Gawron

Niee, źle się wyraziłem Czeski błąd. Mowa o dwóch książkach, chociaż jedna ma dwóch autorów

Powiem w tajemnicy, że są już plany w nowym roku na równie mocną pozycję. Ale na razie trwają dyskusje, więc to jeszcze nie pora na zdradzanie jakiś szczegółów, Ale tak książka, jak i autorzy są Wam raczej dobrze znani
 
Tymczasem wieści są takie, że książka "Jak warzyć" ma już praktycznie 100% docelowego składu. Wczoraj (w zasadzie dzisiaj) przesiedziałem do 3 w nocy czytając Oczywiście cały czas prace trwają. Starałem się wybrać kolejny fragment, ale to nie takie proste, bo wszystko w tekście jest ze sobą powiązane (choćby nazewnictwo, przyjęte skróty, odniesienia do innych rozdziałów) i wychodziłyby pewnie jakieś niejasności. Ale do premiery już niecałe dwa miesiące, więc jeszcze ostatni fragmencik

Zapraszam

 

Jak warzyć piwo - fragment3.pdf

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

W tej temperaturze 11,5 blg, drożdże mogły już przejeść. Jaki masz ekstrakt w tej chwili? Jakie to drożdże?
Czyli złamałeś kardynalną zasadę nieobniżania temperatury w czasie fermentacji.
 
Do poczytania http://www.beerfreak.pl/dekalog-fermentacji-piwa-domowego/
 
Teraz niewiele zrobisz, ale ja bym przeniósł do ciepłego na przynajmniej tydzień. 
 
 

Zostaw w ciepłym jeszcze z tydzień i rozlewaj.

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

i płatki
 

Posłuchaj tego. Ja się zgadzam z chłopakami, że piwo świąteczne nie musi być z przyprawą do piernika, tylko może służyć do popijania tego piernika. 
 

Dlatego zapytałem co chcesz osiągnąć. ??

Ale to chyba na święta Wielkanocne bo trochę późno, żeby na grudzień było gotowe. W tym ballingu to prawie RIS. Ja bym poszedł w imperialnego Oatmeal Stouta, lub Milk Stouta.
Pale Ale, z 1/3 zasypu płatków owsianych , jasny karmel, i palony słód bez łuski typu Carafa Spezial, lub pszeniczny czekoladowy i ewentualnie laktoza. Przy tym BLG i objętości użyłbym gęstwy. Dwie paczki sucharów to mało.

Chciałbym się z wami podzielić recepturą na piwo, które wygrało IV MKPD w Chorzowie w kategorii Russian Imperial Stout.
 
RIS v2, 26.5 BLG, 108 IBU (formuła Tinseth), około 21,5 litra
 
Zasyp (15 kg)
Pale Ale - 12 kg (80%) -  2 kg Bestmalz, 10 kg Weyermann Caramunich III (Weyermann) - 1 kg (~6,7%) Carafa Special II (Weyermann) - 1 kg (~6,7%) Palony jęczmień - 1 kg (~6,7%)  
Chmiele
Magnum 11,5% alpha - 50 g Mosaic 12% alpha,  - 100 g  
Drożdże FM52
 
Zacieranie (2.56 L wody / kg słodu)
67 C - 105 minut (temperatura spadła z 67 C do 66 C)
76 C - 10 minut
 
Po wysładzaniu odebrałem około 32 litry - 21 Brix.
 
Gotowanie - 120 minut
Magnum - 50 g, 60 minut - 47 IBU Mosaic - 50 g, 30 minut - 37 IBU Mosaic - 50 g, 15 minut - 24 IBU  
Po gotowaniu odebrałem 21,5 litra - 27,5 Brix.
 
Schłodzone do 15 C przez około 20-30 minut chłodnicą zanurzeniową.
 
Zadane 250 ml gęstwy FM52 - trzecie pokolenie, gęstwa miała 1 dzień.
Piwo fermentowało w lodówce w plastikowym fermentorze.
Fermentacja główna - 21 dni
16 C przez 5 dni, następnie podnosiłem temp o 0,5 C dziennie do 20 C.
 
Fermentacja cicha - 28 dni w 18 C (piwnica w szklanym słoju).
 
Odfermentowało do 8,5 BLG
 
Rozlew na 2.0 Vol - przy rozlewie dodane dwie łyżki stołowe gęstwy drożdżowej - FM52
 
Woda nie była modyfikowana, Ph nie sprawdzałem  ale prawdopodobnie było w okolicach 5.4-5.6, przy podobnym zasypie ostatnio utrzymało mi się na takim poziomie. 
 
Kilka uwag i dodatkowych informacji.
Piwo warzyłem 15.10.2016, do butelek trafiło 02.12.2016, nagazowało się po około 2 miesiącach, bardzo dobre zaczęlo być po 3 miesiącach. Na konkursie piwo miało 9 miesięcy i wydaje mi się, że było w optymalnej formie. Ciekawostka na temat drożdży - w typ wypadku użyłem drożdży po pierwszym podejściu do RISa, którego zepsułem (dramatyczna wydajność)  - piwo miało 23 BLG, nie twierdzę, że to potwierdza regułę, że można zbierać drożdże po wysokich balingach, ale akurat w tym wypadku zagrało. Bardzo istotne jest też dobre napowietrzenie brzeczki. I temperatura fermentacji - przy takim piwie, jeżeli ucieknie w ciągu pierwszych dni, to na pewno drożdże naprodukują wyższych alkoholi co finalnie przy piwie o takim balingu będzie średnio przyjemne. 
 
Co bym zmienił?
Na pewno celowałbym w niższe nagazowanie, 1.8 albo nawet 1.6, a do zasypu dorzuciłbym opiekane płatki owsiane (3-5%), które bardzo fajnie mi zagrały w kolejnej wersji RISa, może trochę bym obciął palone słody (do 5%), ale kto co lubi . Nie zaszkodziłoby dodanie mchu irlandzkiego oraz pożywki dla drożdży - im będzie im łatwiej, tym mniejsze ryzyko, że naprodukują czegoś niechcianego. Fermentacja cicha nie jest potrzebna moim zdaniem, jeżeli nic do piwa nie dodajemy, ale w tym wypadku można ją potraktować jako leżakowanie . 
 
Jeżeli ktoś się zdecyduje uwarzyć tę recepturę, to koniecznie dajcie znać, jakie były efekty .
 
 
 
RIS v2 Damian Krupa IV MKPD Chorzów metryczka.pdf

Zacierasz w garnku i przekładasz do wiadra z wężykiem z oplotu do filtracji. Filtrujesz brzeczkę do gara w którym zacieraleś i w nim gotujesz. Po gotowaniu do wanny z wodą i chłodzisz do ok 16 stopni, wyciągasz gar z wanny mieszasz (robisz whilpool), żeby utworzyć stożek z osadów na środku garnka i zlewasz znad osadu do wiadra w którym będziesz fermentował.
Obejrzyj to. Chłopaki krok po kroku wyjaśniają co i jak.
 
 

Nie rozumiem Piwosz dlaczego każesz mu czytać i to jeszcze tyle, zamiast podać gotowe rozwiązanie. Kompletnie bez sensu ?

Przy fermentacji, to brzeczkę schłodziłbym do 16 stopni i drożdże zadałbym w tej temperaturze, a fermentację prowadził w 18 z podniesieniem do 20 jak zacznie fermentacja zwalniać, oraz zamieniłbym czasy trwania na 14 dni burzliwej i 7 cichej.

No cóż. Człowiek uczy się na błędach, ale polecam uczyć się na cudzych, a nie na swoich. Szkoda czasu i kasy. Pamiętaj, że w przypadku piwa fermentacja jest kluczowym etapem jego produkcji, a przy niej popełniłeś masę błędów.
Przed następnym piwem polecam Ci trochę lektury.
http://www.beerfreak.pl/dekalog-fermentacji-piwa-domowego/ jak rozwiniesz zakładkę "zakresy temperatur" będziesz miał tam temperatury fermentacji dla poszczególnych piw.
http://www.beerfreak.pl/7-zasad-dla-poczatkujacego-piwowara/
Dział laboratorium od 30 i 40 minuty
https://wiki.piwo.org/Strona_główna przeczytaj całość
 

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

#43 Trappist Single 13,5° BLG Klarstein
 
Warka rozruchowa dla drożdży do dubbla
Warka 11 litrów
Warzenie 18-10-2020
 
WODA:
Kranówka
 
ZASYP:
Pilzneński  2 kg 
Pszeniczny 0,5 kg
 
ZACIERANIE:
64°C 45 min
72° 30 min
MO
 
GOTOWANIE I CHMIELENIE:
IBU 35
Gotowanie 70 minut
10 minut przed końcem 1/4 tabletki Whrilflock
3 g pożywki dla drożdży
 
IUNGA 10 g 60 minut
Styrian Goldings 20 g  5 minut
 
FERMENTACJA:
Starter dwustopniowy 1 WY 1762 Belgian Abbey II zadane w 15 stopniach
Burzliwa temperaturze 18 z podniesieniem do 24 stopni 

Witam wszystkich!!! 
 
Obserwuje forum od połowy 2018 roku. Wtedy również rozpocząłem przygodę z piwowarstwem domowym. Natomiast wcześniej miałem do czynienia z mocniejszymi trunkami. Za sprawką mojego kolegi spróbowałem uwarzyć pierwszą warkę i tak to się zaczęło... Proces produkcji piwa pochłoną mnie całkowicie, podoba mi się zarówno strona techniczna jak i praktyczna. 
 
Lubie degustować i warzyć piwa ciemne. Chociaż pierwszy Stout był niezbyt udany  to nie zniechęciło mnie to do dalszych prób. Moj domowy browar jest zlokalizowany w zagłębiu wapienniczym dzieki czemu mam w kranie wode idealnie nadającą się na piwa ciemne, które tak uwielbiam. 
 
Mam za sobą ok 15 warek i kolejne dwie są w drodze. W przerwach pomiędzy warzeniem pracuje, szewndam się po górach, gotuje, robię wina, cydry, nalewki i realizuje inne dziwne misje . 
 
pozdr!!!
 

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

To może teraz kolejna pozycja? Proponuję serię "Yeast", "Hops", "Water", "Malt".

Mam i ja małe ułatwienie w pracy browaru. Z takich ciekawostek to cena takiego sprzętu w Niemczech gdzie mieszkam z oficjalnej strony Klarstein to 318 Euro przed rabatem (rabat 10euro) co w przeliczeniu po kursie 4,5 Pln za 1 euro daje 1431 pln, zaś w Polsce w oficjalnej dystrybucji kociołek kosztuje 2049,99. Ponad 600 Pln różnicy??