Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez coder

  1. coder

    dezynfekcja goraca para

    Starsan to najpopulrniejszy srodek w USA, ma parę kosmetycznych przewag nad idophorem. Jest to kwas fosforowy plus jakis srodek powierzchniowo czynny. Z kolei ja uważam, ze od obydwu jest lepszy ClO2, jest tylko trochę niewygodny w przygotowaniu.
  2. coder

    dezynfekcja goraca para

    Gorąca para jest bardzo dobrym środkiem dezynfekującym, ale w autoklawie albo w szybkowarze. Co do tego urządzenia mam wątpliwości, czy po zetknięciu z fermentorem będzie miała jescze te 120* i czy czas kontaktu będzie wystarczajacy do przyzwoitej dezynfekcji. Możesz to przetestowac, ale na 100% możesz byc pewny dezynfekscji dopiero po zrobieniu posiewów. Podobnie nie mam zaufania do tych psikajacych urzadzeń.
  3. Dziękuję za dobre słowo Zainspirowałeś mnie do zmiany nazwy tej warki na Stout Wielkanocny. Może stanie się zaczątkiem tradycji.
  4. coder

    Kącik patriotyczny

    EDIT: zaktualizowałem link, bo youtube co jakiś czas wywala ten niewinny teledysk (jak tu nie wierzyć w teorię spiskową ) Jakby znowu zniknął, poszukajcie sobie na youtube hasłem "Sabaton 40-1"
  5. Warka #81 - Stout Wielkanocny Piwo w stylu Milk Stout Przewidywane OG: 15 Blg, FG: 5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 29 Kolor 78 EBC skład: Brewferm pale 4.15 kg Carafa III 0.45 kg Caramunich III 0.34 kg Pale chocolate 0.23 kg Laktoza 0.45 kg zacieranie 64-66* - 60' ->76* gotowanie 70' fuggles '08 4.2% gr. 52 g 60' drożdże Wyeast 1968 London ESB
  6. Bowarnictwo ma z 1000 lat tradycji, warto z niej czerpać, bo pokolenia piwowarów miały czas wszystko sprawdzić wielokrotnie. Z drugiej strony jest postęp, szalenie przyspieszajcy w ostatnich dekadach, trzeba cały czas do niego się dostosowywać. Browary przemysłowe a browarnictwo domowe? Dawno już nasze drogi się rozeszły, możemy sobie zaglądać przez ramię, ale nie warto kopiować rozwiązań. Inna skala, inny cel, inne środki. Procesy naturalne są cudownie niejednoznaczne, trudno je objąć pojedynczym eksperymentem. Dlatego to hobby jest takie fajne, ociera się o kunszt. Osobowość browarnika odciska swoje piętno w piwie, tysiące małych czynności wpływaja na produkt końcowy, czasem nawet nie do końca świadomie. Jescze dużo zostało do odkrycia.
  7. albo po prostu gotować wodę na kozie i dolewać do zacieru. Wielu ludzi zaciera na zewnątrz, ja spróbowałem raz i nie spodobało mi się - ale było dośc zimno. Wiatr przyduszał płomień; garnek sie wyziębiał... Ale to i tak lepiej niż w kuchni - nie włazi sie w drogę domownikom.
  8. To był jeden raz, i facet pewnie trochę na wyrost napisał o niezmienionej wydajności, pewnie jakby dobrze zmierzyć to by wyszło , że jednak się zmniejszyła. Chociaż z drugiej strony jak wysładzałem wrzątkiem, to ani trochę nie urosła. Zimna woda powoduje zmniejszenie temperatury filtratu - filtracja może sie zatkać, a także dłużej trzeba podrzewać brzeczkę do zagotowania, więc raczej nie radzę tego stosować na co dzień. Po prostu jak się zdarzy, że woda nam ostygnie do 60* to nie ma co panikować, można ją śmiało wlać.
  9. Robiłem kiedyś eksperymenty, wysładzając wrzątkiem z termomoetrem wetknietym w młóto i temperatura nie przekroczyła 80*. Z drugiej strony ktoś niedawno pisał, że wysładzał zimną kranówką i nie miał spadku wydajności. Tak, że temperaturą wody wysładzającej nie ma sie co za bardzo przejmować, choć lepiej, żeby była za niska niż za gorąca.
  10. Podczas filtracji z wysładzaniem ciągłym? Nie należy mieszać, zmniejsza to wydajność i zwiększa ekstrakcję tanin i lipidów.
  11. To jest coś w rodzaju ostatniego etapu dekokcji, w sumie nie musisz spuszczać filtratu, wystarczy garnkiem wybrać trochę rzadkiej brzeczki i ja podgrzać. Ale podejrzewam, że po prostu wygoniej jest Ci spuścić ją przez kranik?
  12. Widziałem kiedys eksperyment - porównanie zacierania jednotemperaturowego bez i z mash-out. Ten w którym robiono mash-out miał lepszą wydajność. Zapewne przy podgrzewaniu wydobywa się jeszcze resztki skrobii z ziaren.
  13. "Robaczki" są nie do kupienia w Polsce, może zainteresuje was wątek, jak ich nałapać samodzielnie: http://www.homebrewtalk.com/f127/howto-capture-wild-yeast-101886/ Facet wystawia słoik z rzadką brzeczką na okno, przyczaja się i czeka aż pojawi się pianka. W zależności od tego, jak długo trzymamy słoik, możemy wychodować: (3 to 7 days) Enteric Bacteria and Kloeckera Apiculata (2 weeks) Saccharomyces (3 to 4 months) Lactic Acid Bacteria (8 months) Brettanomyces plus Pichia, Candida, Hansenula and Cryptococcus Darz bór!
  14. Wiem' date=' że to działa, ale naprawdę drożdże lepiej będą pracować po rehydratacji.[/quote'] Masz rację Coder, ale czasami mi się nie chce, szczególnie że tak naprawdę nie zauważyłem różnicy (szybciej startują to jedynie). Czy jest coś więcej? No z zgubsza połowa drozdży Ci ginie; nie ma to wielkich następstw, bo druga połowa zwykle da radę.
  15. Wiem, że to działa, ale naprawdę drożdże lepiej będą pracować po rehydratacji.
  16. http://braukaiser.com/wiki/index.php?title=Effects_of_mash_parameters_on_fermentability_and_efficiency_in_single_infusion_mashing#Mill_gap_experiments Na powyższej stronie Keiser eksperymentalnie sprawdza wpływ róznych czynników na wydajność. M.in. jest stopnień ześrutowania "Mill gap spacing" - między najmniejszym i największym jest 10% różnicy wydajności - liczonej chyba po amerykańsku, więc to jest kwestia ok. 0.5 kg ziarna w przeciętnej warce.
  17. Warka #80 - Biere de l'Inde Piwo w stylu English IPA Przewidywane OG: 15 Blg, FG: 4 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 50 Kolor 22 EBC skład: Brewferm pale 5.10 kg Biscuit 0.23 kg Caraamber 0.23 kg Crystal 120 0.17 kg pszeniczny 0.23 kg zacieranie 67* - 60' ->76* gotowanie 70' challenger '08 6.1% gr. 55 g 60' fuggles '08 4.2% gr. 43 g 10' fuggles '08 4.2% gr. 43 g 0' drożdże Wyeast 1028 London Ale
  18. Słód możesz nawilżyć przed śrutowaniem, wtedy możesz śrutować drobniej Popracuj nad techniką wysładzania - nie dopuść do odkrycia młóta - jak będzie ok. 2 cm brzeczki nad młótem, połóż na młócie talerzyk i lej na niego wodę delikatnie, po 1/2L, nie pozwalaj jej mieszać się z brzeczką. Mnie też pomógł rzadszy zacier - 1:4 EDIT : a czas jest OK - 40 minut wystarczy
  19. Niby racja, trzeba by to przetestować. Spojrzałem na przykładowy słód Briess: http://www.brewingwithbriess.com/Assets/PDFs/Briess_PISB_2RowBrewersMalt.pdf Róznica FG/CG wynosi raptem 1% (liczone wydajnością po polsku) Niestety, weyermann nie podaje tych wartości, ale powinny być niewiele większe.
  20. ... chociaż nie jestem tego już tak bardzo pewien, Beersmith w kazdym razie chyba liczy w stosunku do objętości w fermentorze. Zacząłem się bawić stratami sprzętowymi i nawet jak wpiszę, że w chłodnicy tracę 10 litrów, wydajność pozostaje niezmieniona, zwiększa tylko Boil volume.
  21. To rzeczywiście chyba się nie da. Ja nagazowanie liczę zawsze osobno, więc nie zastanawiałem się nad tym.
  22. Z objętością mam problem - dokładnie mogę ją ocenić dopiero po przelaniu do fermentora z miarką plus osady których objętość mierzę dzbankiem. Mierzenie łychą w garnku zawsze jakoś daje zbyt niedokładne wyniki
  23. Chyba możesz dopisać straty przy fermentacji do strat sprzętu, chyba nic to nie zmieni w przeliczeniach.
  24. Wydajność zawsze liczy się co do objętości brzeczki w kotle na koniec gotowania. Mam tylko wątpliwość, czy na gorąco, czy po ochłodzeniu - róznica ok. 1L.
  25. No właśnie dlatego - infuzja wystarcza, żeby wypłukać z dobrze rozluźnionego ziarna całą skrobię. W danych słodu powinna być różnica wydajności fine/coarse czyli pomiędzy słodem zmielonym na mąkę a ześrutowanym normalnie - obecnie jest naprawdę nieduża.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.