Towaru z Chin nie ma sensu zamawiać przed obejrzeniem go na żywo, potrafi być dobry, potrafi być podły i to zależy od konkretnego producenta. Jeżeli nie wiesz dokładnie kto to robił - nie zamawiaj. Jeżeli chcesz kupować od nich sensowne rzeczy, to musisz zapewnić kontrolę jakości przed załadowaniem kontenera. Inaczej mówiąc - jedziesz tam, oglądasz rzeczy przed wysłaniem, plombujesz kontener, wracasz i za 2-3 miesiące odbierasz towar z terminalu w Gdyni. Potem tylko to oclić i masz.
Anegdotka - wiecie czym dla nich się różni stal 304 od 314? Jednym znaczkiem w środku. A 314 od 316? Jednym znaczkiem na końcu.