Ranking

Fascynacja początkującego Niech warzą te lagery nawet w 30 stopniach, czasem się trzeba na swoich błędach nauczyć. Ja kiedyś przefermentowałem pilsa za ciepło - i więcej nie będę tego powtarzał. Do dobrego pilsa trzeba dojrzeć - i sklepowe rzadko są jakąkolwiek konkurencją Przy okazji - angielskie IPY też są w sklepach

Na przyszłość staraj się przechowywać chmiel przynajmniej w lodówce, a najlepiej w zamrażarce - mocno przedłużysz możliwość użycia, nawet otwartej torebki.

Ja kupowałem bez zakładania konta. Jednak zamawiając faktycznie trzeba wpisać adres na Słowacji. W formularzu są listy rozwijane i nie da się wpisać byle czego. Ja z map google znalazłem i wpisałem jakiś dom kultury czy coś.

Powąchaj. Jeśli ma normalny zapach, to się nadaje.

Kolbę ze starterem przykrywasz folia aluminiową np. Zacierasz w 64C, podgrzewasz i trzymasz zacier 30 min. w 72C. Po tym możesz sprawdzić próbę jodowa. Podgrzewasz na mash out.

Konkursem to bym tego nie nazwał, raczej degustacja porównawcza w moim przypadku. Robiłem kilka razy. Traktuję to bardziej jako porównanie mojego piwa do kupnej wersji jakiegoś nowo warzonego przeze mnie stylu. I porównuję na ile udało mi się zrobić piwo o podobnych cechach, bo jeden do jeden to nigdy nie wyjdzie, wiadomo. Nie mam też jakiegoś super dostępu do kraftu i np jak robiłem pierwszego koźlaka to porównywałem do Perła Koźlak, potem czasem do jakichś kraftów też. Jedno piwo to dość słabe porównanie. Ostatnio piłem chwalony przez wielu (wyleżakowany już) Argus Porter to miał barwę jak jakieś marcowe, więc z tymi porównaniami to trzeba też uważać. Jak robisz takie porównania to spróbuj na ślepo, bo tak to zawsze domowe wygra :-)

Oj długa droga przed Tobą, kolego. I z ortografią nietęgo. Pozdrawiam.

Albo nawalony albo nie te okulary.

Kiedyś porównywałem z piwem od Ediego i zawsze wychodziło że jestem zajebistym piwowarem. Polecam by podnieść sobie ego

Właśnie dziś miałem taką sytuację i stąd czytam temat z przed 5lat wiedząc że i tak nikt tego nie przeczyta