Skocz do zawartości

joonecky

Members
  • Postów

    166
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joonecky

  1. Pewnie część grzybków zdechło. Zadaj, jeśli nie ruszą to będziesz myślał co zrobić.
  2. Przy przelewaniu brzeczki do fermentora pończocha chyba jest zbędna. Nawet jak przejdą jakieś drobinki, to szybko opadną na dno.
  3. Te igielitowe wężyki mają zalecany zakres temperatur do 60 st. C. Do filtracji lepiej użyj silikonowego.
  4. Nie szkoda Citry i Amarillo na 60 minut?
  5. Obejrzyj wykład Czesława Dziełaka o dębie w piwie. Tam masz wszystko ładnie wytłumaczone.
  6. Daj ciemny karmel (np. Caramunich III). Jasny karmel doda Ci tylko pełni i słodyczy. Ciemny karmel wniesie ci już jakieś ciekawe smaki do piwa. Sprawdzony schemat to 10% karmelu, 10% palonych słodów (polecam 5% palonego jęczmienia i 5 % jakiejś Carafy Special), a resztę uzupełniasz słodem podstawowym Pale Ale. Słody palone wsypuj od początku. To ma być stout, więc palony charakter powinien być wyczuwalny. Nie wiem czy kawa i płatki nie dadzą Ci zbyt przekombinowanego piwa, ale to już twoja decyzja.
  7. Dzięki za info. Z konkursem to jednak dobra robota z waszej strony i w dodatku wszystko prowadzone z ludzkim podejściem
  8. Wyłanialiście tylko podium, czy będą dalsze miejsca?
  9. joonecky

    Christmas Ale

    Nie wiem co rozumiesz przez bardziej kompleksowy. Nie wyczujesz tego, że dałeś kilka słodów więcej. Wyjdzie ci dobre piwo, ale równie dobre, a może i lepsze wyszłoby na prostym zasypie. Najważniejsze i tak jest fermentacja. A to czy dasz jeden słód karmelowy, czy 10 różnych jest przy tym praktycznie bez znaczenia. Chcesz dodać płatków, a nawet nie wiesz po co. Płatki pewnie będzie czuć, ale jeśli dorzucasz je tylko po to żeby dołożyć do receptury kolejny składnik, to nie ma to sensu.
  10. joonecky

    Christmas Ale

    Jeśli piwo na być efektem sprzątania magazynu, to nie dorabiaj do tego jakiejś wielkiej teorii. Nie wyczujesz tego czy dałeś kilka czy naście różnych słodów. Jeśli chcesz się pozbyć resztek, to uważam, że takie założenie jest jak najbardziej OK. Nie kombinuj już tak bardzo z tym chmieleniem. Wystarczy nawet na samą goryczkę. Nie wiem dlaczego żyto miałoby dać kwaśność. Robiłem już kilka żytnich piw i nie zauważyłem, żeby żyto wniosło mi jakąś kwaskowość. Niektórzy starają się napisać, że nie ma sensu wyrzucać tyłu rzeczy i liczyć na jakiś cudowny efekt. Sam napisałeś, że nie wiesz co wniosą Ci dane słody. Moja rada - zrób sobie to piwo. Pewnie będziesz zadowolony. Tylko nie wiem co konkretnie mają wnieść te płatki do piwa?
  11. I jak się ma taka gęstwa? Przemywasz ją? Nie ma problemu ze startem? Nie ma żadnych problemów. Poza tym nie widzę sensu szybkiego ściągania piwa z nad drożdży po to, żeby gęstwa była "świeższa". Wolę mieć starsze drożdże (chociaż nie zauważyłem żeby te starsze były w czymś gorsze) i dofermentowane piwo bez wad, które drożdże mi "posprzątają".
  12. Chyba jeszcze nie były rozsyłane, bo ja też nie dostałem FESa.
  13. Opisujesz czy do butelki jest etykieta przyczepiona gumką, czy jest coś napisane na kapslu.
  14. joonecky

    PSPD

    Chętnie. W jaki sposób można to zrobić? Pisałem już o tym na forum pspd.org.pl, ale tam chyba nie zagląda już prawie nikt...
  15. Z czego robiłeś, jak zacierałeś?
  16. joonecky

    PSPD

    We wrześniu dołączyłem do PSPD i okazuje się, że łódzki OT istnieje chyba tylko w teorii...
  17. Biowinowski śrutownik kosztuje 80 zł i zwraca się po 100 kg. Problem w tym, że 0,80 zł płacisz w sklepie za ześrutowanie kilograma lub paczki słodu, która ma mniej niż kg. Jeśli bierzesz 500 g. jakiegoś słodu to też płacisz za ześrutowanie 80 gr. Gdybym nie przejmował się kosztami zamnawiałbym ześrutowane słody zapakowane w konkretnych ilościach potrzebnych mi na warkę - robię mniej bałaganu i oszczędzam czas. Ale z racji, że nie uśmiecha mi się dopłacać za śrutowanie, to mam ten śrutownik i śrutuje sobie na bieżąco. W smaku nie powinno być żadnej różnicy. E: @Marcin Siły raczej nie wymaga, chyba że śrutujesz pszenicę niesłodowaną
  18. Dzisiaj pojawił się ciekawy wykład Czesława Dziełaka na temat udrewniania piw. Na kanale Warszawskiego Festiwalu Piwa (youtube).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.