Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. Zauważ, że chodziło mi nie o najtrudniejsze zrobienie dobrego piwa a najtrudniejszy proces, jednak uzyskanie nastawu 24°Blg i więcej do łatwych nie należy. Chociaz z drugiej strony można sie podeprzeć ekstraktem a wtedy to już faktycznie "łatwizna"
  2. Czyli średnio około 2,5 piwa na piwowara. Chyba trzeba większą progresję w kosztach uczestnictwa zrobić Chyba ta w której uwarzyć najtrudniej czyli barleywine. Natomiast ta, w której najtrudniej uwarzyć dobre piwo, czyli pils będzie pewnie najliczniejsza.
  3. A tak przy okazji, wiadomo już jak wygląda lista startowa w poszczególnych kategoriach? Termin nadsyłania piw już minął zatem więcej nie będzie. Co najwyżej mniej jeżeli ktoś nie wniesie opłaty.
  4. Nie chce was straszyć a w butelkach przy 4,5° FG może być "granatowo"
  5. Zlewki. Szklanki do oceny klarowności i piany po prostu zlewane były do wiadra a potem w kanał. A można było do KEGa. Wyszło by na pewno coś niepowtarzalnego
  6. Ile piwa w zeszłym roku w Wiśle poszło w kanał. Serce się krajało......
  7. No Tomku, to zależy jakie przyprawy. Jak piri-prir to może by się dało utrzymać w żołądku.
  8. Tak myślę, żeby pszenicami zamknąć setkę. Od pszenicy zacząłem zabawę i pszenicami skończę... mam nadzieję, że tylko 1 setkę. Czy jakaś imperialna zaraza... chyba nie ale na koniec weizenbock by pasował. Nie wiem tylko ile mam jeszcze słodu pszenicznego??
  9. Dziś rano piana na 2 cm. Lag oceniam na 24 godziny. Jarek, to nie mój pierwszy kontakt z Acitovatorami. Używałem już ich w czasach, kiedy jeszcze Wyeast produkował Propagatory i wtedy wystartowały lepiej a brzeczka miała tylko 1°Blg mniej (ale za to drożdże miały chyba rok!). Czyżby faktycznie Wyeast obniżył jakość? Nawet idealna kondycja komórek nie wystarcza na zapewnienie optymalnej ilości 1mln/1ml/1°Blg. W moim wypadku była ona 3razy za mała (uwzględniając start w temperaturze pokojowej, powiedzmy, że 2 razy za mała) dlatego lag przeciągnął 3 krotnie. Zobaczymy jakie będą efekty fermentacji; pszenica lubi mniejszą niż optymalna ilość drożdży (inna sprawa czy 2razy niższą). Póki co fermentor zniosłem do piwnicy gdzie jest 17°C.
  10. A tak na serio to baardzo powoli drożdże biorą się do roboty. Do rana powinny się rozszaleć..
  11. Śrutowniki udarowe stosuje się w browarach, gdzie zamiast kadzi filtracyjnej używa się filtry zacierne (prasy filtracyjne)
  12. Warka 98 - pszenica 3638 Póki jeszcze na starych śmieciach człowiek siedzi trzeba korzystać i warzyć. Sezon na pszenicę trwa, drożdże są, więc do roboty. Klasyczny do bólu weizen: pszeniczny i pilzneński z dekokcją. Goryczka ok. 11IBU. Zasyp słód pszeniczny - 2,5kg słód pilzneński - 2kg Zacieranie pszeniczny 40°C - ok 2h po dodaniu pilzneńskiego - 50°C - 10' 62°C - 10' dekokcja 5,5l dekokt - łącznie ok 40' w tym: 72°C - 10' gotowanie - 10' [*]po zmieszaniu 72°C - 30' [*]76°C - 15' Gotowanie 80' w 20' - 19g Sybilla 2010 - 6%ak. Po schłodzeniu zadałem drożdżami Wyeast Bavarian Wheat 3638 wprost z saszetki. No zobaczymy czy sobie te activatory poradzą. Ekstrakt początkowy prawie 13°Blg.
  13. Szykuje się kolejna warka. Przed chwilą ześrutowałem 2kg pilzna i 2,5kg pszenicznego. Saszetka 3638 już ładnie spuchła. Jutro powstanie pszenica.
  14. Trzeba przyjąć pewne założenia. Załóżmy, że chcesz podgrzać brzeczkę do wrzenia od 50°C w ciągu pół godziny. P=m* Cp*DT/t P20=20*4,2*50/1800=2,33kW P50=50*4,2*50/1800=5,83kW P100=100*4,2*50/1800=11,67kW Należy tę wartość zwiększyć o straty do otoczenia, które zależą od powierzchni kotła i powierzchni parowania. Myślę, że 20% powinno wystarczyć. Moc pozwala na odparowanie podczas wrzenia dm masy wody o cieple parowania r=2260kJ/kg w czasie 1 godziny (t=3600s) dm=P*t/r dm20=2,33*3600/2260=3,7kg dm50=9,3kg dm100=18,6kg Edit Darko mnie ubiegł. Moc, która on policzył wymaga ogrzewania do wrzenia przez 50minut. Chyba akceptowalne
  15. Że jak? 50% pozorne odfermentowanie nie jest w normie. Nie rozumiem. Wysypałeś na gęstwę suchy ekstrakt?
  16. Większość piwowarów domowych używa żarnowych śrutowników, ale inwestycja w walcowy spotkałaby się na pewno z miłym odzewem. No i wydajność jest inna. Nie wyobrażam sobie ześrutowania 25kg słodu na Porkecie, chyba, że napędzany silnikiem.
  17. Ja posłałem etykietki przymocowane na kleju. Malutkie, ale jednak przyklejone. Klej puszcza łatwo i bez śladu (wodorozcieńczalny a nie naklejkowy) ale jest. Niedobrze
  18. Wszystkiego najlepszego, Paweł!
  19. całe szczęście, że Katowice to stacja końcowa. Ale i tak oprzytomnieć możecie na bocznicy
  20. klucz to słowo approximately. Skala Lovibond to skala tradycyjna, oceniana wzrokowo, przez porównanie koloru brzeczki/piwa ze wzorcowymi szklanymi krążkami. Metody SRM i EBC opierają się na obiektywnym pomiarze absorbancji światła o określonej długości fali (430nm, kiedyś 530nm dla EBC). A źródło to wiki (ale dobrze udokumentowane)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.