Skocz do zawartości

Pindin

Members
  • Postów

    755
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pindin

  1. Cześć. Daj 80 % (4 kg)pilsa, 20 % wiedeńskiego (1 kg) - ten podbije aromat miodu. Z karmelowych zrezygnuj. Wlej do gotowania na 5-10 minut 1-2 litry miodu, zatrzyj w miarę na słodko mniej więcej 70 stopni z mash-outem. Nachmiel do 30 IBU, daj kolendrę, jak dostaniesz to liście kaffiru i skórkę z pomarańcza + ewentualnie na whirpool coś amerykańskiego chmielu o nutach cytrusowych. Fajnie się sprawdza centennial z 2017. Warka ze 25-30 litrów (jak wolisz mocne to mniejsza ilość). Przefermentuj najlepiej dolniakami. Jak nie masz możliwości na lagery to daj w dolnej granicy temp. US-05.
  2. Pleśń jak zapleśniała ściana/mur zdecydowanie (edit: trochę przypominało taki zapach świeżej rzodkiewki przeciętej). Nut aptecznych nie było, a jestem na to bardzo wyczulony. Czasem nawet fenole z piw belgijskich idące w tym kierunku mi przeszkadzają. Piwo nie truje, jak widać następnego dnia żyje biegunki, wymiotów i bólu brzucha nie było.
  3. Cześć. Właśnie degustuje piwo od manowar. Wygląd - Piwo mocno zmętnione, piana bardzo niska, zostaje na tafli piwa w postaci kożuszka. Przy otwarciu mocny gushing. Aromat - Pierwszy plan to nuta ziemisto-pleśniowa z owocami przypominającymi mocno banany + zapach piwnicy, dalej przyprawy, ziemniak (żona mówi, że to aromat popiołu). W tle nuta owocowa wraz z nutą tak jakby kukurydzy? DMS? Smak - Piwo lekko słodkie, lecz wydaje się wytrawne, mało ciała, przypomina weizena. Pojawia się nuta ziemisto-pleśniowa, przyprawowa. Goryczka bardzo niska, prawie niewyczuwalna. Na gardle po kilku łykach zostaje coś jak gryząca cierpkość. Jakbym wypił piwo z niewielką ilością chili, ale cierpkie. Po ogrzaniu wyszła lekka kwasowość. Ogólne wrażenia - Piwo bardzo charakterystyczne. Nazwałbym je piwniczne Nagazowanie jest niskie, tak więc nie wiem skąd gushng... Może wytrzęsło się mocno w plecaku. Chociaż trochę odleżało i schłodziłem. Eksperyment fajny, piwo na mój gust do wypicia, ale nie więcej niż 1-2. Przydałoby się mocniejsze nagazowanie. Moim zdaniem od metody robienia piwa wyszły nuty piwniczne, pleśniowe i ziemniakowe, a reszta pochodzi od fermentacji, czyli estry bananowe i przyprawy. Do nachmielenia zdecydowanie herbatka chmielowa, ewentualnie chmielenie na zimno. Po odbiciu się po tym piwie to czuć piwnice z bananami
  4. Cześć. Ja do swojego pilsa na 20 litrów 175 g świeżych kwiatków bzu na 5 minut gotowania i chłodziłem na spokojnie w wannie. Dochmieliłem lekko (20 g na chłodzenie) na aromat chmielem EKG (kwiatowy). Próbowałem go 3 tygodnie po zabutelkowaniu i efekt jest jak najbardziej zadowalający. Charakterystyczny smak i aromat kwiatu bzu domunuje piwo. Chociaż tam za bardzo nie ma co kontrować. Nie dosładzałem, a miałem w planach słodzik. I dobrze się stało, że z planów nici. Słodkiego bym nie chciał. A taki żonie również smakuje. Czy wędzonka z kwiatami się będzie komponować? Nie wiem, ale dobra rada - Warz
  5. Cześć. Możesz trzymać w takiej temperaturze. Ale uważaj na infekcję w tych warunkach. Niemiecka pszenica nie jest wysoko ekstraktywna, co za tym idzie niewielka ilość alkoholu, oraz minimalna dawka chmielu, co nie pomaga odporności na infekcje. Warto zrobić nad taflą piwa jakąś poduszkę z CO2, żeby odciąć od tlenu i przelewać w czystych warunkach. Nie po śrutowaniu, piwnicy i takie tam.
  6. 13-07-2018 Warka 98 Zasyp: 8 kg Słód Pilzner Malteurop Do gara wlałem 22 litry wody. Podgrzałem do 70 stopni. Dodałem słód. Zacieranie: 60 minut - 67-65 stopni 5 minut - 76 stopni Wysładzanie na wężyku z oplotu. Brzeczka podzielona na 2 porcje. Porcja 1: 20 litrów przed gotowaniem - IPA 17 litrów/15 blg Gotowanie 60 minut Chmielenie: 60 minut - 30 g Mandarina Bavaria 10 minut - 10 g Citra, 10 g Centennial, 10 g Mosaic Na chłodzenie - 20 g Citra, 20 g Mosaic, 20 g Mandarina Bavaia, 10 g Centennial Drożdże - gęstwa FM53 Voss Kveik Porcja 2 Bitter 21 litrów / 11 blg Dolałem 5 litry wody mineralnej. Gotowanie 60 minut Chmielenie: 60 minut - 15 g Mandarina Bavaria 20 minut - 10 g Mandarina Bavaria 5 minut - 50 g Mandarina Bavaria Drożdże - US 05 suche Edit 27-07-2018 - Piwo bitter zabutelkowane z dodatkiem 90 g cukru. Zeszło do 1,5 blg. Edit 29-07-2018 - Piwo IPA zabutelkowane z dodatkiem 90 g cukru. Zeszło do trochę ponad 2 blg. Próbka w smaku mocno owocowa, cytrusowa wpadająca w pomarańcze.
  7. Cześć. Ja za to chętnie bym oglądał filmiki na temat cech sensorycznych pokrytych komercyjnymi przykładami z solidnym wyjaśnieniem, np. dlaczego to powstaje, jak to wyeliminować w browarze domowym, do jakiego stylu pasuje, z czym to się je. Takich serii mogłoby być więcej, np. z testowania drożdży, chmieli - tu warzenie w domu single hopów. Może jakiś sędzia by chciał czegoś takiego się napić i wyrazić swoją opinie. W sprawie droźdży to ciekawie by było jednym szczepem przefermentować brzeczkę w różnych temperaturach i opisać wrażenia. Jak wyżej, mogłaby to zrobić doświadczona osoba (sędzia). Dla początkujących byłoby to mocne doświadczenie, szczególnie dla tych, którzy nie pilnują fermentacji. Tym bardziej, że piwowarstwo domowe robi się "modne", to miałbyś oglądalność
  8. 24-06-2018 Warka 97 Tmave 21 litrów/ bez pomiaru ekstraktu startowego. Zasyp: 4 kg Słód Pilzner Malteurop 0,5 kg Słód Monachijski I Strzegom 0,24 kg Słód Caramunich II Weyermann 0,2 kg Słód Carafa II Specjal Weyermann 0,15 kg Jęczmień palony Strzegom Do gara wlałem 18 litrów wody. Dodałem słody Pilzner, Monachijski, Caramunich i 0,1 kg Carafa II Specjal. Zacieranie: 60 minut - 68-66 stopni 5 minut - 78 stopni - dodałem 150 g jęczmienia palonego i 100 g Carafa II Specjal. Gotowanie 60 minut. Chmielenie: 60 minut - 15 g Mandarina Bavaria 20 minut - 30 g Saaz 10 minut - 20 g Saaz 2 minuty - 20 g Saaz Na chłodzenie - 30 g Saaz. Drozdze - gęstwa W34/70. Może na zimno rzucę trochę saazu, zobaczę po fermentacji. Edit 10-07-2018 - Piwo zeszło do 5 blg. Próbka w smaku podchodzi pod portera. Podniosłem temp. do 16 stopni. Moze dofermentuje nizej. Edit 14-07-2018 - Piwo wyjąłem z lodówki na koszt Warki 98 bitter. Już nie ma oznak fermentacji. Może jutro zabutelkuję... a może dziś...? Edit 25-07-2018 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 85 g cukru. Zeszło do 4 blg. Próbka w smaku całkiem niezła, czekoladowa, lekko kawowa. Piwo słodkie. Pójdzie na szybkie wypicie. Edit 23-08-2018 DEGUSTACJA Wygląd - Piwo czarne. W zwężeniu szkła (IPA glass) rubinowe pod światło. Piana bardzo obfita, beżowa, zdobi szkło, utrzymuje się. Aromat - Kawa, czekolada, lekki karmel, lekka paloność. Dalej w tle czuje tak jakby metaliczność. W tle może minimalna nuta siarki? Infekcja? Nie wyczuwam estrów za bardzo. Jeśli są to są przykryte. Smak - Piwo dość lekkie, bardziej czekoladowe niż kawowe, słodkawe a zarazem wytrawne. Ten dziwny jakby metaliczny posmak jest, ale to nie jest związane z metalem. Nie wiem jak to określić. Często to mam w dłużej leżakowanych piwach. Taka nuta pustości metalicznej Goryczka raczej niska, chmielowa. Ogólne wrażenia - Piwo całkiem fajne, dość mocno nagazowane z przepiękną pianą. W szkle prezentuje się naprawdę fajnie, szczególnie te refleksy bordowo rubionowe. Mimo, że piwo ciemne z karmelem jest pijalne. Pije się je lekko i dość szybko. Nie bardzo mam porównanie czy piwo jest w stylu, ale mi smakuje i innym też. Być może jest tu jakaś lekka infekcja, bo piwo pieni się w butelce i jest ta minimalna nuta siarkowa w aromacie. Edit 13-03-2019 - Ze 3-4 dni temu otworzyłem buteleczkę tego trunku. Okazało się, że kapsel był nieszczelny i nagazowanie było niskie. Za to aromaty i smaki mocno się ułożyły. Pojawiła się nuta wiśniowa, piwo wyleżakowało się w dobrą stronę.
  9. Cześć. Nie radzę tak robić. Jak chcesz zostawić do następnego dnia to lepiej zagotuj brzeczkę chociaż 5 minut. Z doswiadczenia wiem, że przy wysokich temperaturach brzeczka niegotowana szybko zostaje zdominowana przez dzikie drozdże. Te z powietrza i te ze słodu, które nie zginą podczas zacierania. W moim przypadku start dzikiej fermentacji to ostatnio 10 godzin (wysłodziny po doppelbocku). Najpierw fajnie poszło w kwaśną porzeczke, później niestety aromat starego młóta i rozpuch.
  10. 03-06-2018 Warka 96 Sosnowe Pale Ale Coś około 11 blg/19,5 litra. Nadtłukł się balingometr i nie mam pewności co do pomiaru. Na wodzie pokazuje około -1 Zasyp: 3,5 kg Słód Pilzner Malteurop 0,2 kg Słód Pszeniczny Strzegom 0,1 kg Słód Karmelowy 30 Strzegom Do gara wlałem 13 litrów wody. Podgrzałem do 70 stopni. Dodałem wszystkie słody. Zacieranie: 60 minut - 68-64 stopnie spadkowo. 2 minuty - 76 stopni. Gotowanie 60 minut. Chmielenie: 60 minut - 25 g Mandarina Bavarja 15 minut - 50 gram pędów sosny 10 minut - 100 gram pędów sosny 5 minut - 75 gram pędów sosny 2 minuty - 25 g Mandarina Bavaria, 120 gram pędów sosny + 50 g syropu Drozdze - gęstwa FM 53 voss kveik. Planowane parametry - 20 litrów, 11 blg, 30 IBU. Pędy sosny były zasypane cukrem. Został od nich oddzielony syrop. W takiej formie zostały dodane do piwa - aromatyczne, jeszcze oblepione solidnie syropem. Na cicha planuje dodać jakieś 200-300 g pędów sosny macerowanych w spirytusie. Oczywiście spirytus będzie odlany. Drozdze zadana do brzeczki o temp. 31,5 stopnia. Temp. fermentacji otoczenia - 29 stopni. Jakoś ta brzeczka tak słabo tą sosną pachnie Edit 23-06-2018 - Piwo przalane do drugiego fermentora. Dodałem około 700 g pędów sosny wcześniej macerowanych w spirytusie. Edit 06-07-2018 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 130 g cukru Edit 20-07-2018 Lekkie piwo na kveikach to czas na DEGUSTACJE. Wygląd - Piwo jasne, lekko opalizujące. Piana średnio obfita, biała, drobnopęchęrzykowa. Ładnie się utrzymuje, zdobi szkło. Aromat - Pierwszy plan to lekki syrop sosnowy z nutą przyprawową - fenole? Dalej lekka owocowość od estrów, lekka nuta chmielu wpadająca w wymiociny. Smak - Piwo wytrawne, lekko kwaśnawe z nutą sosnową i przyprawową. Strasznie mi przypomina coś co jadłem, ale nie wiem co... kurcze, może soda z cukrem i kwaskiem cytrynowym bez odczucia słoności, ale to taki tylko posmak tego jest. Goryczka średnia do niskiej, krótka, czysta. Piwo lekkie, wytrawne. Ogólne wrażenia - Bardzo dobre do wypicia na pragnienie. Obniżone ph daje orzeźwienie, sosna trochę zamula, ale daje to świetny balans pijalności. Nagazowanie średnie, mi pasuje. Dziwny jest ten aromat przypraw i tak jakby wymiocin. Dość długo leżała w nim sosna i może to od tego coś przeszło. Aromat i smak sosnowy nie jest zbyt intensywny, ale wyczuwalny. Spodziewałem się lepszego efektu. Ogólnie spoko, da się wypić większą ilość tego piwa. Eksperyment z sosną uważam za udany, który dał ciekawe piwo. W następnym roku powtórzę, ale z lagerem i sosnę dam świeżą na cichą. Edit 29-12-2018 Degustacja 2. Wygląd - Piwo idealnie klarowne, piana obfita, biała. Utrzymuje się, zdobi szkło. Aromat - Pierwszy plan to fenolowa nuta, dalej lekki zapach sosny. Dalej w tle coś dziwnego. Coś jak syrop ma kaszel. Smak - Na pierwszy plan wychodzi nieprzyjemna goryczka alkoholowa. Później nuta syropu na kaszel. Smakuje jak lekarstwo . Poza tym nuta fenolowa, przyprawowa jest mocno wyczuwalna. Ogólne wrażenia - Piwo sporo straciło na smaku i aromacie. Zrobiło się bardziej jednowymiarowe. Przyjemne aromaty i smaki ukryły się pod fenolami i goryczką.
  11. 26-05-2018 Warka 95 Lager z kwiatami bzu 20litrow/10blg Piwo warzone podczas burzy Zasyp: 3,2 kg słód pilzner Malteurop 0,2 kg słód karmelowy 30 Strzegom 0,05 kg Słód Caramunich II Weyermann Do gara wlałem 13 litrów wody. Podgrzałem do 66 stopni. Dodałem wszystkie słody. Zacieranie: 65 minut - 65-62 stopnie 5 minut - 73 stopnie. Filtracja na wężyku z oplotu. Gotowanie 60 minut. Chmielenie: 60 minut - 10 g Mandarina Bawaria 05 minut - 175 g kwiatów bzu na chłodzenie - 20 g EKG Drożdże - gęstwa W34/70 Edit 23-06-2018 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 65 g cukru. Pomiarów nie robiłem bo stłukłem balingometr. Próbka w smaku mocno wytrawna, kwiatowa, dość mocno czuć kwiaty bzu i goryczka. Może być ciekawe piwo jak się nagazuje EDIT 23-08-2018 DEGUSTACJA: Wygląd - Piwo złociste, idealnie klarowne. Piana średnia, biała Aromat - Odrazu przy otwarciu butelki czuć kwiaty. Ze szkła również dominują kwiaty bzu zmieszane z lekką słodowością. Brak estrów czy innych pobocznych aromatów. Smak - W smaku mieszanka kwiatów ze słodowością. Piwo wydaje się lekko słodkie od kwiatów. Goryczka niska, ale wyczuwalna. Piwo czyste. Ogólne wrażenia - Piwo bardzo dobre! Idealne na lato, lekkie, kwiatowe, bardzo charakterystyczne. Kwiaty bzu dominują profil piwa, ale w sposób stonowany, zgrany z ciałem i goryczką piwa. Dla mnie jedno z najlepszych piw jakie piłem w życiu. Niby zwykły lager, ale niezwykły. 10/10. W przyszłym roku na 100 % powtórka, tylko, że w ilości conajmniej 4 razy większej.
  12. 23-05-2018 warka 94 DoppelBock 20 blg/18,5 litra Zasyp: 3 kg Słód Pilzner Malteurope 1,5 kg Słód Monachijski I Strzegom 1,5 kg Słód Wiedeński Strzegom 0,7 kg Słód Caramunich II Weyermann 0,3 kg Słód Czekoladowy 400 Strzegom 0,2 kg Słód Caramelpils Best malz Do gara wlałem 19 litrów wody. Podgrałem do 70 stopni. Dodałem wszystkie słody. Zacieranie: 75 minut - 70-68 stopni 05 minut - 76 stopni Gotowanie 75 minut Chmielenie: 60 minut - 30 g Mandarina Bawaria Drożdże - W34/70 gęstwa Edit 24-06-2018 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 50 g cukru. Ekstraktu nie mierzyłem - brak balingometru. Ale wydaje mi się, że zeszło głęboko. Próbka w smaku ciasteczkowa, słodowa, ale nie słodka. Niech się układa do zimy, będzie co pić na pierwsze mrozy Edit 13-07-2018 - Otworzyłem kontrolnie buteleczkę. Piwo zajebiste! Nagazowanie niskie, czuć lekko nutę paloną, mocno słodowe, słodkie, ale nie ulepkowate. Barwa bordowa, idealnie klarowne. Pod światło robi niesamowity efekt. Co za koźlakami nie przepadam (może dobrego nigdy nie piłem) to to piwo świeże robi na mnie dobre wrażenie.
  13. Cześć. Jakie objętości planujesz robić? Jeśli chodzi o dodanie chmielu na goryczkę to warto wrzucić na początku, tj. przed gotowaniem. W piwowarstwie w skrócie tzw. FWH ( ). Plusem takiego rozwiązania jest to, że nie chłodzisz chłodnicą, tylko zostawiasz na noc - Póki temperatura jest + 80 C, to ak zmieniają się w goryczkę, nie musisz długo gotować. Goryczkę wnosi też chmielenie na zimno, ale przede wszystkim aromat. Chmiele angielskie nie dadzą Ci owoców, cytrusów itp. Najlepiej użyć chmielu z USA lub Australii czy Nowej Zelandii. Co do Mandarina Bavaria to jestem w trakcie testów tego chmielu. Póki zapowiada się obiecująco. Jeśli robisz warki 5 litrów to na goryczkę, żeby była mniej więcej jak w pilsie to rzuć 10 g Mandariny na FWH, niech wszystko się pogotuje z 15 minut i będzie okej. Aromat zrobisz dorzucając chmiel po fermentacji, na jakieś 3-5 dni. https://www.wiki.piwo.org/Chmielenie
  14. Jak się namnożyły drożdże to powinno lada chwila coś się zacząć. Ekstrakt pewnie już powoli schodzi. Ja na kveikach fermentowałem w coś około 26-28 stopni i piany nic a nic nie miałem. Ale lag już faktycznie niepokojący.
  15. 05-05-2018 Warka 93 AIPA 24,5 litra/14 blg Zasyp: 5 kg Słód Pilzner Malteurop 0,5 kg Słód Wiedeński Strzegom 0,5 kg Słód Pszeniczny Strzegom 0,15 kg Słód Karmel 30 Strzegom Do gara wlałem 20 litów wody 65 stopni. Dodałem wszystkie słody. Podgrzałem do 65 stopni. Zacieranie: 60 minut - 65-63 stopnie 05 minut - 76 stopni Gotowanie 60 minut Chmielenie: FWH - 20 g Mandarina Bavaria 60 minut - 50 g Mandarina Bavaria 20 minut - 30 g Mandarina Bavaria 05 minut - 20 g Mandarina Bavaria, 20 g Citra, 20 g Mosaic Drożdże - FM53 Voss Kveik - gęstwa. Planowane parametry - 22 litry/15 blg/85 IBU Na chmielenie na zimno planuje po 30 g Citra, Mosaic, Mandarina Bavaria Edit 06-05-2018 (7:30) - Piwo fermentuje w temp. 30,3 stopnia (otoczenia 24). Przez noc piana urosła i rano jest jej o 70 % mniej. Widocznie bardzo dużo cukrów drożdże przejadły przez noc. Być może we wiadrze było ze 33-34 stopnie. Drożdże dodane były do brzeczki o temp. 28 stopni. Edit 14-05-2018 - Piwo zeszło do niecałych 3 blg. Dałbym 2,7. Próbka niezła. Czuć lekko siarką. W aromacie niezbyt duży aromat chmielowy, lepiej jest w smaku - lekko słodkie, cytrusowe. Dziś wieczorem lub jutro pójdzie do innego pojemnika i nachmielę na zimno. Edit 15-05-2018 - Piwo przelane do drugiego fermentora. Dodałem 30 g Mandarina Bavaria, 30 g Citra, 30 g Mosaic Edit 19-05-2018 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 130 g cukru. Zeszło do jakichś 2,5 blg. Próbka w bardzo chmielowa, aromatyczna, owocowa z wysoką niestety alkoholową goryczką. Oby się ułożyło, bo jest naprawdę bomba chmielowa. EDIT 04-08-2018 DEGUSTACJA Wygląd - Piwo zamglone, jasne, piana biała, bardzo obfita, drobno pęchęrzykowa. Aromat - Pierwszy plan to chmiel, białe owoce, owoce tropikalne i dalej cytrusy z dominującą pomarańczą. Dalej lekki aromat słodkości i słodu. Aromat nie jest aż tak mocny. Daleko alkohol. Po ogrzaniu wyszły belgijskie fenole - przyprawy. Smak - Piwo alkoholowe, słodkie, owocowe, chmielowe. Goryczka spora. Na przełyku alkoholowa goryczka. Może lekka nuta pieprzu. Nagazowanie średnio wysokie. Ogólne wrażenia - Piwo niezłe, chociaż przeszkadza alkoholowość. Aromat jest zbalansowany, smak zbyt mocno słodki, ale fajnie, że kontruje to goryczka. Od drożdży powstały nuty przyprawowe i estry pomarańczowe. Piwo było bardziej aromatyczne zaraz po zabutelkowaniu i chyba smaczniejsze. Na kveiki będę stawiał tylko dla piw lekkich i bardzo lekkich. Jednak produkują wyczuwalny alkohol.
  16. Jeszcze Ci wyjdzie to piwo przez nieszczelność w fermentorze Ruszyło. Zostaw w spokoju na 3 tygodnie. Masz może jakieś chłodniejsze miejsce w domu? Przy RISie 20 blg i 20 stopni otoczenia to dość sporo jest.
  17. Wyżej dali Ci rozwiązanie. Daj 2 paczki. Lepszy lekki overpitching, niż ryzykować, że takie piwo może nie wyjść. Szkoda słodów i chmielu. Dobrym RISem tego lata się raczej nie uraczysz. Zdecydowanie lepiej było Ci zrobić solidną APA, na czerwiec byś miał jak znalazł dobre, pijalne piwko. Skoro warzenie piwa "jakiegoś ejla" jest stratą czasu i pijesz/warzysz piwa "degustacyjnie" to może lepiej iść do multutapu i się w spokoju napić piwa jakie chcesz, a nie się martwić, czy RIS wyjdzie, czy nie..? Piwo robiłeś na kveikach? Czy zadałeś drożdże ejlowe to brzeczki o wysokiej temperaturze? Skoro masz 2 paczki sucharów to po co robić starter? Ma to szanse powodzenia, być może na mieszadle drożdże zaczną się rozmnażać i zaczną dominować środowisko, będzie ich ciut więcej niż w paczce sucharów. Jednak moim zdaniem nie sensu. PS. Jakie masz warunki do fermentacji?
  18. Jeszcze się może zmienić, ale przy lekkich piwach zazwyczaj jest po ptokach. Możesz schłodzić na dłużej piwko przed otwarciem, wtedy CO2 lepiej się rozpuszcza w piwie i jest odczuwalne większe nagazowanie.
  19. Dobrze się rozmieszał roztwór glukozy z młodym piwem? Może nierówno i jedne masz przegazowane, a jedne niedogazowane W sumie mało nagazowane tzn? Trochę pojęcie względne. Może to jest te 2,1 czy 2,2 v i to jest dla Ciebie mało. Na pewno jest to mniej niż w euro lagerze. Po 2 tygodniach powinno się spokojnie nagazować już.
  20. Jak masz możliwość i chęci to zawsze lepiej zrobić starter z płynnych. Mi się w tamtym piwie nie chciało i miałem go sporo mniej niż Ty planujesz uwarzyć, ale wyszło nieźle. Co do temperatur to nie mam jeszcze wyrobionego zdania, próbowałem tylko 1 piwo na nich no i 1 bardzo świeże. Ale chyba spokojnie można je zadać w 30 stopniach i spokojnie niech schodzi do tych 25-ciu. Tym bardziej, że podgrzewają mocno fermentujące piwo. Jak sprawdzałem na porterze to prawie 4 stopnie więcej było niż temp. otoczenia. Nie zdziw się jak będzie waliło jajem na początku fermentacji
  21. Propo drożdży mi spokojnie przefermentowały z fiolki 10 blg/18 litrów. 4 dni i było po wszystkim, tylko, że zadałem je do temp. 33 stopnie i stopniowo spało do 26,5. Laga nie miałem, ruszyły po niecałych 5-ciu godzinach. One są bardzo fajne, mocno podkreślają chmiel i dają ciekawy profil piwu.
  22. Tak zapytam, po co chcesz konsultować recepturę, jak i tak zrobisz po swojemu?
  23. Cześć. Zostaw na kilkanaście dni to piwo. Aldehyd redukuje się z czasem. Jest to częsta wada młodego piwa. Nie wiem na ile jesteś zdolny sensorycznie, ale mogą być to fuzle alkoholowe - ropuch (można pomylić z farbą), czy estry - jakieś jabłuszka itp. - wnioskuję po temp. fermentacji i jej czasie. Wylać zawsze zdążysz. PS. Możesz opisać dokładnie ten aromat, który Ci przeszkadza?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.