Skocz do zawartości

Kòpôcz

Members
  • Postów

    297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kòpôcz

  1. Rzekł bym mocniej - z byciem nie w pełni mocy umysłowych. Generalnie jeśli bym miał liczyć koszt robocizny, to muszę założyć swoją stawkę z pracy. Wówczas butelka piwa wychodzi mnie kilkanaście złotych. W czasie 8 godzin zarobię na więcej piwa, niż jestem w stanie uwarzyć. Warzenie więc nie ma chyba sensu dla nikogo poza (jak już wspomniano) bezrobotnymi. Przepraszam, ale liczenie kosztu oddawania się hobby uznaję za absurdalne. Gdyby było inaczej, nie łowił bym ryb, nie jeździł na rowerze, nie pielęgnował sam ogrodu, nie bawił się z dzieciakami, tylko trzaskał nadgodziny, płacił ogrodnikowi, piwowarowi, opiekunce itp, bo byłbym wówczas mocno do przodu ze złotówkami.
  2. Zawstydziłeś mnie - słabo jednak szukałem... Dzięki.
  3. Tyle to wiem (zwykła logistyka i rozplanowanie przestrzeni) tylko do jakiej temperatury poniżej 0 to bezpieczne?
  4. Leżakujące w skrzynkach nie mieści się w spiżarce - kilka skrzynek musiałem już jakiś czas temu przenieść do garażu. No i tu obawa dotycząca temperatur. Na zewnątrz -5°C; w garażu +2°C, ale muszę się jednak liczyć z tym, że spadnie poniżej 0°C. Wiadomo - alkohol to nie woda, ale pewnie niewiele poniżej 0°C zacznie zamarzać. Ktoś może podpowiedzieć przy jakiej temperaturze wnosić do domu, żeby zapasów nie stracić?
  5. Obiecana receptura na "piwo". Zanim jednak, to małe wprowadzenie... Receptura pochodzi z książki "Receptury z klasztornej piwniczki. Nalewki" autorstwa Jacka Kowalskiego. Człek ów absolutnie nie jest jakimkolwiek autorytetem kulinarnym - to miłośnik kultury dawnej, z którym niektórzy mogli mieć styczność poprzez Klub Świętego Ludwika - zespół odtwarzający, czy grający swoje interpretacje dawnej muzyki: czy to pieśni sarmackich, czy np. z wypraw krzyżowych. W poszukiwaniach swych trafia na różne elementy kultury dawnej zbierając je a to w płyty z muzyką, a to w książki. Gdzieś kiedyś trafił także przepisy na trunki tytułowane jako "piwo" i zawarł je w tej książce. Wracając - poniżej fotka z recepturą "piwa" o jakim wspominałem. Można by przypuszczać, że to jakiś błąd, że autor ma jednak na myśli nie jęczmień, a słód jęczmienny, jednak przepis na piwo jasno już wprost mówi o słodowaniu ziarna: Nie zagłębiam się skąd to się wzięło. Na pewno nie jest to piwo w dzisiejszym jego rozumieniu. Czy więc kiedyś uznawano podpiwek za piwo? Nie wiem. Na pewno temat do dyskusji przy jakiejś szklance zwłaszcza, że np. w kaszubszczyźnie podpiwek to cenczé piwo. Na koniec sobie nie odmówię - jedna z pieśni Klubu Świętego Ludwika wzywająca do krucjaty. Za każdym razem mam ciarki, gdy jej słucham. Swoją droga dziwi mnie, że jeszcze nie słyszałem jej na żadnej demonstracji przeciwników emigrantów z bliskiego wschodu.
  6. O piwie z jałowca nie słyszałem, ale o trunkach w których jałowiec jest przyprawą już tak. Poszukaj pod hasłem "psiwo" albo "kozicowe". To napój alkoholowy z przefermentowanego miodu. Ze swojej strony polecam choć raz spróbować małą warkę. W Polsce sarmackiej pito kurdesz. Prawdopodobnie był to napój z miodu z przyprawami korzennymi, prawdopodobnie przefermentowany. Mnie smakuje, stosuję drożdże T58.
  7. Ha ha ha... Kurcze, jeszcze 30 lat temu na wsi praktycznie w każdym domu robiło się podpiwki. U mnie w hipermarkecie dostawa Podpiwku Kujawskiego schodzi na pniu, więc śmiem stwierdzić, że na wsi ciągle się go robi na potęgę. Postaram się później zrobić fotkę jednej receptury z książki "Receptury z klasztornej piwnicy" - jest tam przepis na "piwo" z palonego jęczmienia i cukru.
  8. Ale co ma postawa bohatera tematu do partactwa spawacza? Osobiście wolę zapytać, czy ten mistrz nie jest przypadkiem kimś poleconym przez tutejszy półswiatek, lub nawet jego aktywny uczestnik. No i ważniejsze: czy da się to uratować. Mi kega spierniczył spawacz który ma wzięcie u bimbrowników...
  9. Autor sugerował 20l, więc proporcje na taką ilość zaproponowałem. Wolę "treściwszy" w smaku - tradycyjnie palone ziarna daje się w ilości 100gr/10l.
  10. Są, jeśli zacieranie autor gotów jest odpuścić: - kawa zbożowa Kujawianka 500gr - ok. 3zł - cukier (staram się nie przekraczać 50gr/l, ale można podwoić dla tych 12°) : 3zł - marynka 50gr : 3,50zł - drożdże - piekarskie, nie liczę, bo do chleba kupuję w paczkach 50-100gr. Pogardzany przez wielu podpiwek. Powyżej baza, latem ogromne jego ilości w najróżniejszych tego wariantach wypijam. Refermentuję i butelkuję normalnie (czyt. jak piwo). Przy samym koszeniu trawy potrafią zejść trzy butelki. Robione na szybko gotowane tylko przez 20', chmielę na 20', 10' i poniżej 5’ chmiel dzieląc mniej więcej po równo (trochę więcej na ostatni rzut). Generalnie piwa mogę w domu nie mieć, gdy zbliża się ostatnia skrzynka podpiwku - zaczynam panikować. Wiem, że zostanę za tą propozycję obśmiany...
  11. Czyli sprawdza się myśl z pierwszego postu tematu. Coś w tym jest - mój sposób to 1kg sody rozrobiony w 25l baniaku, co daje 4% roztwór. Nie będę się chwalił, że rękawiczek nie używam, bo to zła praktyka... Dopiero z tego tematu dowiedziałem się o teście śliskości - wcześniej chyba marnowałem niepotrzebnie NaOH. Z Oxi zrezygnuję pewnie na rzecz StarSanu. Pozostaję w nadziei, że sugestia jest poparta jakąś chemiczna wiedzą.
  12. Obie odpowiedzi wartościowe - dzięki. Póki mam w baniaku świeżo rozrobione 25l ługu i ponad pół kilograma nadwęglanu zostanę przy starych nawykach, ale nieuchronnie zmierzam do zmiany tych nawyków.
  13. Może trochę obok tematu: czy jest jakieś sugerowane stężenie kwasku cytrynowego do zastosowania jako neutralizator ługu?
  14. Też mi nowina - już Borat mówił, że w Kazachstanie pije się sfermentowany koński mocz
  15. Grawitacyjnie. Gdybym miał zakupić pompę, to chyba bym wówczas cały sprzęt na "pompowany" przerobił.
  16. W temacie jest pytanie o to jaki wymiennik kupić, więc postaram się nawiązać do niego. Jak mówi znany slogan - cena czyni cuda: nabyłem do nauki/testów (a może i na dłużej) ten okazyjny z alledrogo: http://allegro.pl/plytowy-wymiennik-ciepla-swep-b8hx16-1p-sn-s-dover-i6634924618.html Co zadecydowało: - cena, czego chyba rozwijać nie trzeba; - konstrukcja - na dobrą sprawę nie wymaga żadnych dodatkowych przejściówek, króćców itp. 3 wyjścia na króciec Ø 16 umożliwiają bezpośrednie podłączenie węży, w gwint 1/2 planuję wstawić trójnik z króćcem i termometrem do mierzenia temperatury na wyjściu w przepływie, coś jak tutaj: - oszczędność wody - przy tych gabarytach czas chłodzenia pewni będzie podobny do zanurzeniówki, ale wszystko wskazuje na to, że mniej wody zużyję; - gabaryty - staram się ograniczać ilość miejsca, jakie zajmują mi graty do warzenia; Jako, że się na obsłudze takiego wymiennika nie znam, to się ogólnie wypowiem Obliczyłem sobie powierzchnię wymiany ciepła tego wymiennika. Nie wiem, czy dobrze to zrobiłem, ale wychodzi mi 0,33-0,35 m². To niewiele, ale z drugiej strony w sieci znalazłem kilka przykładów, gdzie ludzie z powodzeniem używają wymienników dużo mniejszych (ok. 0,2m² - 10 płytowe o podobnych gabarytach). Cena jest niewygórowana, więc podszedłem do tematu trochę jak do robienia pierwszych warek z kitów - chcę się na tym nauczyć pewnych nawyków. Zakładam jednak, że sprzęt może mnie zaskoczyć i okaże się docelowym.
  17. Można jeszcze zajrzeć tu: http://www.piwo.org/index.php?/topic/13040-Podłączenie-chłodnicy-z-nierdzewki/miedzi-fi8mm-do-wylewki-w-zlewie
  18. Kumam obawy - nie sądziłem, że popełniasz kilka-kilkanaście warek miesięcznie.
  19. W kranie masz gwint metryczny a to co pokazujesz jest zakończone gwintem calowym - nie pasuje skok gwintu - nie dasz rady wkręcić. Odnosiłem się do ostatniego pytania, czyli:
  20. A nie taniej i prościej https://www.google.pl/search?q=kr%C3%B3ciec+gw+1%2F2&client=firefox-b&oq=kr%C3%B3ciec+gw+1%2F2&gs_l=mobile-heirloom-serp.3...11898.12608.0.13305.3.3.0.0.0.0.0.0..0.0....0...1c.1.34.mobile-heirloom-serp..3.0.0.DJNGY-cYtV8 ?
  21. Pewnie ze względu na niespotykanie niską cenę. Iluż to nacięło się na np. "towar nowy powystawowy"? Do tego sprzedawca ma setki sztuk, czego nawet w hurtowniach gastronomicznych nie uświadczysz. To może rodzić podejrzenia, że np. Czajnik wyprzedał jakąś trefną partię.
  22. Info od spawacza: wszystkie "te" garnki są z nie wiadomo jakiej stali - nie są w stanie dobrać do tego elektrody.
  23. W sumie racja - to najlepszą drogą być się wydaje.
  24. Doceniam Twą żądzę uszczypliwości, ale i tym razem pudło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.