Skocz do zawartości

Rolnik Sam w Dolinie

Members
  • Postów

    551
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Rolnik Sam w Dolinie

  1. No i porter zaczyniony :)

     

    Ostatecznie skład był taki:

    - Pale Ale 1kg

    - Monachijski ciemny - 3kg,

    - Karmelowy 300 - 500g,

    - Cookie (bursztynowy) - 250g,

    - Czekoladowy ciemny - 200g,

    - Jęczmień prażony - około 50g.

     

    Zacierane 2h od około 68stC do około 66stC. +-1stC muszę lepszy termoment przyszykować...

     

    Warzenie 75min <>.

     

    Chmielenie:

    - Target - 10g - od początku,

    - Lubelski  - 20g - końcowe 15 min.

    Celowałem w "zrównoważone" 40blg.

     

    Słody mieliłem młynkiem żarnowym Zelmera, dość drobno, chyba trochę zbyt drobno

    bo filtracja przebiegała dość wolno ;) ale przebiegła. Początkowo zeszło około 5l

    brzeczki, potem dodałem dwa razy wody, delikatnie mieszając kilka górnych cm złoża

    i odebrałem dodatkowe 6.5l. W sumie wyszło 11.5l, po wygotowaniu zostało 10.3l

    BLG: 24.5 :)

     

    Kolor, zapach, smak brzeczki po prostu obłędny :) Czarna ciecz, pod światło bursztynowo-

    rubinowo-czerwona. W tej chwili chłodzi się, jak ostatecznie zmierzę ekstrakt, to chyba dodam

    przegotowanej wody do równych 22blg. (wyszło <> 11.5/22blg).

     

    Do tego co zostało w lodówce dodałem 1kg Pale Ale i będzie drugie piwko, wcale chyba nie

    takie cienkie. Okaże się za kilka godzin.

     

    Ps. "Cienkusza" wyszło bez wysiłku 12l / 10blg. Wychodzi na oko, że z pierwszych słodów było z 5blg.
    Kolorek też ciemny, nawet bardzo. Smak brzeczki nie pusty - ciekawe jakie piwo wyjdzie...

     

    Drożdże zadane, pozostaje czekać...

     

    Jakub

  2. Godzinę temu, eleoeleo napisał:

    ...chodzi mi glownie o to czy tak duża ilość cukru nie zmieni charakteru produktu końcowego (smak, kolor)

     

    Będziesz miał po prostu mieszaninę kiepskiego piwa z nastawem na bimber ;) 

    Nie kombinuj, nie dodawaj nic, poza wodą :)

     

    Jakub

  3. 43 minuty temu, Markin napisał:

    Jeśli chodzi o sypanie całej saszetki standardowych na 10l to parę osób polecało mi to rozwiązanie, podobno efekty są znacznie lepsze niż dla połowy paczki.

     

    A ja wolę słuchać producenta :)

     

    J.

  4. Jak w każdym przypadku używając pierwszy raz czegokolwiek możesz napotkać masę problemów,
    tak więc zrób po prostu próbną popijawę ;) A jeśli impreza już za kilka dni to ja bym nie ryzykował

    jeśli kran z piwem na być jedną z głównych atrakcji.

    Chyba, że to spotkanie inżynierów i techników to w razie niepowodzenia z przyjemnością spędzą

    czas na głośnym czytaniu instrukcji nie zwracając uwagi na ciepłe, niegazowane piwo :)

     

    Jakub

  5. Ja na szczęście mam póki co piwnicę w której był schron p-lot ;) więc temperatura jest stabilna -
    w tej chwili około 18stC. Trochę pogorszy się sytuacja, gdy wreszcie wyprowadzę się na wiochę

    do domu - tam niestety piwnicy brak. Trzeba będzie kombinować... Może okaże się, że kveiki

    są lekiem na całe zło tego świata ;)

     

    Jakub

  6. Opisy z tego forum przeczytałem - to, że w US-05 drożdże pływają wierzchem etc
    Interesuje mnie wpływ na smak, aromat piwa, nie koniecznie to czy fermentują szybciej, lepiej się klarują etc...

     

    Lubię mnie piwa w klimatach jak AIPA Podróże Kormorana, Bojan MAORYS itp

    ale również Porter Bałtycki...

     

    W pierwszych dwóch przypadkach domyślam się, że lepiej zastosować US-05 niż US-04?

    A Porter? Z tego co czytałem lepiej US-04 chyba...

     

    Chcę uniknąć stosowania osobnych szczepów do każdego piwa, inna sprawa że wielu stylów 

    warzył nie będę, ale też chcę żeby piwo było dobre po prostu...

     

    Jakub

  7. Hejka :)

     

    W moim garze mogę zmieścić powiedzmy 17l wrzącej brzeczki czyli finalnie jakieś 13-14ll.

    Gdybym chciał nastawić powiedzmy 20l piwa mógłbym uwarzyć brzeczkę o wyższym ekstrakcie

    na poziomie 18blg, a potem w fermentorze dolać wody do 20l osiągając 20l / 12blg.

     

    Pytanie - czy jakość takiego piwa będzie niższa niż gdybym gotował odrazu 20l?

     

    Pomijam chmielenie - to można przeliczyć...

     

    Jakub

     

  8. Jaka temperatura to absolutne maksimum?

     

    Mogę zjechać po warzeniu do temperatury wody kranowej - czyli około 15stC.

    Ew. dołożę na fermentor butelkę czy dwie z lodem i będę zmieniał co dobę.

     

    Przez jaki czas muszę utrzymać niższą temperaturę, a po jakim jest to już mniej ważne?

     

    Niestety na razie nie mam lodówki do której weszłoby choćby wiadro 15l.

    Te co mam są pozajmowane zapasami wojennymi ;)

     

    Jakub

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.