Przepraszam mój błąd. Przeczytałem bałtycki.
Wydaje mi się że płatki to tak minimum miesiąc powinny leżeć żeby można było odczuć skutek ich dodania. I najlepiej użyć kostek. Czesław Dziełak mówi o tym w jednym ze swoich wkładów. Wszystko jest na YT. Podałbm link lecz piszę z telefonu i nie bardzo mam jak.
Nieeeeeee, dlaczego wszyscy chcą lać w kibel zawsze. Ech. Zamknij fermentor i do zimnego. Jak nic nie zrobisz to trudno. Zmierz BLG i podczas butelkowa sprawdź czy drożdże tego co dodałeś już nie przejadły.
Chmielisz jak sobie zaplanujesz. Ja ostatnio 90 min trzymałem chmiel w gotowaniu. A łodygi czuć jak dużo chmielu wrzucisz na początek. Lub za długo na cichej.
Założyć wór pokutny, okładać się plecach gałązkami wieżbowymi i odmawiać pacierz. A tak na serio to z Twojej rekreacji wynika że wszytko zrobiłeś dobrze i jutro powinno ładnie fermentować. Jeżeli nie to po 3 dniach zadaj nowe drożdże.
Zrób jek mówi kolega ASadam. Potrzymaj jeszcze kilka dni nad drożdżami, a późnej przelej na cichą albo butelkuj. Jakie było początkowe BLG i jak zacierałeś skoro 0,02 fg tak Cię niepokoi? U mnie to norma lecz ja lubię piwa pełne i cieliste więc zacieram na słodko.
Ale masz świadomość, że z tych około 20 l brzeczki po 60 min gotowania zostanie Ci 15-16 litrów? Bo jeżeli nie, to możesz się przykro zaskoczyć tym, że tak mało wyszło.
Zostaw piwo w spokoju jeszcze przez tydzień. Nie przenoś do chłodniejszego miejsca bo możesz zestresować drożdże. Teraz to już i tak po jabłkach bo co złego miało się naprodukować to już się naprodukowało. Za tydzień Zgierz BLG dwa razy w 3 dniowym odstępie czasu. Jeżeli BLG nie zmieni się to możesz butelkować z odpowiednią ilością surowca do refermentacji.
Biorąc pod uwagę ten i poprzednie opisy wnioskuję, że masz całkiem zdrową fermentację. Ruchu brak zapewne przez nieszczelność tak jak zasugerował kolega @@udarr. czekaj cierpliwe minimum dwa do trzech tygodni i będzie dobre
A te programy liczą kolor piwa czy brzeczki? Moje piwa po fermentacji potrafią stać znacznie się rozjaśnić. Ostatnio miałem dokładnie tak jak Ty. Zrobiłem piwo jasne lecz brzeczka leciała bursztynowa przechodząca w brąz. Lecz po fermentacji kolor był taki jak oczekiwałem. Alkohol zawsze trochę rozjaśni piwo.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.