-
Postów
231 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Bachi
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
- Strona 9 z 10
-
-
Wiem, że bezpośrednio po przetransportowaniu kega, czasami miałem problemy z pienistością. Może wpływ na to miało stopniowe podgrzewanie kega (plener +30C), a może właśnie transport, poderwane resztki chmielu z chmielenia na zimno. Sam nie wiem...
A jak już jesteśmy przy podgrzewaniu kega- macie jakieś skuteczne metody spowolnienia tego efektu? Jakaś izolacja? Wypad na kilka godzin to nie problem-można wstępnie keg wsadzić do lodówki na ok 3C i do wieczora temp piwa znośna. Gorzej jak wypad jest na trochę dłużej...
-
No jakoś nie umiem sobie wyobrazić dlaczego?by mnie martwił ten obijający się o keg hopspider.Wkładasz to do KEG'a i już. KEG'i same się nie poruszają przecież
Ja z kegiem często się gdzieś przemieszczam (działka, plener itp.) a z tego co widzę, hopspider nie jest umiejscowiony "na wymiar". Raz, że piwo pewnie by się mocno pieniło, dwa-właśnie to obijanie...
-
Nie mam pojęcia jak się sprawdza, ale akurat zobaczyłem coś takiego https://www.aliexpress.com/item/Realand-300-Micron-Mesh-Stainless-Steel-Filter-Dry-Hop-Spider-Hopper-for-Cornelius-Kegs-Corny-Keg/32802321417.html
Trochę by mnie martwił ten obijający się o keg hopspider. Zamówiłem Citrę w szyszce i użyję jej do chmielenia w kegu, tradycyjnie w woreczku do gotowania chmielu. Jakby co, dam znać jakie wyszły efekty.
-
Ale z niewystarczającej ilości gęstwy można zrobić starter i je namnożyć, jak zrobił Kol. Goldi. Nigdzie nie jest napisane, że starter jest zarezerwowany wyłącznie dla kupnych drożdży płynnych. Też mi się wydaje, że lepiej je potraktować jak świeże, płynne, ale może niech się ktoś bardziej doświadczony wypowie.
Pozdro
-
W34/70 w temp otoczenia 21C. Mózg rozj@#any! Większość górniaków w tej temp da Tobie kwiatki, estry, alkohole wyższe. Pierwsze słyszę, żeby ktoś drożdże lagerowe w tak wysokich temperaturach używał...
-
Nie mam kapslownicy niestety.
Z Poznania jesteś, a tam piwowarów nie brakuje. Jeżeli nie masz w planie szybkiego zakupu, to może ktoś wypożyczy.
Pewnie boi się, że będzie musiał wydać na to jakieś pieniądze. Jak to mawiają, poznaniacy to potomkowie szkotów, wyrzuceni z ojczyzny za skąpstwo.
Sorki za O.T.
-
Moim zdaniem najlepiej jak zrobisz sobie sam taki syrop cytrynowy, gdzie cukier zastąpisz ksylitolem. Drożdże go nie ruszą, a w smaku neutralny, jak cukier (czego o laktozie powiedzieć nie można).
-
Jestem zdania, że zestawy startowe powinny się składać wyłącznie z przezroczystych fermentorów.
-
Śmiało zostaw na 3 tygodnie-piwo na tym na pewno nie straci.
-
Powiedzcie, gdzie można dostać takie sito z mniejszymi oczkami na dno kosza?
-
A ja się wypowiem odnośnie łuski ryżowej. Używam jej w kłopotliwych piwach i spełnia swoje zadanie w 100%. Możesz w przypadku b. trudnych piw podwoić zalecaną ilość-jest neutralna(jałowa) dla brzeczki nastawnej.
-
Czyli w Twoich warunkach jak często używasz RO? Lub inaczej - jakie przerwy w nieużywalności RO robisz?
Różnie - stoi przez tydzień albo przez miesiąc. Najczęściej dwa, trzy tygodnie.
Rozumiem, że uzdatniasz wodę, odpowiednio do stylu. Dużo z tym zabawy?
-
Oświećcie niedouka, co i w jakich warunkach daje taki system?
Wodę demi w warunkach domowych.
Czyli system ten wyjałowi wodę w takim stopniu, że będzie niezdrowa do picia (nie mówiąc już o piwowarstwie). Myślałem, że filtry takie oczyszczą nam wodę z szkodliwego syfu, plus sprawią, że będzie bardziej miękka, co dla niektórych piw będzie dobre. Może rozwiniecie to bardziej?
-
Przy piętnastu stopniach mogą być kwiatki, ale ja mało doświadczony w dolniakach jestem. Jedyne swoje piwo na w34/70 fermentowało w przedziale 9-11C.
-
W pi
Zgoda, ale mi np nie spadało blg przez ponad tydzień i wg tej zasady miałbym już granatyCo to za zasada? Nie znam
Może znasz inne dodatki, które mogą zastąpić laktozę?Cukry niefermentowalne, które nie wnoszą smaku. Laktoza napewno go ma. Może ksylitol lub stewia. Ale tu musi ktoś inny się wypowiedzieć bo nie używałem
Do piw jasnych, jeśli chcemy zdrowo i bez posmaków, tylko ksylitol! Stewia zostawia posmaki metaliczne w piwie. Niektórzy używają jeszcze słodzików z aspartanem, ale to w piwowarstwie domowym moim skromnym zdaniem mija się z ideą (zdrowego, naturalnego itp.). W drugiej połowie marca ruszam z piwem owocowym dla mojej LP i Teściowej. Jako cukru niefermentowalnego użyję właśnie ksylitolu. Jakby co, dam znać o efektach...
-
Łysy na jakim etapie dodawałeś pulpę owocową i w jakiej ilości?
-
Przenieś na ostatnie 2 dni w cieplejsze miejsce, później zlej na klarowanie/chmielenie na zimno i wtedy możesz przytrzymać w niższej temp. Ja jeszcze dodatkowo dzień przed rozlewam obniżam temperaturę do 10'C w celu wyklarowania piwa (górna fermentacja).
-
Jacku-odpowiesz na moje pytania?
-
Kiedy przelewałeś z fermentora do f. z kranikiem? Wczoraj? Piszesz, że rano wspomniane "gluty" opadły na dno. Czyżbyś po przelaniu młodego piwa, zostawił je do wyklarowania na noc? Dlaczego nie wykorzystałeś, jak pisał Kolega Łysy wężyka?
-
Śrutownik Porkert 90 zł https://www.olx.pl/oferta/srutownik-srutownica-porkert-piwo-CID628-IDjRRXh.html#5f2aad6a72
Przyznać się kto mi sprzątnął śrutownik sprzed nosa?
-
W sumie racja. Głupie pytanie. Macie jakieś doświadczenia ze słodem pszenicznym? Robiłem gose wg Janka Gadomskiego i filtracja mi całkowicie utknęła. Masakra!
-
Hej! Wie ktoś jak zrobić przerwę w zaprogramowanym procesie na dodanie słodu (palonego)?
-
W 100% będę mógł to potwierdzić po pierwszym warzeniu.
Wspaniale! Czekam na to!
Zrobiłem wczoraj pierwszą warkę na gf. Nie będę zbytnio się rozpisywał, bo to ni temat na to.
Plusy:
-wydajność
-szybkie chłodzenie
-w pełni zautomatyzowany proces
-efektywne chłodzenie
Minusy:
-przy zacieraniu przepuszcza trochę ziarna (sitko na herbatę załatwiło sprawę)
-słaby hop stopper (potrafi przytkać jakimś paprochem z chmielin zawór z kulką i sprężynką-wymontowanie jej przy chłodzeniu to dobry pomysł)
Na pierwszy rzut poszedł American Wheat i pomimo połowy zasypu pszenicznego pompa dała radę!
Podsumowując jestem z GF zadowolony! Moim subiektywnym zdaniem jest to lepszy wybór od BM.
-
Ten film jest nieaktualny z prostego powodu. Gf ma nowy sterownik, gdzie kontrolę zacieranie masz z pozycji apki w telefonie. To tak jakbyś porównywał 2 samochody, z czego jeden jest powiedzmy wcześniejszą wersją. Żeby to stwierdzić nie trzeba być ekspertem
Nie znam się, ale się wypowiem
Nie trzeba być ekspertem by zauważyć iż nowy sterownik wprowadza tylko zmianę funkcjonalności kotła w zakresie jego obsługi. Nie powoduje to, że w tym garze nagle mamy o 20% większą wydajność i możemy zacierać 2 x więcej słodów.
Twoja analogia do samochodów jest więc raczej wg mnie chybiona
Rozumiem, że jesteś miłośnikiem tego sprzętu, ale dla mnie w piwowarstwie istotą jest warzenie piwa, a nie dążenie do posiadania idealnego sprzętu (takowego wg mnie nie ma).
Aha, mnie stać na browar, a warzę w Lidlu
Jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj
Miałem okazję warzyć na BM i powiedzmy za te pieniądze wymagał bym od tego sprzętu trochę więcej. Na papierze GF wypada lepiej (zasyp, możliwość uwarzenia większej ilości piwa). Zaznaczam MOIM zdaniem GF jest lepszym wyborem. W 100% będę mógł to potwierdzić po pierwszym warzeniu.
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
- Strona 9 z 10
Czym zaizolować fermentor do zacierania czy kupić lodówkę?
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
Rozumiem, że jak ekrany grzejnikowe zakładacie, to błyszczącą stroną do wewnątrz (w stronę fermentora)?