rosek
-
Postów
263 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez rosek
-
Moim zdaniem można tylko po co? Na koniec i tak trzeba sterować wężykiem żeby osadu nie wciągnąć a jak najwięcej klarownego piwa przelać.
-
Rozumiem że konkurs się już odbył ?
-
Higiena przy warzeniu i rozlewaniu piwa.
rosek odpowiedział(a) na rosomak temat w Piaskownica piwowarska
Z tym mega i sterylnym to nie przesadzajmy wystarczy porządnie zdezynfekować (moje ulubione OXI) Jeżeli miałeś zepsute piwo 2 razy pod rząd polecam cały sprzęt wypłukać (jednorazowo) w mocnym środku dezynfekującym np.:http://www.homebrewing.pl/chloramin-200g-p-134.html Podobno nieźle działa -
Mechanizm jest chyba metalowy a plastik to obudowa W sumie na wytrzymały nie wygląda
-
Proszę pisz trochę schludniej. Co do termometru z IKEI jest on moim zdaniem wszechstronny. Sam go używam do mierzenia temperatury fermentacji (aktualnie do wina bo do piwa mam inny). Ogólnie, moim zdaniem taki cyfrowy termometr to dodatkowo fajna sprawa i do zacierania, i do chłodzenia bo wrzuca się do gara i można na bieżąco kontrolować temperaturę.
-
Oj uwierz mi że jest. Widziałem na pokazie warzenia na UR w Krakowie jak gościowi po protsu ułamała się część podtrzymująca drążek. Jak się dobrze przyjdziesz to jest ona przyspawana tylko w dwóch miejscach. Jemu pękła w jednym z tych miejsc.
-
http://Ciemne piwa wcale nie są bardziej kaloryczne od ich jasnych odpowiedników Jako, że jestem na etapie robienia piw ciemnych spodobał mi się fragment:
-
Tak ale obok pisze że jęczmień można kupić w sklepie ze zdrową żywnością lub u zaufanego gospodarza O sklepach piwowarskich nie ma słowa
-
Na której stronie to jest ? EDIT: Heh znalazłem chyba wrodzona niechęć do Faktu odezwała się we mnie że tego nie znalazłem za pierwszym razem Swoją drogą zniechęciło by mnie słodowanie jak bym myślał że jest to konieczne
-
Chyba ściema z tym Faktem. Byłem w sklepie i nie było w nim nic takiego. W sumie na szybko przeglądnąłem, żeby być pewnym, więc jak ktoś chce to też niech sprawdzi. Chyba, że trzeba dokupić jakiś dodatek. Nie znam się na Fakcie
-
Nie liczył bym na to. Zazwyczaj w piwnicy idą rury z ciepłą wodą do ogrzewania mieszkań (chyba że nie masz centralnego w bloku). U mnie skutkuje to temperaturą w okolicach 22 stopni w zimie. W sumie teraz jest najlepszy okres: jeszcze nie grzeją a już jest chłodno więc w piwnicy mam 18 stopni.
-
No jak to co trzeba dorzucić do piwa żółci i spirytusu
-
Ja też chętnie o ile będę mile widziany
-
Z tego co mi się wydaje to te wzory są na przeliczenie dokładnej ilości cukru jaki pozostał w piwie. Areometr pokazał by więcej bo uwzględnia nie tylko cukier (do takiego pomiaru większość osób jest przyzwyczajona).
-
Wybuchające butelki są albo z tego, że butelka była wcześniej uszkodzona (nigdy mi się to nie zdarzyło) albo z niedofermentowania. Jak za szybko zabutelkujesz to jest duża szansa na granaty, a jak dobrze odfermentuje to musiało by się wsypać dużo za dużo cukru (do pszenicy wsypuje się nawet ponad 200g glukozy)
-
Ja jak nie miałem wolnego pojemnika to dezynfekowałem garnek, w którym gotowałem brzeczkę, później przelewałem do niego piwo myłem i dezynfekowałem fermentor, znów do niego przelewałem. Nie złapałem w ten sposób infekcji ale nie wydaje mi się to bezpieczne
-
Ad. 1. Jeżeli dobrze odfermentuje to przy żadnej z tych ilości cukru nie będziesz miał granatów. Wybierz czy chcesz mniej czy bardziej nagazowane. Ad. 2. Sypiąc bezpośrednio do butelki cukier rozpuści się (najlepiej jak byś miał rurkę do rozlewu) ale ja jak tak butelkowałem miałem problem pianą która się tworzyła w butelce przed zakapslowaniem. Jak rozpuścisz w wodzie to możesz wymieszać ale zdezynfekowaną metalową łyżką i delikatnie żeby nie napowietrzyć.
-
Z tym że drożdże nie będą się w takim wynalazku osadzać na dnie i przy przelewaniu możesz ich więcej niż normalnie poderwać z dna. Przynajmniej tak mi się wydaje
-
Czy juz rozlewac? Zeszlo tylko do 5 Blg
rosek odpowiedział(a) na klarkid temat w Piaskownica piwowarska
Brak bulkania to nie jest żaden objaw skończonej fermentacji. Mierz 2-3 dni pod rząd i sprawdzaj czy się zmienia °Blg. Jeśli tak to musi dofermentować, jak nie to możesz przelewać do butelek. Jest to konieczne żeby sprawdzić bo czasem można przeczytać o zakażonym piwie, które zeszło do 0°Blg, a w butelkach jak dodasz surowiec i dodatkowo zejdzie z 3°Blg do 0°Blg to masz pewne granaty (oczywiście nie życzę zakażenia ale jednak powinno się przyjmować najgorszy scenariusz ) -
Witam!! Powodzenia i jak będziesz potrzebować pomocy to pisz
-
Najlepiej od razu zacierać więc nie baw się puszki
-
Widocznie Kolega niezbyt dokładnie czytuje forum. Kopyr już pisał, że albo zrobić starter, jak Bóg przykazał, albo normalnie rozsypać drożdże, a wiedza Kolegi Kopyra jest duża. http://www.piwo.org/forum/p79426-27-12-2010-17-05-39.html#p79426 Może jestem ślepy ale w tym linku Kopyr nie wysuwa takiej tezy... Mowa jest o bezsensowności robienia startera 0.5L. Jak jest takie zdanie to zamieść dokładnie na jakiej podstawie tak stwierdziłeś Ja osobiście raz posypałem drożdżami brzeczkę i przestałem bo wystartowały po 2 dniach. Przy rehydratacji nie było to później niż 12 godzin.?
-
Temperatura wrzenia zależy między innymi od ciśnienia i może się różnić od 100°C. U mnie przykładowo jest 97°C. Z tego wynika że nie koniecznie musisz mieć popsuty termometr ale dobrze by było porównać z jakimś laboratryjnym
-
A jak się udało chłodzenie na zapleczu? Ja się nie mogę doczekać degustacji. Atak Chmielu z beczki narobił mi smaku na ten styl
-
Jako że mi się podobała odpowiedź w którymś temacie to zamieszczę to i tu: Brzęczka: http://pl.wikipedia.org/wiki/Brz%C4%99czka Osobiście nie wiem jak powinno wyglądać 23l Brzęczki