Skocz do zawartości

Wyeast 1469 West Yorkshire Ale


Rekomendowane odpowiedzi

http://www.wyeastlab...tail.cfm?ID=189

 

Wyeast 1469 West Yorkshire Ale

 

This strain produces ales with a full chewy malt flavor and character, but finishes dry, producing famously balanced beers. Expect moderate nutty and stone-fruit esters. Best used for the production of cask-conditioned bitters, ESB and mild ales. Reliably flocculent, producing bright beer without filtration.

 

Origin:

Flocculation: High

Attenuation: 67-71%

Temperature Range: 64-72'F (18-22'C)

Alcohol Tolerance: 9%A BV

 

Ten szczep nadaje piwu pełny słodowy charakter z wytrawnym finiszem i znakomitym balansem smaku. Spodziewane nuty owoców pestkowych. Najlepsze dla piw typu bitter, ESB i Mild, kondycjonowanych w beczkach . Solidnie flokulują, produkują klarowne piwa bez potrzeby filtracji.

 

Flokulacja: wysoka

Odfermentowanie: 67-71%

Temperatura fermentacji: 18-22°C

Tolerancja alkoholu: 9% ABV

 

Polecane do piw w stylu:

English IPA

Extra Special/Strong Bitter (English Pale Ale)

Oatmeal Stout

Southern English Brown

Special/Best/Premium Bitter

Standard/Ordinary Bitter

Sweet Stout

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepem zainteresowałem się ze względu na słabe odfermentowanie, chce je użyć do bittera lub milda, które będzie maksymalnie sesyjny (czyt. niska zawartość alk.). Używał ktoś i może potwierdzić odfementowanie jakie podał producent ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też się nimi interesowałem, ale nie było ich w ofercie i wziąłem london ale III, które też dofermentowują dość płytko. Już na london III piwa są dość lekkie, ale i słodkie, ciekawe jak będzie na tym szczepie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem na forum w zapiskach Poltera ten szczep:

http://www.piwo.org/...__1469__st__240

warka #61 i #63 ale niestety widzę, że odfementowanie miał dość wysokie:

1.052 -> 1.012

1.048 -> 1.010

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jestem w trakcie fermentacji 5 warki na tych drożdżach i po konsumpcji 3 warek.

 

Co się zgadza a co nie:

 

Flokulacja jest faktycznie wysoka, piwa są idealnie klarowne już po 3 tygodniach fermentacji (bez cichej), odfermentowanie o wiele wyższe (u mnie średnio ~75%) ale drożdże zostawiają w piwie sporo ciała i odczucie pełni. Temperatura fermentacji 16-17°C to już wyzwanie na nich, pracują bardzo powoli, >18°C mocno się rozpędzają.

 

Zapach z fermentora jest obłędny, bardzo silny aromat owoców pestkowych (brzoskwinie, morele), aromat ten jest też wyczuwalny dość długo w piwie.

 

Jak dla mnie w tej chwili to czołówka jeśli chodzi o drożdże górnej fermentacji, na pewno do nich wrócę, teoretycznie na stronie Wyeast jest napisane, że są to drożdże sezonowe więc pewnie trzeba zapolować przy ich zakupie. Idealne do piw brytyjskich o niskim ekstrakcie (9-11°Blg) gdzie oprócz genialnego zapachu dostaniemy też odczucie pełni.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Zapach z fermentora jest obłędny, bardzo silny aromat owoców pestkowych (brzoskwinie, morele), aromat ten jest też wyczuwalny dość długo w piwie.

 

Wczoraj przelałem Galaxy Pale Ale na tych drożdżach, fermentowałem w temp około 20 st. i zapach owoców z cytrusowym aromatem Galaxy był niesamowicie intensywny. Po 8 dniach fermentacji burzliwej przelewałem lekko tylko zamglone piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Właśnie wsadziłem nosa do fermentora z mild-em(9 Blg) na tych drożdżach. Po tygodniu w piwnicy 20 C z tym że wstępnie przez około dobę temperatura utrzymywana nieco niżej przy pomocy peta z lodem(około 17 C). Dziś została odrobina grzybów na wierzchu więc przeniosłem do wyższej temperatury aby dofermentowały i na cichą. Zapach z wiadra obłędny. Delikatny. Ciemne owoce, ciemne winogrona, czarna porzeczka. Napisze za jakiś miesiąc jakie będzie efekt końcowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie to obłędna jest na razie piana przy fermentacji. Odfermentowanie 1-sza warka z 11,9 do 4, druga 11,5 do 3. Kolejne dwie w akcji, z tym że z brown portera 13,9* właśnie uciekły z wiadra. Poza tym już kilka godzin po zadaniu drożdży kolor brzeczki to kawa z mlekiem. I to się wcale nie klaruje, nawet po kilku dniach cichej w temp. 10°C. W butelkach też dość mętne (butelkowane dwa tygodnie temu). Kilka już wypiłem, efekty są całkiem zadowalające, ale jeszcze jest za młode żeby napisać konkrety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • 3 miesiące temu...

A tak w ogóle tych drożdży używam od 3 lat cały czas i nie ma bardziej charakterystycznych chyba, nie potrafię tego opisać, na pewno nie owoce (bardziej przyprawowe),

te drożdże to dla mnie  jakaś nowa kategoria, ani angielskie ani belgijskie, klarują się dosyć szybko, muł jest zbity,

nie nadają się kompletnie do mocnych piw (poparte tylko jedna warką, której chyba to tej pory nie wypiłem, kiśnie 3 rok chyba),

czarne piwo są bardzo fajne,przez tą ich charakterystoczność kompletnie inne od typowych stoutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.