratyzowaną paczką us-05, chłodzoną w wodzie o temp ok 14°C. Napowietrzane ok 1 min przez bujanie fermentorem, wyniesione do piwnicy, na sterowniku ustawione 16°C.
ok 0.5l chmielin i 0.7l brzeczki wylane z osadami.
wyszło 15 brix.

 

3.11 Zakegowany i zabutelkowana reszta. Chmiel na zimno miał 2 dni, w temp 16->4°C. Zeszło do 8.2 brix, co daje 4 plato i 5,7%
 

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że do zacierania dodajesz sole, zaś wodę do wysładzania zakwaszasz. Zastanawiałem się nad opcją żeby sole i kwas dodać proporcjonalnie do zacierania i do wody "wysładzającej". Nie sądzisz, że tak udałoby się uzyskać lepszą wydajność? Ewentualnie do zacierania cała sól + połowa kwasu, do wysładzania reszta kwasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę modyfikuję na dwa sposoby:profesjonalny i "na szybko"

Sposób profesjonalny - stosuję wodę RO oraz buduję profil wody od 0. W tym sposobie obliczam potrzebną ilość soli żeby osiągnąć pożądany profil, a następnie dzielę te sole. Ponieważ część z nich podnosi pH zacieru, a część obniża, dzielę je tak, żeby podczas zacierania mieć optymalne pH, a reszta idzie do gotowania. Oczywiście też, dzieląc te sole, kieruję się tym, że niektóre minerały są potrzebne w procesie zacierania. Wtedy wody do wysładzania nie zakwaszam, lub zakwaszam minimalnie, bo z tego co wiem wody RO nie trzeba zakwaszać, a czasem dorzucę do niej troszkę "na wszelki wypadek' ;).

 

Sposób "na szybko" - stosuję wodę z kranu. Do zacierania wrzucam trochę chlorku wapnia, żeby zbalansować stosunek chlorki/siarczany, ponieważ u mnie w kranówce jest trzykrotna przewaga siarczanów, i to daje kiepską goryczkę. Wtedy do wysładzania wrzucam trochę kwasu, żeby zbić jej pH - nie wypłukujemy wtedy tak dużo garbników i tanin ze słodu, szczególnie w końcówce wysładzania.

 

Sposoby te i tak są trochę "na oko" - nie posiadam pHmetru żeby to dobrze zweryfikować, jedynie kiedyś mierzyłem paskami trochę, i do tego się odnoszę.

Czasem w ogóle nie stosuję modyfikacji - to zależy od tego jakie piwo robię, oraz czy akurat mam wodę RO nazbieraną. Czasem nagle mnie najdzie na zrobienie piwa, do którego moja kranówka w zupełności wystarcza;)

 

Tak że odpowiadając CI - Dodaję sole proporcjonalnie do zacierania i wysładzania, ale nie "proporcjonalnie na oko" a "proporcjonalnie w zależności od tego jakie pH zacieru chcę uzyskać". Dlatego też nie widzę sensu w dodawaniu dodatkowo kwasu do zacierania - wszystko by mi rozsypał. A kwas jest dużo bardziej pożądany w wodzie do wysładzania - zabierając go stamtąd podnoszę niepotrzebnie jej pH.

Jeśli chodzi o wydajność - i tak mam wydajności w granicach 85-90% wg BS2, nie widzę potrzeby jej podnosić, to ostatnia rzecz jaką bym chciał uzyskać modyfikując wodę. Poza tym na wydajność ma wpływ głównie sposób filtracji i wysładzania, a nie skład wody.

 

Mam nadzieję że w miarę Ci to wyjaśniłem :)

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szampańskie się sklarowało, zamieszałem więc butelkami żeby podnieść osad z dna i postawiłem je do góry nogami. Przy okazji zaczęło z 3 kapsli syczeć, coś słabo one trzymają...

Do warki 111 poszło na zimno 23g chinooka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 113 Berliner Weisse

 

Woda: z kranu

 

Zasyp:

1900g strzegom pszeniczny

1050g strzegom pilzneński

312g zakwaszający (wrzucony później)

 

Zacieranie:

Zasyp pilsa i pszenicy do 15l o temp 74°C, wyszło 68.5°C

po 25 min próba jodowa pozytywna

68.5°C - 62.5°C - 30 min

grzanie 5 min

próba jodowa prawie pozytywna;)

wsyp zakwaszającego

66 - 65.5°C - 30 min

grzanie 10min

73°C-67°C - 60 min

jodowa pozytywna (wcześniej nie sprawdzałem)

 

filtrowanie do 2.5 brix - na początku za szybko puściłem filtrację i były lekkie problemy, ale przeszedłem na wysładzanie na raty i dało radę.

Wyszło 25l 8.2 brix

przegotowane 5 min

schłodzone przez noc do 40°C

dodane 15 kapsułek probiotyku BIOTYK

 

Poprzednia warka tego stylu to był mocny eksperyment. Część poszła do wylania (zakwaszałem eksperymentalnie za pomocą słodu, zbyt długo przetrzymałem i wyrosła mi dziwna błona. Chociaż smakowało ok, wolałem nie ryzykować efektów laksacyjnych;) ) a część była b. kwaśna i fajna (zakwaszana jogurtem).

Tym razem zakwaszanie za pomocą dodatku słodu zakwaszającego, oraz do spasteryzowanej brzeczki dodałem jeden, konkretny szczep bakterii (lactobacillus casei).

Przy zacieraniu czekałem aż większość brzeczki się zatrze (próba jodowa "półzatarta" 1f609.png ;) i dopiero dodałem słód zakwaszający, żeby nie utrudniać pracy enzymom. Przy filtracji małe problemy (60% słodu pszenicznego i tylko 3kg zasypu, niskie złoże filtracyjne), najprawdopodobniej puściłem zbyt szybko, złoże bardzo się zbiło i filtracja utknęła. Ale ponowne zamieszanie złoża, przejście na wysładzanie na raty i puszczenie już powoli pomogło 1f642.png :)
Brzeczka przegotowana 15 min, schłodzona do 40°C i zadane 15 kapsułek probiotyku "Biotyk" zawierającego czyste l.casei. Całość trzymana w garnku elektrycznym podłączonym pod sterownik. Posiedzi ok 2 dni w 40°C, później delikatne nachmielenie i normalna fermentacja. Ciekawe co tym razem z tego wyjdzie 1f642.png :) Lubię tak czasem poeksperymentować 1f642.png

 

Próby jodowe - pozytywna, "półpozytywna", negatywna

post-5920-0-18154500-1477732543_thumb.jpgpost-5920-0-35203600-1477732546_thumb.jpgpost-5920-0-26277700-1477732548_thumb.jpg

Dodawanie bakterii

post-5920-0-52298500-1477732549_thumb.jpgpost-5920-0-24196900-1477732350_thumb.jpg

Ocieplony gar plus sterownik

post-5920-0-83290300-1477732813_thumb.jpg

 

Po 48h (z czego ok 24h w 40°C i 24h opadająco do 26°C) zakwaszenie całkiem fajne.

Zagotowane, chmielone:

4g wa-iti na 60'

30g wa-iti na 30'

 

schłodzone do 17°C, zadane ok 150ml świeżej gęstwy fm52, rzadkiej. Napowietrzane przez potrząsanie ok 1 min. Wyszło ok 22l 9.2brix

Fermentowane w 16°C

3.11 przeniesiony do ciepłego

 

13.11 próba zabutelkowania, dodane 167g cukru, ale się okazało że jeszcze 5 blg jest i w smaku dość brzeczkowe... Poszło do kega, najwyżej będę upuszczał gaz co jakiś czas.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 114 Premium bitter

Woda: z kranu
Zasyp:
4.3 kg Pale ale
230g briess victory
200g Caraaroma
150g Briess Special Roast

Zacieranie:
wsypane słody do 17.5l wody o temp 73°C, wyszło 66°C
66°C - 60C - ok. 6 godzin

Wysładzanie ok 17l wody
koniec wysładzania przy 3.5brix
Po wysładzaniu 27l 12brix

Gotowanie

78 min
70 min sybilla 30g
20 min sybilla 25g
0 min sybilla 20g

Schłodzone do 15°C
Napowietrzane przez bujanie 5 min fermentorem
Zadane drożdże MJ Newcastle Dark Ale M03, starter 1.5l 10 brix, bujany kilka dni wcześniej i wstawiony na 2-3 dni do lodówki. Drożdże o temp 13°C
 

Wyszło ok 20-21l 13,7brix, najprawdopodobniej rozwodnione do 11.5 blg 24l

3,11 pracuje ładnie, miłe estry, dodałem 4l wody i zwiększyłem temp na 16°C

7,11 17°C

8,11 18°C

11,11 20°C

25,11 20°C 6,4 brix czyli 3,1 plato

 

Później cold crush, zlanie znad drożdży, dodanie gęstwy us05, i trzymanie ponad miesiąc w temp pokojowej 23-25°C

 

16,01 zabutelkowane 23l z dodatkiem 145g cukru (ok 2.4 v/v). Piwo zeszło do 5.8 brix po dodaniu cukru (daje to ok 1.5 blg końcowego i 5,3% alk). Wstawione na refermentację do 21°C

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka 115 IRA
Woda: Ro, do wody dodane:

4,3g gipsu (odpowiednik 5g), 6g CaCl do zacierania, 2g CaCo3, 4g NaHCO3 i 1g NaOH do gotowania
Skład wody po uzdatnianiu:

Ca    Mg    Na    Cl    SO4    HCO    RA

93    |1    |   49  |   84   |  81  |   92  |    74

 

Zasyp:
3050g Best Pils
1750g Best Pale Ale
145g Victory briess
100g Strzegom karmelowy 300
100g Strzegom monachijski I
100g Strzegom jęczmień prażony
60g Briess Special roast
50g Special B

Zacieranie:
Zasyp do wody o temp 69, wyszło 62°C
10 min grzanie
66°C-65°C - 60 min
grzanie ok 20 min do 76°C

wyszło 27l 13.7brix
wydajność zacierania 92%
odebrane 2l na startery

Chmielenie:
30g sybilla na 60'
15g sybilla na 15'

Wyszło ok 22.5l 14 brix-13,6 blg
dolane 1.5l wody mineralnej
razem powinno być 24l 12,75blg
1l brzeczki odzyskany z chmielin - na startery
sumaryczna wydajność ok 87%

Brzeczka schłodzona do 13°C
Zadana uwodniona paczka US-05, w ok 13-16°C
Napowietrzane 5 min przez bujanie, wstawione na kilka godzin w 13°C, powoli dogrzewane do 15°C w ciągu 7 godzin.

14.11 16°C

18.11 17°C

20.11 18°C
22.11 19°C

24.11 20°C 5.8 brix czyli 1,3 plato

7,12 zabutelkowane, i poszło do kega. Do butelek wsypane po miarce cukru (0.3 do butelek 0.5). Keg wstawiony w 9°C i podpięty pod ciśnienie 1 bar. Zeszło do 5.8 brix

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka 116 pils sybilla MJ
Woda:
RO 17.5l do zacierania, 15l do wysładzania
Profil wody:
Ca+2Mg+2Na+Cl-SO4-2 HCO|RA
32,6| 0,5| 0,5| 57,2| 0,5| 0,006|-35

Dodane do wody 4g cacl i 2g kwasku cytrynowego

Zasyp:
4.5 kg best pils
190g karmelowy 30

12.30 zasyp do 17.5lwody 69°C
67°C-59°C - 2h 37 min
grzanie ok 15-20min do mashout 78°C

 

po filtracji wyszło

27.5l 12.2 brix

Gotowanie:

90 min

20g sybilla na 90'

30g sybilla na 30'

31g sybilla na 10'

30g sybilla na 0'

 

Schłodzone do 14°C, wstawione do wiadra z 20l wody 9°C, po godzinie przeniesione do piwnicy 9°C. W sumie temp zbita do 12°C

Napowietrzane przez bujanie wiadrem 5l

Zadane drożdże MJ bohemian lager, saszetka, bujana w 2.5l startera 10brix, namnażane kilka dni na mieszadle. Zadane samo gęste.

 

Wyszło 13brix

 

Komentarz - pierwszy pils w tym sezonie. Jedna z ostatnich saszetek drożdży MJ, które wygrałem. Większość tych drożdży mnie rozczarowuje, pomimo robienia starterów itp długo dofermentowują. Zobaczymy jak tu będzie, saszetka wsypana do startera 2.5l 10brix ruszyła po 1.5dnia. Nic dziwnego, że nawet 2 saszetki wsypane do 20-25l pilsa ruszają po 3-4 dniach... Oby starter im pomógł. Z piwem nie wiążę dużych nadziei, test drożdży, no i nie mogłem wytrzymać mając 9°C w piwnicy i nie wstawiając pilsa;)

Ze startera intensywny estrowy zapach...

 

Ruszyło żwawo, na drugi dzień spora piana.

24.11 10.5°C

25.11 10.5°C

26.11 8.5°C (niepotrzebnie otworzyłem okno w piwnicy..)

27.11 10.5

28.11 10.5

29.11 10

 

ładnych kilka dni dalej 10

ok 5.12 8.5°C

 

12 lub 13.12 - przeniosłem do 20°C na przerwę diacetylową

15,12 7,5 brix co daje 4,2plato

19,12 7.5 brix, przeniesione do piwnicy

17.01 Zabutelkowane z dodatkiem 115g cukru, wyszło 19.5l. Zeszło do 8 brix (już po dodaniu cukru) co po przeliczeniu w BS daje 4,2 plato i 4,4% alk

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 117 Imperial stout 35 blg

 

Woda: z kranu, do zacierania 28l, dodane 9g CaCO3 i 2g CaCl,

do filtracji 24l i 3g kwasku cytrynowego

 

Zasyp:

7040g Best Pils

500g Caraaroma

500g Carafa I

500g Strzegom Pszenica prażona

500g Strzegom Jęczmień prażony

300g castlemalting Black

270g Strzegom karmelowy 150

220g Crystal 80EBC Fawcett

166g Carafa 3

 

Zacieranie:

Na dwa gary

gar 1:

do 22l wody wsypano 8kg słodu, temp 65.5, 7g CaCO3 i 2g CaCl

65.5-63°C - 45 min

grzanie 19 min

73.5 - 25 min

przełożenie do filtracji

 

Gar 2

do 5.6l wody wsypano 2 kg słodu

wyszło 60°C

grzanie 15 min

65.5°C-63°C -50 min

grzanie 10min

74°C-15 min

przełożenie do filtacji

 

filtrowane 24l wody i 3g kwasku cytrynowego

filtracja zakończona przy 5 brix

gotowane ok 4-5h, w kilku garnkach, do odgotowania ok 12l wody

 

chmielenie

70g iunga, 50g sybilla i 50g lomik na 60'

50g sybilla na 0'

 

wyszło ok 23l 27 brix

zadane świeżo zebranymi spod IRA Us05, gęstwa, ok 250ml

schłodzone do 14.5°C, drożdże miały ok 15°C

napowietrzane przez bujanie 5 min

Wyszło ok 23l 27 brix

do uzupełnienia.

plan ok 35 blg

 

Fermentacja w 15°C

07.12 Piana dość opadła, przeniosłem w 20°C

12.12 Szczątki piany, zszedł do 17.4 brix (11 blg, 9% alk)

19,12 17.4 brix, przeniesione w 8°C

 

06.02 Do 10l dodane 2kg glukozy plus woda, oraz starter drożdży Enartis Perlage na 1l soku jabłkowego. W sumie wychodzi 12.5l 36 blg startowego.

Reszta (8l) zabutekowana z dodatkiem 32g cukru.

24,04 zakegowane, na nagazowanie ok 2.0v/v. Zeszło do 17,4 brix, co daje po przeliczeniach 4,5 blg końcowego i 19.5%

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 118 Polski Pils

 

Woda: RO

14l do zacierania plus 3.5g Cacl

ok 14l do wysładzania, plus 2g kwasku cytrynowego + czysta RO na uzupełnienie odparowania

 

Zasyp:

4 kg Best pils

 

Zacieranie:

wsypane do 14l wody o temp ok 70°C

65°C-62°C - 55 min (próba jodowa pozytywna)

grzanie 12 min

74°C - 15 min Jodowa negatywna

przełożenie do filtracji

 

wysładzanie do 4 brix

wyszło ok 22.5l 12.5 brix

 

Chmielenie:

gotowanie 90 min

25g sybilla 60 min

30g sybilla 15 min

30g sybilla 5 min

30g sybilla 0 min

 

Wyszło 17l 13.4 brix. Z chmielin odzyskałem 1.5l, dolałem 1l wody, i przegotowane dolałem do brzeczki.

W sumie powinno wyjść 19.5l 12.8 brix.

Brzeczka schłodzona do 14.5°C, wstawiona w wiadro z wodą 3°C na ok 2h, później przeniesione do piwnicy 10°C

Zadane ok 200ml gęstwy Munich lager, wczoraj zbierana, od Xenocyda (dzięki!).

Napowietrzane przez bujanie 5 min wiadrem

 

15.12 6,2 brix, co daje 2,2 plato wg BS. Przeniosłem do 20°C na przerwę diacetylową.

19,12 7 brix, coś schrzaniłem przy pomiarach. Przeniosłem do piwnicy

 

15.01 zabutelkowane z dodatkiem 110g cukru. Nagazowanie 2.4v/v przy temp 20°C, lub 3v/v przy 4°C, jakie były w piwnicy - zobaczymy. Wyszło 18L, przeniesione na nagazowanie w 8°C

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pracowity dzień. Dokończyłem gotować risa, zlałem na cichą IRA żeby odzyskać gęstwę (jeszcze trochę od czasu do czasu pobulkiwało, więc wolałem nie butelkować), no i warzenie pilsa :)

Niezły problem mam z bitterem. Drożdże MJ po raz kolejny mnie zawiodły. Na początku ładnie fermentował, przyjemne estry itp, później stopniowo zwiększałem mu temperaturę. Zbyt późno się zorientowałem, że kabel powyżej pewnej temperatury nie daje rady dogrzewać (dogrzewam kablem grzewczym, owiniętym dookoła fermentora, niezaizolowanego). Więc kiedy dałem 19°C, ciągle było 17.5 i już delikatnie od góry zaczynało się klarować. Zabełtałem mocno fermentorem i przeniosłem w 20°C. Piwo dwa tygodnie dofermentowywało w tej temperaturze, i końca nie było widać (a piwo miało być na konkurs...). Wstawiłem więc piwo w 9°C, już drugi dzień się klaruje, jak się sklaruje przeleję do nowego fermentora znad tych MJ i zadam US05, świeżą gęstwę, która powinna mi to ładnie dofermentować. Ale na konkurs już nie zdążę...

 

Za to w risie ciekawy przypadek. Schłodziłem do 15°C, zadałęm drożdże, napowietrzyłem 2 min, i poszedłem warzyć pilsa. Po godzinie schodzę dokończyć napowietrzanie, a tu dekiel wybrzuszony ;) Przy napowietrzaniu sporo piany poszło rurką. Takiego szybkiego startu jeszcze nie miałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 119 Vienna lager

 

Woda: z kranu,

17.5l do zacierania

ok 15l do wysładzania (plus ok 3g kwasku cytrynowego)

dodane 4g CaCl do gotowania

 

Zasyp:

1500g Best Pils

2150g Strzegom wiedeński

1350 Strzegom monachijski

60g carafa 2 special

 

Zacieranie:

wsyp słodów i ustalenie temperatury na 66,7

66,7-63,8°C - 50 min
grzanie 10 min
72°C - 15 min
grzanie 9 min
77°C i przełożenie do filtracji

 

Filtracja zakończona na 4 brix

 

Chmielenie:

gotowanie 90 min

30g Sybilla na 60'

15g Sybilla na 10'

 

Schłodzone do 14.5°C, dochłodzone w wiadrze z zimną wodą.

Napowietrzane 5 min przez bujanie wiadrem

Zadane WLP833 German Bock, zdekantowane znad startera 2.5l 10 brix, bujany w 10°C. Drożdże o temp 10°C.

Wyszło 23l 14.2 blg, dolane ok. 3l wody, powinno być ok 26l 12,4 blg

 

15.12 7,8 brix, co wg BS daje 4,6 plato. Zostawiłem jeszcze na dofermentowanie w piwnicy.

17,01 7,2 brix

20,01 Zabutelkowane 25l z dodatkiem 140g cukru.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zadałem starter, a później powąchałem... Był w nim dość wyraźny zapach kanalizy. Czytam że to albo infekcja, albo autoliza, albo jakiś dziwny stres. Nie wiem czy bujanie w 10°C miało na to wpływ, zobaczymy jak gotowe piwo wyjdzie, ale trochę szkoda jakby nie wyszło - piwo służyć jako dawca gęstwy do doppelbocka. No nic, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj IRA poszła do butelek i kega. Blg nic nie opadło od ostatniego pomiaru, więc okazuje się że piwo spokojnie odfermentowało w 11 dni lub krócej. Bitter fajnie wznowił pracę po zadaniu gęstwy Us05, niedługo powinien porządnie dofermentować. W RISie zauważyłem że piana prawie opadła, przeniosłem go więc do ok 20°C (nie podbijałem stopniowo, bo kabel grzewczy nie był w stanie ponad 16.5°C podgrzać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Bartek! Jak wyszła warka 113 Berliner Weisse? Podoba mi się pomysł zakwaszenia i późniejszego gotowania przed przeniesieniem do fermentora na fermentację właściwą :)

Piwo wyszło bardzo fajnie. Było w smaku i zapachu lekkie, rześkie i kwaskowate, ale nie zbyt mocno, tak odpowiednio. Smakowało jak oranżadka o lekkim brzeczkowym posmaku, było bardzo pijalne (pewnego wieczoru nawet nie zauważyłem kiedy 5 kufelek już piłem;) ).

Piwo poszło prawie w całości do kega. Na spotkaniu piwowarów również było chwalone. Dopiero około 10 z kolei osoba, która je próbowała, znalazła w nim lekką aptekę. Apteka mogła być spowodowana przez kilka rzeczy - albo keg dezynfekowałem starsanem, i poprawiłęm ClO2 (ponoć kombinacja tych dwóch środków może dać chlorofenol), albo infekcja w kegu - stał ponad miesiąc w temperaturze pokojowej, z podłączonym kranem. Albo infekcja wcześniej. Ale ciężko mi to ustalić teraz, nie mam już butelek z nim.

 

Ogólnie piwo jak najbardziej do powtórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero około 10 z kolei osoba, która je próbowała, znalazła w nim lekką aptekę

O, jestem sławny ;)  

 

A co Berlinera, to poza tym było naprawdę fajne piwko, więc kwaskowatość była raczej niewysoka, bo mnie mocno kwaśne odrzucają.

Edytowane przez tauruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Berliner Kindl Weisse

Nie piłem oryginalnego berliner kindla. Natomiast w porównaniu z kilkoma polskimi kraftowymi berlinerami, można powiedzieć że to było tak pośrodku. Poprzedni berliner którego robiłem na jogurcie greckim wyszedł dużo bardziej kwaśny, ale to może być też kwestia ilości zadanych bakterii i odfermentowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 106 Miodowo - jałowcowe rozlane. 11l wlane do kega, i uzupełnione 9l wody. Kolejne 11l rozwodnione 9l wody, dodane 110g cukru i wlane do butelek. 1l strat z gęstwą.
Zeszło z 18 blg do 6 brix, co wg BS daje -1.8 blg :D i 10.7%.
Po rozwodnieniu: Zeszło z 10.5 blg do 4 brix, co wg BS daje 0.027 blg (to już po dodaniu cukru do refermentacji;) ) i 5,5%.
Wniosek - do przeliczania z refraktometru podchodzić z lekkim dystansem ;)

 

W aromacie głównie bergamotka, lekki alkohol, troszkę perfumowate;) W smaku dość wodniste - zobaczymy jak będzie po nagazowaniu. Nagazowuję w około 20°C

Warka 117 Imperial stout - Szczątki piany, zszedł do 17.4 brix (11 blg, 9% alk). Dam mu jeszcze chwilę w ciepłym.

Warka 116 Pils MJ - Po ok 21 dniach fermentacji w 8-10°C szczątki piany, wg BS zszedł do ok 4 blg. Przeniosłem w 20°C

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 107 Piwo miodowo jałowcowe - Dolane 4.5l wody i zabutelkowane. Powinno po rozcieńczeniu być 28.5l (1.5l strat) 11 blg. Zabutelkowane z dodatkiem 175g cukru. Wyszło 54 butelki 0.5l. Zeszło do 0blg, co daje 6%

 

Warka 118 Pils polski - ma 6,2 brix, co daje 2,2 plato wg BS. Przeniosłem do 20°C na przerwę diacetylową.

Warka 119 Vienna lager - ma 7,8 brix, co wg BS daje 4,6 plato. Zostawiłem jeszcze na dofermentowanie w piwnicy.

 

No i aktywowałem dzisiaj dwie saszetki.

Wyeast 3763 Roeselare Ale Blend przeterminowana, bardzo słabo puchnie.

Wyeast 2487 Hella Bock - świeżutkie, około 20 dni po dacie produkcji, napuchły w ciągu kilku godzin. Jutro idą na mieszadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wyeast 3763 Roeselare Ale Blend przeterminowana, bardzo słabo puchnie.

 

Ja mam chyba z tej samej partii, rozbiłem saszetkę w Niedzielę do dziś delikatnie napuchło ale najważniejsze, że coś tam się dzieje ;) Ja swoją zadaje na cichą do lambika na weekend albo po weekendzie, zobaczymy jak napuchnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.