Skocz do zawartości

profik

Members
  • Postów

    1 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez profik

  1. Do APA masz o polowe chmoeli za duzo :) do IPA by ci wystarczylo :)

    Wrzuc citre na goryczke bo ma najwiecej alfa kwasow, wylicz sobie ibu na tyle ile chcesz miec w piwie i sypnij. z tego co ci zostanie sypnij 20% na 10 min gotowania. jakies 50_60% sypnij po wylaczeniu palnika. Reszte na 3dni na zimno. Chuba ze na zimno bedziesz chmielil w b nisliej temp wtedy na 5 dni.

  2. Generalnie na goryczkę uzywam chmielu Magnum. Cały chmiel aromatyczny dziele tak: 20% na 10 min reszta czyli 80% hop stand w 75C przez 30min.

    W AIPA dodatkowo wrzucam chmiel na zimno, chociaż osobiście wole bez chmielenia na zimno (nie lubię jak mi się odbija granulatem)

    Jeszcze nauczyłem się robić budżetowe, lekkie i aromatyczne ALE :P

  3. Podsumowanie pierwszego roku działalności browaru. 

     

    • Uwarzyłem 38 warek,
    • Miałem jedną infekcje gdzie wylałem piwo w kibel, oraz dwie mikro infekcje. 
    • Ogólnie nie sądziłem, że nawarze tyle piwa w tym roku...

    1. Większość warek zacierałem w garze 38l ale od około 10 piw wstecz, zacieram wszystko od razu w wiadrze fermentacyjnym na sracz wężyku. Odpada mi przerzucanie zacieru z gara do fermentora oraz czekanie na ułożenie się złoża. Mash out robię dolewając wrzątku. Oczywiście wszystko to z myślą o czasie, który kosztuje.

     

    W ciągu roku powiększyłem browar o:

    • chłodnice zanurzeniową
    • hop stopper
    • sterownik pamel
    • sterownik RT-2
    • dwie lodówki
    • 10 fermentorów
    • 6 kegów pepsi
    • butle CO2
    • podwójny reduktor
    • dwa krany piwne
    • Nalewarke przeciw ciśnieniową
    • No i oczywiście najważniejsze powiększyłęm rodzinę o syna!  :P

    2. W zamyśle chce zabudować kegerator w nowej lodowce i wstawić ją do pokoju.  Żona na pewno się ucieszy.  ;)

    3. Na wiosnę chciałbym się przenieść na system trój stopniowy, jestem w trakcie kompletowania sprzętu potrzebnego do tego projektu. Jak na razie zakupiłem:

    • Keg 50l - jako kadz zacierna
    • keg 100l - jako kadz warzelna
    • Fałszywe dno do kega euro
    • Czakam na 2 grzałki z forumowego zamówienia

    Musze dokupić: sterownik pamel (ciągle nie wiem który, a elektronik ze mnie taki jak z koziej dupy trąbka), mieszadło, zawory, nyple, mufy, spiralną chłodnice z miedzi i dwa palniki gazowe. Zobaczymy co z tego wyjdzie. 


    4. No dobra to teraz podsumowanie najważniejsze czyli co udalo mi sie stworzyć dobrego przez ostatnie 12 miesięcy:

    #3 AIPA - pierwsze podejście na poważnie do piwa z zacieraniem. Wyszło o dziwo bardzo przyjemne, goryczka genialna (fart początkującego) - mocna i szybko znikająca. Piwo robiłem na drożdżach płynnych, oczywiście jak można się było spodziewać bez startera. Lag był dość dugo bo coś koło 72h, ale piwo i tak wyszło super.

    #4 American Wheat Ale - lekka kanalizacja pojawiła się po okolo 2 miesiącachj, ale jak by nie patrzec, piwo pozytywne.

    #5 Miodowe - Nie do końca tego oczekiwałem po piwie miodowym, ale chyba każdy początkujący myśli że piwo miodowe będzie słodkie i miodowe od samego miodu. Generalnie smaczne, ale jakoś nie mam ochoty go powtarzać.

    #6 Malinowe - jedno z lepszych piw jakie udało mi się zrobić. Słodycz mocna ale malinowość piwa powala intensywnościa! Mam jeszcze chyba 2 butelki. 

    #7 American IPA - piwo dobre, nie aż tak jak wersja #11 ale piwo i tak zajęło pierwsze miejsce w Krakowskim Konsumenckim Konkursie Piw Domowych 

    #8 Szlochy Kaśki - bez wodotrysków

    #9 VIP ala biedronka - Pierwsze zdziwienie, piwo słodkie mimo głębokiego odfermentowania. Ludziom smakowało, ja się na szczęście powstrzymywałem od konsumpcji.

    #10 Harcerskie - genialne piwo na lato. Pomarańczowe, w smaku jak oranżada. Bardziej przypomina właśnie napój niż piwo, ale genialnie gasi pragnienie i można jeździć samochodem.  Zdecydowanie zasyp do powtórzenia. Jedyna zmiana - dużo citry!

    #11 American IPA - zdecydowanie najlepsza wersja ipy w moim wykonaniu. Nic więcej, trzeba powtórzyć kiedyś. 

    #12 Malinowe - tańsza wersja warki #6. Nie tak dobra i nie tak malinowa ale dla znajomych kobiet jak znalazł.

    #13 RIS  - Jeszcze się układa, w butelkach ponad pół roku i zero gazu. Trzeba będzie pomyśleć o konwencjonalnym nagazowaniu... Piwo ciekawe, pomimo dodatku 160g płatków dębowych na 25l piwa.  :)

    #14 Coffee Stout - gdyby nie infekcja bylby Grand Champion w Żywcu. Przed ujawnieniem się infekcji piwo było genialne pod każdym aspektem. Niczego bym w nim nie zmieniał! :)

    #15 Barley Wine - Lezy w kegu do wiosny, może do jesieni, wtedy wrzuce mu chmiel na zimno i zabutelkuję z nalewarki. Wyszedł słodki, lekko utleniony, ale w pozytywnym znaczeniu. Powinno być dobrze.

    #16 Żytnio Owsiany American Stout - poszedł w kanał... Ale za to nauczyłem się filtrować niefiltrowalne złoża. 

    #17 Desperados - po dodaniu skórki z cytryny na cichą piwo się "zepsuło" tzn straciło wiele, nic nie zyskalo, no dobra zyskało zalegającą gorycz. Po kilku miesiącach jest lepiej. Na pewno warka do powtórzenia ale z dodatkiem cherbaty cytrynowej na 12h przed butelkowaniem, podobnie jak to było w #12 Malinowym.

    #18 Lolek (Blond Ale) - Nauczyłem się nie zadawać drożdzy przed schłodzeniem piwa do temperatury w której chcę fermentować piwo - jajo przez 2 miesiące w butelce. Na szczęście fajnie się ułożyło i ostatnio spijaliśmy ostatnie butelki. Tutaj pozdrowienia dla najserdeczniejszego kolegi Huberta , ktory po prostu ubóstwia to piwo. Zdecydowaniu muszę mu uwarzyć całą warkę tylko dla niego. Goryczka wyszło mocna, szybko znikająca, aromat chmieli naprawdę cudowny. Cytryna jak się patrzy!

    #19 FAH Amar - nic powalającego. Kiedyś uwarzę prawdziwą wersję FAH bnez udziwnien.

    #20 Szampan z dzikiego bzu - Zdecydowanie za długo trzymałem na cichej, przez co do butelek trafiło zbyt mało drożdzy i refermentacja idzie gorzej niż w risie. :D Generalnie fajny napitek, ale nast razem użyje mniej cytryn (przepis chyba z kosmosu, 20 cytryn to przesada)

    #21 Grodziskie z kwiatem Bzu - kuweta i jeszcze raz kuweta, połączenie wędzoności z bzem nie idzie w parze, ale po paru miesiącach piwo się wygładziło i wędzoność zeszła na dalszy plan i mam pszeniczne piwo z kwiatem bzu. I takie połączenie na pewno w przyszłym roku powtórzę!

    #22 Scotch Ale / Wee heave - Generalnie piwo wyszło zajebiste i tyle w temacie! Czeka sobie aż dojrzeje i będzie wybitne!

    #23 Pale Ale - zadane dzikimi drożdżami po szampanie stoi sobie w słojach i czeka na zbawienie... do dziś nie wymyśliłem co z tym zrobić. :D

    #24 Harcerskie 2 - Jako piwo jest dobre, ale jako wakacyjny napitek nie. I tak: Jeśli chcesz lekkie słoneczne "piwko" na upalne dni powtórz wersje #10, jeśli chcesz lekkie piwo, gdzie piana pomimo balingu trzyma się naprawdę dobrze, samo piwo smakuje lepiej niż koncernowy lager - mając zarazem naprawde niewielką ilość alkoholu - spokojnie można warzyć!

    #25 #26 #27 #28 #29 #30 #31 #32 #33 #34 #35#37 #38 - Szukanie najlepszej wersji chmielenia, takiego optimum dla APA oraz IPA. I chyba już wiem!  ;)

    #36 Milk Stout - zbyt młode by coś powiedzieć

     

    Zamkniecia sezonu jeszcze nie robię. Nowy zacznę od grudnia. 

     

    No i zapomniałem oczywiście o nalewkach. Najlepsza wyszła jak na razie najmłodsza czyli aroniówka, naprawdę wypas. 

    Na cichej jest jeszcze białe wino! ahoj

  4. Ale jestem zakręcony :P chyba za dużo rzeczy mam na głowie i normalnie zapomniałem, że chłodzę warkę #38 w lodówce. :D 

    Na szczęście mam w zwyczaju pierw chłodzic, dopiero później zadawać drożdże. Więc po 24h w lodówce brzeczka osiągła 10C po czym zadałem drożdżaki, pozwole im samoistnie ogrzać się do 17C. :)

  5.  

    Gawith, zamawianie określonych ilości na daną warkę słódów śrutowanych jest droższe, więc chyba nie warto.

     

    tak ale trzeba doliczyć śrutownik i przemyśleć ile się warzy - mi wyszło, że najtańszy śrutownik za 250 przełoży się na ześrutowanie 312kg słodu w sklepie po 0.8zł za kg

    co oznacza, że jeśli mój średni zasyp to 5kg to po 60 warkach zacznę odczuwać, że zarabiam

    60 warek to u mnie przy dobrych wiatrach ok 4 lat (1 na 3 tygodnie) :)

    dodatkowo nie kurzę w mieszkaniu co ma to dla mnie niebagatelne znaczenie bo mieszkam w bloku

     

    Jak doliczysz koszty przesyłki kurierskiej to troche się tego nazbiera... No chyba że kupujesz stacjonarnie. 

    Kupując tylko dodatki zamawiasz paczkę raz na 4 góra 3 miesiące.

     

    A wracając do tematu filtracji chmielu... czy chmielenie w woreczku muslinowym daje taki sam efekt jak rozsypanie chmielu po powierzchni piwa ? Nie powiem trochę tego piwka zostaje w tym chmielu i szukam jakiejś metody żeby nie filtrować chmielin sraczwezykiem. ..

     

    Wg mnie efektywność spadnie, chyba że ten "worek" będzie na cały gar jak w zacieraniu z workiem...

    najprościej to hop stopper'a zamontować :) 

  6. Mniejsze warki są lepsze. Można częściej zmieniać parametry. :) Receptura zmieniona o gęstość, tym razem będzie 14 BLG oraz ciut mniej goryczki, celuje w 38 IBU. Schemat chmielenia zostawiam, jest naprawde wydajny! Troszke na smak reszta na hop stand trzymana przez 30 min. Później lekkie chmielenie na zimno i z kufla aż bucha aromatem i wcale łopaty chmielu nie trzeba sypac. Zmiana jedynie symboliczna - jeszcze mniejsza sumaryczna ilosć chmielu oraz wyrzucam mosaic'a i zastąpie go większą ilością citry.

     

    PS. Może się uda i dobije do 40 warek na rok działalności browaru. :D

    Warzenie jutro:

    10.11.2015r

     

    #38 American IPA v6

    • Styl: American IPA
    • 14 Blg 
    • 36 IBU
    • 5.01 SRM
    • 15 litrów 
    • Wydajność na słodzie Malt Europ - 68% czyli w normie. Gdybym zrobil mash out byłoby pewnie powyżej 70%

     

    Zasyp:

    • 94% - Pale Ale MEP - 3kg
    • 6% - cukier biały - 0,191 kg

     

    Zacieranie:

     

    • 76C--->69C 30min (dolałem troszke zimnej wody)
    • 69C--->69C (Nie wiem dlaczego ale nie spadło :D ) 60min
    • bez mashoutu dolałem kilka litrów wrzątku

     

    Chmielenie:

    Uzyskałem 17,5l brzeczki o ekstrakcie 11 BLG, po dodaniu cukru jest 12 BLG. 

    • 40 min - Magnum (12%) + pół lyżeczki mchu
    • 10 min - Citra + Amarillo po 5g
    • Hop stand w 75C -30min Citra 20g, Amarillo 20g, Cascade 10g

    Na zimno powędruje nie więcej niż 40g chmielu.


    Fermentacja: gęstwa S-04 po milk stoucie. Brzeczke w ciągu 24h schłodziłem do 10C po tym czasie zadałem drożdże. Wstawilem do lodówki, niech temperatura się wyrówna do 17C, później podniosę do 18. Po 4 dniach wygląda jakby fermentacja była juz po. Teraz podnoszę temp do 23C

  7. Mozesz rozwinąć myśl?

     

    Zacierasz tam, gdzie prowadzisz filtrację. U mnie jest to wiadro z oplotem. Wlewam do niego wodę, wrzucam słody, mieszam, mierze temp (ewentualnie dolewam wrzątku by podnieść), zamykam dekiel i zawijam kocem, a po godzinie dolewam kilka litrów wrzątku no i filtruje.  :)

     

    Oszczędzasz tak 30-40 min, no i odpada ci mycie gara - czyli najważniejsze! :D

  8. 04.11.2015r

     

    #37 APA

    • Styl: American Pale Ale
    • 10 Blg 
    • 15 litrów 

     

    Zasyp:

    • 90% - pale Ale Strzegom 
    • 10% - cukier biały

     

    Zacieranie:

     

    • 64C 10 min (dodatek wrzątku)
    • --->72C--->65C 90min
    • bez mashoutu

     

    Chmielenie:

    • 35 min - Magnum 12% 5g 
    • 10 min - Citra+ Amarillo po 3g 
    • 5 min - cukier
    • Hop stand w 75C -30min Citra, Amarillo po 15g


    Fermentacja: Gęstwa S-04

    Fermentor wrzucony do lodówki, temperatura ustawiona na kontrolerze to 15C w rzeczywistości to jakies 16C

  9. A pytałem z ciekawości, bo wiem że to popularny błąd.

     

    No to trzeba być totalnym ignorantem by popełnic taki błąd. Osobiście o winie czytałem 30 min przed wyciskaniem soku i bardzo prosto znaleźć potrzebne informacje. :)

     

     

     

    A i jeszcze z ciekawości - jak pozyskiwałeś sok? Siarkowałeś? Sok z białych winogron bardzo szybko się utlenia i ciemnieje.

    Zacząłem od wyciskarki wolnoobrotowej, ale miażdżyła również pestki... Później próbowałem filtrować oplotem, nawet wyciagnałem hop stoppera, skończyłem na kuchennym sitku... Siarkowałem ale długo mi to szło i niestety w efekcie ściemniał. Za rok lepiej się przygotuję i jakąś prasę trzeba zmajstrować :)

     

     

     

    Profik widzę szalejesz! Nalewki, wina (prawie gronowe) , kiedy miody?
     

    A no coś trzeba robić, wódka lezy i się marnuje to trzeba przerobić na coś smacznego  :D Miod drogi, narazie odpuszczam :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.