Skocz do zawartości

prusak

Members
  • Postów

    494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez prusak

  1. Jeśli piwo już fermentuje (zadałeś drożdże) to już nic nie rób, będziesz miał po prostu cieniutkie piwko i nauczkę na przyszłość
  2. Zajrzyj, fajny widok zastaniesz. Mój wyglądał tak:
  3. Dzięki! Ciekawy temat a chyba go przeoczyłem.
  4. Proszę nie krzyczcie na mnie ale co to jest: Jakiś przybliżony skład itd :rolleyes:
  5. Jeśli masz 1kg ekstraktu to nie masz się nad czym zastanawiać tylko dać całość. Jeśli masz więcej to dodając 1,5 czy 2 kg będziesz miał treściwsze piwo, więcej % ale też lepsze w smaku. A jaki brewkit będziesz warzył?
  6. Mój Stout z tego zestawu od soboty na cichej, mi wyszło 21l 13°Blg. Po wcześniejszych zacieraniach gdzie wydajność miałem niższą od założonej podejrzewałem nawet, że coś źle pomierzyłem...
  7. No to poszły konie po betonie, piwko z gryką się filtruje! Co z tego wyjdzie czas pokaże
  8. Myślałem o takim zasypie: - pilzeński - 2500g - monachijski I - 1900g - carapils - 250g - barwiący - 40g czy dodanie 500g tych płatków będzie miało jakiś (czy korzystny) wpływ na smak?
  9. Wczoraj wpadły mi w łapy płatki gryczane i tak sobie kombinuję do jakich piw je dodawać i co wniosą. Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
  10. Super piwko ale z brewkita takiego nie zrobisz... Chyba prędzej wykombinowałbyś coś podobnego z ekstraktów słodowych, no i dolna fermentacja do kompletu. Tego akurat ćwiczyłem jako drugie piwko w "karierze", zrobiłem tak jak proponuje BA czyli około 15 litrów (czyli mniej niż powinno wyjść i z dodatkiem 1kg ekstraktu słodowego). Wyszło dobre piwko (moja pani zarezerwowała go dla siebie) ale do fabrycznych koźlaków mu daleko. W sumie jako pierwsze (i ostatnie) piwko z brewkita może być.
  11. Eksperymentowanie to fajna zabawa, szkoda tylko, że w tej branży na efekty tak długo trza czekać.
  12. z tego co przeczytałem panowie to koledze chodzi o warzenie z nachmielonego ekstratu , więc jak ? Vettis zaproponował Rafałowi piwko z ekstraktów zamiast kita stąd chmielenie. Ja od siebie dorzucę, że piwko z tego zestawu jest bardzo fajne, właśnie sączę je
  13. Ja miałem problem z uszczelnieniem kranika, rozwiązanie "siła raz gwałt" skończyło się zerwaniem gwintu. Dopiero rozwiązanie z dwoma uszczelkami (jedna wewnątrz, druga na zewnątrz - wyczytane chyba na tym forum) dało radę. Ale po przygodzie z pękniętym kranikiem wolę nie ryzykować dłuższego trzymania piwa w takim baniaku, dziś kranik cały a jutro piwo na podłodze.
  14. Baniaka z kranikiem używam tylko jako zbiornika tymczasowego czyli przelewam do niego piwo po burzliwej na czas mycia i sterylizacji zbiornika bez kranika, później na cichą fermentację przelewam znów do tego bez kranika. Jeśli kupisz drugi baniak bez kranika odpadnie Ci jedno przelewanie. Inna sprawa, że jak kupiłem drugi baniak to teraz obydwa mam pełne a i tak przelewam na cichą przez baniak z kranikiem. Do rozlewu piwo przelewam do baniaka z kranikiem i tam też dodaję syrop z glukozy. Reduktora osadów nie używam.
  15. Chodziło mi raczej o to, jak długo mógłbym przechowywać granulat chmielowy w przypadku kupienia większej ilości po podzieleniu na mniejsze porcje. Póki co kupuję porcje zbliżone do tych które potrzebne na bieżąco a większe opakowania taniej wychodzą tylko czy nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto jeśli będą musiały poleżeć np. ze dwa-trzy miesiące.
  16. Skoro już wspomniałeś o chmielu to jak długo można przechowywać granulat co by się jeszcze nadawał do użycia? Mam na myśli np. opakowania jak z BA (zamykane pudełka a nie folię).
  17. Nie boli a nawet wciąga tyle, że więcej gratów trza. Ale widzę, że @ kapi poważnie podchodzi do sprawy http://www.homebrewing.pl/uszczelka-gumowa-do-kranikow-34-cala-p-289.html Myślę' date=' że jako środek bezpieczeństwa się przyda. A że cena niewysoka to bez wyrzutów sumienia kupuję. Poszło !! Teraz pozostaje mi tylko czekać i kompletować butelki ! Dziękuję za pomoc. [/quote'] Zapasowy kranik warto mieć, dwie uszczelki (wewnątrz i na zewnątrz baniaka) lepiej uszczelniają całość. Jak dotrą do Ciebie graty sprawdź kapslownicę na butelkach zwrotnych - jak daje radę to problem flaszek masz z głowy, kupisz w osiedlowym sklepie.
  18. Jak chcesz pszeniczne to spróbuj tego: Pszeniczne 12Blg. Właśnie piwko z tego zestawu mam w szklance, po trzech tygodniach od rozlewu jest super, trudno sobie odmówić drugiego
  19. Jeśli to Twój pierwszy raz to może spróbuj uwarzyć coś z ekstraktów? Potrzeba mniej sprzętu, szybciej i trudniej zepsuć, jednym słowem na prezent pewniejsze. Mała uwaga do Grety - jedna drugiej nie równa. Wiem z własnych doświadczeń - moja od nowości nie dawała rady zakapslować butelek zwrotnych czyli takich o jakie najłatwiej (też chodzę do sklepu i kupuję skrzynkę z pustymi butelkami), butelki z dłuższym "stożkiem" pod kapslem zamyka bez problemu. Druga Greta do której mam dostęp każdą butelkę kapsluje bez problemu tak, że nie wiesz na co trafisz. Najpewniejsza będzie kapslownica stołowa.
  20. Dzięki! To już mi trochę rozjaśniło. Kiedyś było łatwiej, myk do sklepu i bez wyboru a teraz ciągłe dylematy...
  21. Skąd ja znam te dylematy... Jak zobaczyłem temat to pomyślałem bomba! Coś dla mnie bo od kilku dni mieszam w "koszyku" zamówień i nie wiem co zamówić. Po tych kilku odpowiedziach które przeczytałem znów jestem w kaczej d... Jeśli mogę podpiąć się pod temat to co wolicie: Alt czy Koelsch? Czytałem BJCP ale nie pomogło, może da się porównać te piwa do czegoś co w sklepach? Chcę uwarzyć jakieś piwko lageropodobne (do lagerowania warunki mi się kończą) a nie wiem który z nich bardziej pasuje. Ale chyba i tak bez trzeciego (i czwartego) fermentora się nie obędzie...
  22. A zamknięcie kranika zaszkodziło by? Pytam z ciekawości, może ktoś ma już takie doświadczenia? Czy ta mąka w brzeczce ma bardzo zły wpływ na piwo?
  23. Można dodać bezpośrednio do butelek (odmierzone porcje) lub roztwór glukozy z wodą wymieszać z piwem przed rozlewem (tak chyba prościej). Obydwie metody mają swoich zwolenników, ja z wrodzonego lenistwa wybieram drugą
  24. Staż mam mały ale może pomogę. Jeśli kranówę masz w domu podłą to śmiało używaj wody ze sklepu, raczej tej niskomineralizowanej (zwykle to właśnie ta najtańsza ). Przelej na cichą fermentację, ja cichą przeprowadzam w fermentorze bez kranika - ten używam jedynie do rozlewania piwa i jako pojemnik manipulacyjny właśnie przy przelewaniu na cichą itp. Do cichej nie dodawaj niczego, żadnego cukru itp. Glukozę dodasz dopiero przy rozlewaniu ale to po cichej. Tego użyj przy butelkowaniu a do brewkitu dodaj ekstraktu słodowego. Też tak myślałem a ciągle dokupuję coś i dlaej czegoś brak Zacieranie... Uważaj bo to wciąga!
  25. prusak

    Prusak wita Was!

    Z kulinarnych rzeczy nic więcej, inne rękodzieła to woblery (dla niewtajemniczonych to przynęty do połowu ryb)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.