Witam wszystkich.
Na początku wypada mi się przedstawić. Na imię mi Maciej.
To może tyle o sobie Mieszkam w Zabrzu w dzielnicy Rokitnica. I tyle chyba na razie na serio wystarczy.
Na waszym forum bywam już od czasu gdy obejrzałem filmik "Jestem Piwowarem Domowym" jeszcze w styczniu. I za ten filmik na początku pragnę Wam podziękować, bo inaczej nigdy bym chyba nie wpadł na to, że piwo można zrobić w domu. I to nie byle jakie piwo. A piszę dopiero teraz, ponieważ jestem już po degustacji mojego pierwszego piwa (w dodatku z okazji narodzin mojego syna ), co prawda z brew-kita ale chcę po kolei zdobyć doświadczenie. Uważam więc, że dopiero teraz wypada mi nazwać się początkującym piwowarem domowym, który może zabrać głos. Piwko - Pilzner (brewmaker's Pilsener Lager - przed dodaniem drożdży miał 11°Blg -za bardzo rozwodniłem uzyskując 23 litry brzeczki, przed butelkowaniem poniżej 3°Blg )- muszę przyznać, że mimo bycia moim pierwszym, w dodatku robionym bez doświadczenia no i z brew-kita bardzo mi smakuje - zwłaszcza ten posmak drożdży kojarzący mi się z pszeniczniakami, które od czasu do czasu kupowałem podoba mi się. Nawet nie doczekałem pełnego leżakowania (niecałe 2 tygodnie) bo kilka granatów zalało mi kuchnię i piwnicę a to wszystko przez nierówne wymieszanie zielonego piwka z pożywką do refermentacji ... no ale nieważne - czegoś mnie to też nauczyło. Przede mną kolejne doświadczenia - w najbliższym czasie czeka mnie zrobienie koźlaka, a jeśli dobrze pójdzie mam nadzieję wybrać się na festiwal birofilia 2010 i podpatrzeć na warsztatach innych piwowarów...
No i się rozpisałem...
Cieszę się, że wreszcie mogłem coś napisać na tym Forum.
Pozdrawiam