Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Z bólem niestety muszę robić to samo.
  2. zgoda

    Brown Porter

    A zobaczysz jakie będzie, jak się ułoży. Tak ze 3 miesiące i wymiękniesz.
  3. Dobrze jest, ja tych mitycznych warstw to widziałem może raz, jak wypłukałem w ClO2.
  4. W zimowym Piwowarze będzie receptura na KKK z lat 30-tych. Nie byłbyś w stanie go wypić, fermentowali je w 26-27°C. Mamy zupełnie inne gusta obecnie.
  5. #117 A1 warzone 21.02.2014 Surowce fermentowalne: słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 2.50kg słód wiedeński (Weyermann) 0.80kg Carapils (Weyermann) 0.40kg Chmiele: Sybilla gran. 2013 6.5% a-k 100g Drożdże: WY1728 Scottish Ale I pok. (starter) Dodatki inne: mech irlandzki 3g (gotowanie 10 min.) chlorek wapnia 33% 6ml (do zacieru) Schemat zacierania: 67-66°C - 90' (10l wody) 75°C - 15' (+7l wody) Wysładzanie i filtracja: 3x4.5l do obj. ok. 25.5l Czas gotowania: 75 Schemat chmielenia: 60' - 30g Sybilla 10' - 30g Sybilla 0' - 40g Sybilla Wybicie 22.5 litra 10.5°Blg. Zadane drożdżami 22.02.2014 rano w temp. 15°C, fermentacja w temp. 16°C (otoczenie 14°C). W wiadrze nieco ponad 20 litrów. Po raz kolejny w piwie w którym użyłem chlorku wapnia mam ogromną ilość osadu gorącego, ponad 2 litry - normalnie jest ok. półtora do 1.7l.
  6. Ogólnie Jacenty ma rację, zrób piwo i będziesz wiedział co dalej. Albo trzeba będzie korygować, albo będzie git, tego nie przeskoczysz. Własne doświadczenie ftw.
  7. Kłaki mogą być z przedawkowania mchu. Pilzneński z cm ma normalną ekstraktywność, ale wymaga zawsze korekty pH bo ma raczej wysokie. Naprawdę wysokie.
  8. Z ekstraktów to niewiele można zrobić, co najwyżej łyżeczka mchu na 10 minut gotowania.
  9. Mech irlandzki w większości pochodzi z Kanady.
  10. Jak zjesz pół kilo nieszkodliwej soli kuchennej, to też się pochorujesz.
  11. Przegotować. Do refermentacji też się przecież gotuje.
  12. W górnej fermentacji to by był imperialny kolsch.
  13. Ta, zaraz. Nie powtarzaj plotek. W ilu swoich piwach miałeś DMS pochodzący ponad wszelką wątpliwość ze słodu pilzneńskiego? Tak myślałem.
  14. To nie jest tak, że jak wsypiesz tylko na 60' i na 10' to nie będziesz miał smaku - to zależy od odmiany. Wręcz powiedziałbym, że przy chmielach z nowego świata sypanie na 30' i na 10' to jest marnowanie chmielu bo one są bardzo intensywne w smaku i z solidnej dawki na 10' (powiedzmy 2.5-3g/litr) też będziesz miał dużo smaku.
  15. Po paru degustacjach Przednówka stwierdziłem, że wyjątkowo nie leży mi smak Lubelskiego z 2013. Szybka zmiana i #117 A1 zostanie hojnie nachmielone Sybillą, której przezornie nabyłem większy zapas. Idzie do kega na parę miesięcy, więc chmielenie na zimno sobie daruję. Jednocześnie #114 Golden Delicious z czasem stało się wyborne i Sybilla w nim pachnie dokładnie tak, jak się spodziewałem. Jak to jest, że późne chmielenie w kotle czuć dopiero po jakimś czasie? Miałem dokładnie to samo z Boadiceą, na świeżo nic, a po miesiącu-półtora wspaniały chmielowy zapach.
  16. Daj mu trochę czasu, przecież nawet nie zdążyło się nagazować. Blondowi to ze 2-3 miesiące.
  17. Zawsze mało albo nigdy dużo.
  18. A nie Amarillo to słodkie owoce? Centennial, Cascade, Citra - lekkie cytrusy. Chinook - grejpfrut.
  19. Ja swój prowadzę online, prosty, dobrze działa w telefonie, ma tylko to co mi potrzebne. Link w mojej stopce.
  20. Most of domestic Polish wine yeast nutrients contain DAP, but I think only Zamojscy make pure DAP nutrient. There was one Polish web shop that once sold Fermaid K but they went out of business.
  21. Napisałbyś co jest w środku, łatwiej by było znaleźć później w wyszukiwarce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.