-
Postów
1 000 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez profik
-
-
15.02.16
Bez chmielenia na gorąco tylko chmielenie na zimno.
#48 No boil hops APA
- Styl: APA
- ~9 Blg
- 5.5 SRM
- 0 IBU
- 33 litry
Zasyp:
- 93% - Pale Ale MEP
- 7% - Karmelowy 30
Zacieranie:
- 70C (wsypanie słodów) i spadek do 68C | 60min
- 72C 15min
- mash out 78C
- Wysładzanie wodą 80C
Chmielenie:
Otrzymałem 36l brzeczki 8blg
- 120 min - nic
- po gotowaniu dolałem 5l zimnej wody
Fermentacja:Schłodziłem brzeczkę do 17C, zadane około 12g suchych drożdzy M10, pozwoliłem temperaturze urosnac do 22C w trakcie fermentacji.
Bedę chmielił tylko na zimno dam około 100g ameryki.
Piwo wg wskazań kolegi kantor - brzeczka nie była na tyle stabilna mikrobiologicznie, by same drożdże zdominowały piwo. Piwo wyszło kwaśne, na szczęście kwaśne czysto cytrynowo, więc pewnie zabutelkuje jakąś część, dla samego eksperymentu. Następnym razem zrobię "no boil hops" na mocnej podbudowie - przynajmniej 6-7% alko, by przynajmniej w jakimś stopniu alkohol zahamował rozwój. Można też na burzliwa sypnać chmielu... temat do ogarnięcia na wolne chwile.
-
Sytuacja z moim nowym systemem warzelniczym ma sie dobrze.
Spisze co za ile kupiłem może komuś sie przyda:
- 2x keg (100l oraz 50l) - Wraz z przesyłką - 520zł
- Nyple, mufy nierdzewne, zawory, szybko złączki do węzy - 400zł
- Spawanie - 100zł
- Mieszadło ramowe oraz mocowanie do mieszadła wszystko z nierdzewki od Lewatywy - 200zł
- Fałszywe dno z forumowego zamówienia - 100zł
- 4 grzałki - 300zł
- 2x pompa Iwaki - 250zł
- Przetwornica 110V - 60zł
- 2x Termometry pod mufy - 50zł
- Silnik do mieszadł od mercedesa - 50zł
- Hop stopper - 100zł
- Ocieplenie kegów - do zrobienia
- Sterownik Pamel - do kupienia
- Wężę - do kupienia
Licząc pokrótce kupiłem cały sprzęt za 2130zł plus ocieplenie, sterownik i węże plus skręcenie całej elektroniki, wyjdzie około 2600zł plus na wiosnę wymiennik płytowy
Tzkże czekam na grzałki z ostatniego forumowego zamówienia i ruszam, Stwierdziłem że bedę grzał jednak grzałkami zamiast taboretem.
-
Jestem pod dużym wrażeniem drożdzy M10!
W warce #46 drożdżaki bardzo mocno wyeksponowały słodowość. Piwo było bardzo delikatnie chmielone więc bomby chmielowej się nie spodziewałem, ale az takiej słodowości też nie. Fermentowałem w 19C więc wysoko jak dla mnie z reguły np przy US-05 fermentowalem w 15-16C a tutaj przy 19 w ogóle estrów nie czuję, no chyba że mozna podpiąć pod nie ten aromat skórki pieczonego chleba .
Kolejna warka tez na M10 czyli #47 fermentuje niżej bo w 17 więc zobaczę co wyjdzie. Kolejna warke na nich sprawdzę w 22C. Mam tych drożdzy 500g więc można pokombinowac
-
15.02.16
#47 Waimea Boom
- Styl: APA/AIPA
- ~13 Blg
- 5.5 SRM
- 43 IBU
- 33 litry
Zasyp:
- 93% - Pale Ale MEP - 7 kg
- 7% - Cukier - 0,5 kg
Zacieranie:
- 70C (wsypanie słodów) spadek do 67C 60min
- 72C 15min
- mash out 78C
- Wysładzanie wodą 80C
Chmielenie:
Chmieliłem 34l brzeczki o ekstrakcie 13BLG, po dodaniu cukru, odparowaniu i odlaniu strat wyszło 30l 16BLG
Dodałem 7l przegotowanej wody - wyszło 13 Blg
- 45 min - 35g -Magnum 12% -
- 10 min - 25g - Waimea 16%
- 5 min - 25g - Waimea 16%
- Hop Stand - 75C - 30min - 55g Waimea 16%
- Na zimno 3 dni - 50g Waimea 16%
Fermentacja:W 17C zadane około (na oko gdyż przy 7g wyłączyła mi się waga ) 12g suchych drożdzy M10
-
Do kiedy kasa ma wpłynac na konto?
-
10.02.2016r
#46 APA v12
- Styl: American Light Ale
- 9 Blg
- 60 litrów
Zasyp:
- 91% - Pale Ale MEP - 8,4 kg
- 9% - Karmelowy 30 - 0,77 kg
Zacieranie:
- 75C - wsypanie słodów - zacieranie przez 70 min w temp 72C
- Troche krótko zważywszy na mała ilośc wody i duzy zasyp, ale miałem "dead line" na wyjście o określonej porze z domu. Filtrowało się tragicznie, powiedział bym że nawet w ogóle się nie filtrowało tylko sączyło, po spuszczeniu 8l brzeczki przedniej, zalałem do pełna woda do wysładzania i wyszedłem mówiąc - "a chuj". Po powrocie z imprezy było przefiltrowane.
Myślę, że problemem było troche krótkie zacieranie i mogło pozostać troszkę skrobi.
Chmielenie:
Chmieliłem 65l brzeczki o ekstrakcie 8blg
- 45 min - Nic
- 10 min - Cascade 50g
- 0 min - Cascade 50g
Na zimno pójdzie 50g cascade
Po gotowaniu wyszło około 60litrów 9BLG
Fermentacja: Drożdże M10 - 28g sucharów. Fermentacja w 19C
-
Coffe APA - Profik
Uważaj na to piwo, w kilku butelkach trafiła mi sie infekcja...
-
Jestem pod wielkim wrażeniem smaku #45APA
Dekokcja zrobiła robotę!
-
Nie interesuje mnie temat samej zasadności ich użycia a próba uzyskania przy ich pomocy dodatkowego ekstraktu z uzyciem jak najmniejszej ilosci wody.
Nie lepiej zatrzeć małą warke ~12BLG na której będziesz zacierał juz normalnie swoje mocne piwo?
-
Przy gęstych brzeczkach i dużym zasypie proces wysładzania trwa dużo dłużej i łatwiej wypłukac więcej garbników i tanin stąd proces wysładzania zakończył bym wczesniej.
-
Mi kiedys przez przypadek podczas butelkowania zaciagło się troche żelatyny do kilku butelek i powiem, że efekt był... słaby...
-
Napisałem, że na gównianym sprzęcie dobry barista nie zrobi genialnej kawy
No okay, źle zrozumiałem.
Ale z toku rozmowy mozna wywnioskowac że tylko dobry sprzęt = dobrej kawie a to nie do konca tak jest.
Zdarzało mi się pić dobrą kawę z słabego sprzętu, ale to wyjątki i często fart bo nie udawało się ludziom to powtórzyć.Dokładnie tak, na HX'e cieżej jest o powtarzalność, ale niezawsze barista jest na tyle bystry by wykoprzystac plusy jednego jak i drugiego, a można wykorzystac hx'a bo ma przewagę nad multibojlerowcem i to dużą ale to niuanse.
Szkolenia robię tylko w Krakowie. Chyba nie o mnie myslisz.
-
-
ale na gównianym sprzęcie najlepszy na świecie barista cudu nie zrobi. Tyle w temacie.
Uwierz mi nie wiesz co piszesz.
Tyle w temacie.
-
Jestem baristą i uprościłem to bo jesteśmy na forum piwnym nie kawowym.
Niby gdzie zasugerowałem że ma zainwestowac w nieprofesjonalny sprzęt?
Kurde naprawdę nie rozumiecie, że sam sprzęt wam kawy nie zrobi? Undeath zainwestuj w szkolenie nie ekspres (chyba ze masz naprawdę budżetowy).
Czuje sie jak byście próbowali mnie przekonac że tylko instalacja HERMS z super precyzyjnym systemem pidowania pozwoli mi uwarzyć dobre piwo. Sory ale nie zgodze sie z tym i zawsze to powtarzam na szkoleniach, że jakość kawy zależy od ziarna i osoby która ja robi kropka, żaden ekspres wam nie pomoże jak postawicie przed nim nieodpowiednią osobe.
Co do tematu to: tak ekspres który przytoczyłem nada sie do punktu gdzie potrzebujesz zrobić parenaście kaw dziennie. I nie wiem co tak sie uparliście że kawa będzie syfiata, jasno podkresliłem że szkolenie pracownika jest najwazniejsze.
-
Generalnie zasada jest prosta. Masz albo ekspresy w postaci HX'a bądz multibojlera.
HX - w ekspresie masz jeden bojler w którym zanurzony jest wymiennik ciepła (HX), odbiera on ciepło od bojlera (który jest ogrzewany przez grzałkę) w ten sposób ogrzewajac wode do zaparzania. Minusem jest to, ze wymiennik grzeje sie non stop aż do wyrównania temperatur miedzy wymiennikiem a bojlerem. Jedyna opcja regulowania temperatury jest spuszczenie z wymiennika wody. Różne ekspresy maja inaczej rozstawione dopływ zimnej wody do wymiennika oraz ilośc podawanej wody, stąd czasem w niektórych espresach, ochłodzenie grupy graniczy z cudem. Łatwiej kawę przeparzyc.
Multibojler - w ekspresie posiadasz dwa lub wiecej bojlery (w zależności od ilości grupa zaparzających). Przyjmijmy że sa dwa bojlery. Jeden, który służy do wytwarzania pary i wrzątku oraz drugi (mniejszy), który służy do zaparzania kawy. Temperaturę w bojlerze programujesz jak chcesz powiedzmy od 87C do 95C. Teoretycznie ekspres jest stabilny temperaturowo.
Ten system jest o wiele bardziej ciekawy, każda lepsza kawiarnia wybiarając ekspres myśli o multibojlerowym systemie.
Teraz do głosu dochodzi profil zaparzania kawy, który dla systemu HX jest inny niz dla systemu multibojler. Profil temperatury w trakcie ekstrakcji jest zupełnie inny dla HX'a i multibojlera i jeden jak i drugi nadaje się do innych kaw tudzież innego profilu palenia. Stąd kawa która jest genialna na HX'e - słodka, lekko kwaskowa, mocno owocawa na multibojlerowcu będzie spłaszczona, gorzka... I na odwrót soczysta i słodka kawa z multibojlera będzie płaska na HX'e.
W sumie to takie uogólnienie, ale mniej wiecej tak to wygląda.
-
Wsyp słód i dolej wody.
-
A jak nie trafisz w tą "wiele" w barze?
trafisz, bo kawe bierzesz z polskiej palarni i masz kontakt osobisty z palarnią.
Pod warunkiem, że będzie to samo espresso.Nie zgodze się, do takiego miejsca jak sugeruje założyciel tematu spokojnie wystarczy ekspres z bojlerem 2l.
A jak cos wiekszego to Reneka LC - genialny sprzet nie do zajechania.
Gdzieś to napisałem albo zasugerowałem???Z rozmowy tutaj i Twojego zacięcia na temat samego ekspresu.
Czemu odbierasz to jako narzekanie???Bo skupiasz się na ekspresie, który jest ostatnim i najmniej istotnym stadium powstawania kawy.
-
Bicie się z flushowaniem żeby zmienić temperaturę to chyba nie ta droga w gastronomii.
Dlaczego? Jest wiele kaw które smakuja o wiele lepiej z HX'a niz z multibojlerowca.
Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie robię espresso i nagle muszę ze 2-3 minuty czekać aż mi się bojler nagrzeje aby móc skorzystać z pary.W ekspresie który podałem, nie ma takiego problemu. Można pracowac ciagle i bez prezerw na jakies dogrzania.Nie wiem dlaczego tak myślisz.
Wiem, ze sa ekspresy które tego wymagają, ale to sprzety domowe z niższej półki...
Pracowałeś, bądz chociaż używałeś Rocket'a? To naprawdę fajna i prosta maszyna.
Jeśli chodzi o multibojlerowe systemy to polecam:
https://www.espressocoffeeshop.com/index.php?route=product/product&product_id=547
Ale to juz inna półka cenowa. Nie do baru.
Jakbym przyszedł napić się piwa i kupił sobie espresso, które waliłoby kwachem, było wodniste i bez zapachu to czy kupiłbym je ponownie? Chyba nie o to chodzi.Uważasz, że za złe espresso odpowiada ekspres? Dobre...
Uwierz mi zrobienie dobrego espresso jest na tyle skomplikowane (powaznie to nie jest sarkazm), ze ekspres z górnej półki nic tu nie da bez podstaw wiedzy o kawie, kilkudziesięciu godzin szkolenia i obycia z młynkiem, ziarnem i maszyna.
aaa zapomniałbym... dobre espresso powstaje w takiej kolejności: 1 - ziarno, 2 - barista i jego wiedza, 3 - młynek, 4 - ekspres.
Dodatkowo ja bym wyszedł w przyszłość - jeżeli zacznę robić dobrą, aromatyczną i smaczną kawę to ludzie poza piwem będą sobie zamawiali i toTutaj pytanie: Co odpowiada za dobra i aromatyczna kawe.
Stąd moja propozycja dobrego Mazzera - młynek jest bardzo istotny, a co poniektórzy twierdzą, że bardziej istotny niż sam ekspres.Dlatego dziwie sie że tak na ekspres narzekasz...
-
bez PIDa, bez możliwości zaprogramowania chociażby czasu ekstrakcji, bez dwóch bojlerów
Może promil kawiarni wykorzysta te funkcje o których piszesz. I by je w ogole wykorzystać potrzebujesz baristy, którego wyszkolisz, dasz mu prace w fajnym miejscu i pole do popisu. Mniemam bar takim miejscem nie jest więc nie potrzeba tych funkcji ani tym bardziej baristy
Podłaczenie do sieci i odpływu jest więc nie wiem o co ci chodzi.
.
ale z tym młynkiem to pojechałeśMłynek jest obrazowy, by widział zdjęcie jak ma wyglądać, by miał go z dozowaniem kawy bezpośrednio do portafiltra. Jesli miałbym wybierać to między mazzerem a mahlkonigiem.
Oczywiście można wybrac Mythosa ale po grzyba?
-
Czytałeś to, co napisałem? Nie da się tak łatwo tego wytłumaczyć. Nawet patrząc na to, co potrzebujesz jako podstawy to:
1. Ekspres - pierwszy z brzegu dwugrupowy:
http://www.coffeesite.pl/ekspresy/76-rocket-boxer-a2.html
2. Młynek:
http://www.coffeedesk.pl/product/1888/Mazzer-Major-Electronic
3. Akcesoria - jest ich tyle, że linków nie będę wklejał.
To tylko sprzęt, a gdzie jeszcze wiedza, albo osoba z wiedzą?
Ciebie prosimy o opuszczenie tematu. Da się wytłumaczyc i pomóc. Nawet w 3 zdaniach. Nie znasz sie - nie wypowiadaj.
Co do meritum Coś sie wymyśli.
1. Jesli chodzi o ekspres, do twojego miejsca, gdzie mniemam kawa bedzie tylko dodatkiem. dobrym rozwiązaniem jest jedna grupa, która i spokojnie zdała by się do małej kawiarni. Jeśli chodzi o model, który lepszy, ciezko odpowiedzieć, ale... Najprościej kupic ekspres który ma dobre wsparcie producenta, części do niego sa ogólnodostępne i co najważniejsze będa tanie.
Jesli miałbym ci cos doradzić to zdecydowanie coś w tym stylu:
https://akcesoriabaristy.pl/pl/p/ROCKET-ESPRESSO-Cellini-Classic/17
Prosty, sprawny, małe gabaryty, w razie konieczności możesz odpiać dopływ wody i pracowac tylko na zasobniku na wodę.
Grupa E61, czyli wygodna prosta w obsłudze i dość stabilna.
Minus to mała tacka, odsłonięta grupa.
2. Młynek? jesli nie masz sprawdzonego źródła na używany, kup nowy. Z tańszych to cos w ten deseń:
https://akcesoriabaristy.pl/pl/p/MLYNEK-DO-KAWY-MACAP-M2M-C10/346
Ważne byś miał dozowaniem kawy bezpośrednio do portafiltra (kolby), przez co łatwiej komuś mniej obeznanemu się nim posługiwać.
3. Co do kawy. hmm... Jedna zasada. Wspieramy polskie palarnie.
No i druga najwazniejsza, nie ma znaczenia jaki rodzaj ziarna, czy to santos z brazylii czy etiopia z regionu yirgacheffe. Ważne byś miał to ziarno świeże, z datą nie późniejszą niż 2-3 tyg od palenia. Sam smak dobierzesz dla siebie/klientów.
Do tego jedno dwa szkolenia, dla każdej osoby która będzie obslugiwac i będzie cacy.
-
Kabel 15W do terrariów, wkładasz do lodówki i już. Najmocniej dogrzałem do 36C w dwa dni
-
Taka ilosc chmielu to na 60litrów daje I rzeczywiscie wtedy aromat jest bardzo delikatny i przyjemny.
Wg mnie za nisko wrzuciłes chmiel (65C) i pytanie jak długo on tam siedział - czy po prostu chłodziłes dalej?
Chinook rzeczywiście może być słaby w aromacie, ale nie mam jakiegoś dużego doswiadczenia z nim na aromat, bo na goryczke go uwielbiam.
Proponuje mosaic plus cascade. Moje ulubione chmiele na aromat.
-
przewoziłem zacier w bagażniku, na skutek pewnego ostrego zakrętu wszystko mi się wylało i miałem 2cm grubo zacieru w całym bagażniku....
Przebój roku! Pozazdrościć
Browar Yirgacheffe
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
Lenistwo matką wynalazku.
Generalnie miałem mało czasu, dziecko na głowie, a oddzielanie chmielin po gotowaniu to frustrująca sprawa stąd taki pomysł. Może wyjdzie coś fajnego.