Alison - APA - na drożdżach FM52 vs Alison - APA - na drożdżach US05
Dwa piwa z tej samej warki, tylko na różnych drożdżach.
O samych piwach nie będę się za dużo rozpisywał, poprawne APY z dość solidną goryczką i lekkim aromatem owoców tropikalnych, głównie mango.
Trochę przegazowane, wysoka trwała piana, dość wytrawne.
Oczywiście najbardziej interesowała mnie różnica pomiędzy obiema butelkami. Jak się można spodziewać, przy tego typu szczepach nie ma jakieś kapitalnej różnicy, oba piwa różnią się detalami. Kolor identyczny, podobne nagazowanie i wysoka piana. Przejrzystość również bardzo podobna. Co na początek się mi rzuciło w oczy. to że piwo na us-kach gwałtowniej się odgazowywało, zdecydowanie większe i bardziej widoczne bąbelki uciekające z "wnętrza". Jeżeli chodzi o smak i aromat to jednak moim zdaniem wygrywają US-ki, goryczka była lepiej ułożona, a aromat wyraźniejszych. Przy nalewaniu drugiej porcji widać też, że US lepiej się zbijają, przy FM-ach poleciało już lekkie błotko, US-y były dalej dość klarowne.
Pokusiłem się o zmierzenie blg i różnica była rzędu 0,5 blg (nie jestem pewien teraz, ale to chyba FM-y były niżej - w ogóle cała warka było dość mocno odfermentowana, spławik pokazał mi 0,5 - 1 blg, chyba że coś z nim nie tak jest, ale w sumie refraktometr pokazywał 6 brix, co daje podobny wynik po przeliczeniach.