Skocz do zawartości

Bachi

Members
  • Postów

    231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Bachi

  1. 11 godzin temu, giekon napisał:

    Właśnie zasiadłem przed komputerem po zakończonej pracy. Rozpocząłem ok 16 za zakończyłem o 20 z minutami. Efekt: 22 L brzeczki 13 Blg z 4 kg słodu. Żadnych osadów jakie powyżej przytacza kolega. Wszystko ładnie i szybko poszło :D

    Ja jestem tym bardziej zdziwiony tym osadem, że wcześniej zdażyło mi się popełnić pilsa krystalicznego jak koncerniak w kociołku GF!

  2. Dnia 15.11.2017 o 22:37, ksiegarz5 napisał:

    Z ciekawości ... ile może trwać lag drożdży przy temperaturze około 10°C? Od zadania "grzybków" nie wydaje mi się by coś się ruszyło, a przy poprzednim korzystaniu z tych drożdży ruszyły po jakiś 12-24h ...

    Czy ja dobrze zrozumiałem? Użyłeś tych samych drożdży w temperaturach "pracy" ale'owych, jak i lagerowych? Swoją drogą jakie to drożdże?

  3. Te osady przechodzą nawet przez hopstoper. Miałem tak przy ostatniej warce. Teraz postanowiłem zrobić whirlpool i założyć standardowy filtr. Do tego strasznie dużo drobinek młuta pływało w brzeczce ?

  4. 56 minut temu, Wattad napisał:

    niestety nie pamiętam jak się to prawidłowo nazywa , rajstopa na sama stopę ?? na koniec rurki z gumka recepturka i powinno masę tego wyłapać, rajstopę musisz kilka razy wyparzyć bo będzie puszczała barwnik

    W Grainfather? Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Na jednym końcu jest filtr i pompa, na drugim termometr blichmann.

  5. 16 minut temu, redlum napisał:

    Co to za wiadro z taką podziałką?

    PS trochę tego osadu się zebrało. Będzie parę litrów. Gęstwe będzie trzeba mocno przemyć.

    PS2 po lewej stronie przy tej skali co to tam masz w środku? Sonda termometra?

    Wiadro jest z Piwnego Kraftu. Osadu jest dokładnie 2 litry ?. Gęstwa musi zostać odzyskana- jest to pierwsze pokolenie wyeast’ów! Po lewej stronie jest odbicie sondy sterownika. Jakoś wolę sterować temperaturą otoczenia i korygować ją na podstawie fermentacji.

    P.S. Jakieś rady na przyszłość?

  6. Mam na myśli, że robiłem hop stand i ładnie mi się stożek z chmielin uformował na dnie. W fermentorze też już wszystko jest na dnie. Obawiam się, że coś niedobrego przejdzie do piwa. Te osady powinny zostać razem z chmielinami :/

    IMG_1027.jpg

  7. Ostatnie 2 warki mam strasznie dużo osadu, który przedostaje się do fermentora. Stosowałem whirlock z użyciem hopstopera. Teraz założyłem orginalny filtr. Robię whirlpool i efekt w fermentorze wygląda następująco. Ktoś miał podobnie? Jak temu zaradzić?

    IMG_1026.jpg

  8. 21 godzin temu, Bazi_heej napisał:

    Jak mam rozumieć bezwładność cieplną palnika? Jaki to może mieć wpływ?

    Chodzi oczywiście o palnik elektryczny. Kiedy go wyłączysz, musisz wziąć pod uwagę, że nie odrazu się wychładza jak gazowy. Pisząc najprościej, po wyłączeniu mieszasz zacier przez 2-3 minuty, żeby się nie przypalił na dnie garnka.

  9. Godzinę temu, wws1981 napisał:

    No tak ale czasem w niektórych piwach też czułem ten plastik a mięty nie dawałem. Ja się zastanawiam czy ten brązowy cukier przy refermentacji nie powoduje u drożdżaków jakiegoś rozwolnienia :-)

    Nie pozostaje Tobie nic innego, jak poczekać aż się piwo ułoży. Jeśli to jest efekt uboczny refermentacji, drożdże powinny posprzątać po sobie.

  10. 9 minut temu, Pindin napisał:

    Dużo minęło od pomysłu zrobienia kwaśnego piwa ... Plany zmieniłem ze względu na nieudane piwo na FM-ach i zlecenie zrobienia piwa na wesele kolegi. Jestem przygotowany na warzenie na jutro, plany (receptura) się zmieniły. Nie będzie owoców, nie będzie amerykańskiego chmielu, ale będą cytrusy. Jako dodatek będzie - skórka z pomelo, kolendra i suszone liście limonki. Nachmielę do 15-20 IBU Lomikiem, z ekstraktem 10-12 blg. Drożdże zostaną belgijskie, ale inne :) 

    Używał ktoś skórek z pomelo, albo kaffiru? 

    Czyli, że tamtego piwa na wiśniach/porzeczkach nie robiłeś?

  11. 28 minut temu, Bazi_heej napisał:

    Może i bym znalazł duży garnek i inną kuchenkę (przecież nie będę gotował na indukcji) ale pytanie czy rzeczywiście efekt jest zdecydowanie lepszy takiej warki? I jak kosztowo to wychodzi w porównaniu do brewkitów? 

    Ja pierwszych pięć warek (z czego 3 z zacieraniem) uwarzyłem na kuchni elektrycznej. Różni się to od gotowania na gazie tym, że jak wyłączysz grzanie, musisz brać poprawkę na bezwładność cieplną palnika (nie wiem jak to jest na indukcji).

  12. 20 godzin temu, wws1981 napisał:

    Obskubałem krzaczek mięty z Lidla i dałem na ostatnie 15 minut gotowania. Drugi krzak obskubałem, listki pokroiłem i w wódce czystej 40% przez tydzień trzymałem - wrzuciłem na cichą.

    Może i musi poleżeć, ale jak próbowałem 14 dni po butelkowaniu to na prawdę było fajne i bez plastiku w zapachu i smaku. :-/

    Co prawda nie mam doświadczenia z miętą w piwie, ale niektóre krzaczki z marketu dawały takie właśnie posmaki "plastikowe" w nalewce, którą robiłem. 

  13. 49 minut temu, Kieńć napisał:

    Po rozmowach z ponad 20 browarami z południowego zachodu kraju, powiedziałbym że obecnie 2,20-2,50 za litr gotowego piwa można przyjąć za rozsądną estymację. Browary o wybiciu 30-40 hl mają zwykle wolne moce i są chętne do współpracy. Mniejsze browary rzadziej.

    Tylko, czy na chwilę obecną jeszcze się opłaca być kontraktowcem? Na pewno doświadczeni gracze zostaną na rynku. Startując dzisiaj od zera trzeba mieć nietuzinkowy pomysł i wiedzieć czego się chce. Do tego niezbędna jest znajomość rynku, jak i błędów, które najczęściej popełniają (nie tylko kontraktowe) browary rzemieślnicze. JerryBrewery opisał pięć kardynalnych, których należy unikać, jeśli się myśli poważnie o tym interesie http://jerrybrewery.pl/5-bledow-polskich-browarow-rzemieslniczych/.

  14. Za chwilę włączam palnik na starter litrowy dla mojej apy (w piątek WY1272). Luźne pytanie-czy kręcić w 2l kolbie, czy pozostać przy litrowej? Znam dwie szkoły-pierwsza mówi, że w 2 litrach będzie więcej miejsca nad starterem i lepiej będzie się napowietrzać. Zwolennicy drugiej mówią, że mniej miejsca nad brzeczką=mniejsza szansa na zakażenie. Dodam, że posiadam naczynie zarówno 1, jak i 2l. oraz mieszadło, które pociągnie nawet trójkę. 
    Jakie są wasze opinie? Mi jest bliżej do większego naczynia :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.