brown ale (?) - xen
aromat: po otwarciu butelki amerykańskie chmiele (po nalaniu juz ich brak) i stout (palone zboże, lekka nuta spalenizny), wanilia, brak słodowości
piana: średniopęcherzykowa piana, szybko się redukuje, zostaje lacing do końca,
barwa: brąz wpadający w czerń
smak: w smaku dość wytrawne - palone słody, goryczka średnia - paloność przebija się przez goryczkę!, wysycenie ciut za duże jak dla mnie
ogólnie: jak na browna to za mało słodkie, jak na stouta to za mało ciała - ale generalnie bym się skłaniał że to jednak jakiś 'stałcik' jest