Skocz do zawartości

Pingwinho

Members
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla anteks w Warzyć czy nie warzyć. Piwo skażone.   
    Tak,  wtedy nie było jeszcze nawet przyrządów pomiarowych. Zawartość cukru mierzyło sie w ten sposób że rozlewało się trochę brzeczki na ławce i siadało na tym goła pupą. W zależności od tego jak mocno się kleiła i mlaskała przy wstawaniu określało się zawartość cukru
    ps kobiety piwowarki sie do tego nie nadawały bo wynik(mlasknięcie) był zafałszowany
  2. Super!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Kaniutek w Warzyć czy nie warzyć. Piwo skażone.   
    Wcale nie musi i w większości nie jest.
    Zastanawiam się, na jakiej podstawie wystawiasz takie opinie? Ja używam gestw regularnie. Koledzy powyżej również. Nie trzeba przelewać na cichą, żeby użyć gęstwy do następnego piwa. Wszystko zależy od tego, czy chmielimy na zimno.
     
    Zastanawiam się, co tobą kieruje, że wypisujesz takie bzdury? (Nie pierwszy raz zresztą)
    Kolega przyszedł tu z problemem, który ewidentnie wskazuje, że jest zielony jak szczypior. Na temat temperatur fermentacji, higieny procesu piwowarskiego itp. ma wiedzę wątłą, a ty go wpychasz na głęboką wodę, podpierając się do tego wątpliwej jakości jutuberami.
    Twoje doświadczenie jest małe, a ferujesz opiniami jak byś co najmniej 150 warek uwarzyl.
    Wstrzymaj konie człowieku i nie mąć chłopakowi w głowie.
  3. Super!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Muchor w INFEKCJE   
    No okay, jeżeli uważasz, że te czynności kolegi są niewystarczające, to napisz o jakie dodatkowe byś uzupełnił. Bo sens tego forum zawiera się we wzajemnej pomocy i dzieleniu doświadczeniami - a nie na dowartościowaniu się kosztem innych.

    Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka


  4. Super!
    Pingwinho otrzymał(a) reputację od Robert87 w Pierwsze piwo z zacieraniem z gotowego zestawu   
    Ja od niedawna stosuje taki patent, że zakładam worek muslinowy (do dostania w sklepie piwowarskim jako worek do chemielenia) na metalowe sitko o drobnych dziurkach i przy przelewaniu z gara do fermentora leję przez to sitko. Przy okazji się napowietrza brzeczka.
  5. Super!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla dirk gently w moje pierwsze piwko :)   
    Oczywiście, ja wiem że Ty to wiesz, po prostu nie odważyłem się zacytowac wypowiedzi kolegi ufirek1, ponieważ nie udało się mi ustalić w jakim języku została stworzona.
  6. Haha
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Mały człowieczek w Pierwsze piwo z zacieraniem z gotowego zestawu   
    Do witbiera mam troche przypraw rozumiem ze je tez musze usunac
  7. Haha
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Mały człowieczek w Pierwsze piwo z zacieraniem z gotowego zestawu   
    Do brzeczki dodajemy rowniez ekstrakt slodowy niechmielony?
  8. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Pierwsze piwo z zacieraniem z gotowego zestawu   
    nie kombinuj,
  9. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Pan Łyżwa w Pierwsze piwo z zacieraniem z gotowego zestawu   
    Polecam na Wiki zapoznać się z terminem wysładzanie jak również z innymi.
  10. Haha
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla aler w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Cześć,
    Panowie proszę o pomoc.
    Robię swoją pierwszą warkę z brewkitu z zestawu BA, czyli Finlandia Lager, ale na dołączonych drożdżach czyli górniakach. Jako że fermentacja burzliwa ustała ( na cichą nie zlewam ) zbliża się czas rozlewu oraz pytania na które nie mogę znaleźć odpowiedzi ? Do refermentacji chcę użyć glukozy rozpuszczonej w wodzie w ilości do nasycenia na poziomie około 2,3.
     
    I teraz pierwsze pytanie, czy zagotować syrop w celu wybicia ewentualnych bakterii które mogły siedzieć w glukozie czy nie jest to konieczne lub nawet niewskazane?
    Czy na czas refermentacji mogę umieścić butelki w najcieplejszej pomieszczeniu piwnicy czyli około 17°C czy jednak będzie trochę za zimno?
    Dezynfekujecie suszarkę? ?
     
    Z góry dzięki
  11. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla guma77 w Pierwsze rozlewanie i wątpliwości.   
    powaliło mnie na kolana.
  12. Zmieszany
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla sredstvom w Skiśnięta IPA - proszę o pomoc   
    Przy calym szacunku dla Ciebie, Undeath, Twojego doswiadczenia i wiedzy piwowarskiej - takie odzywki to chyba jednak powinienes zachowac dla wezszego grona Twoich znajomych. Nie robmy z tego forum onetowskiego smietnika. No chyba ze komus bardzo zalezy na zniechecaniu nowych PD do tego szlachetnego hobby i aktywnosci na tym forum...
     
    Bez urazy, nie mam nic do Ciebie, ale uwazam, ze nawet Twoja wiedza i pozycja w tym gronie nie upowaznia Cie do traktowania innych jak gowniarzy.
  13. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Undeath w Skiśnięta IPA - proszę o pomoc   
    Mam Deja Vu. Czy my już nie odbyliśmy tej rozmowy raz? Nie chce mi się szukać ale wtedy chyba pisałeś, że ląduje u Ciebie w Ignorowanych. Więc z całym szacunkiem @sredstvom wiem, że lubisz moralizować i wytykać innym zachowania odbiegającej od jakiś tam Twoich norm na naszym forum, czego oczywiście Ci nie zabronię bo to Twoje prawo, ale tak samo Ty nie będziesz mi mówił do kogo tak mogę pisać oraz gdzie. Jest ikonka zgłoś, jak uważasz to za treść niegodną forum to administrator to osądzi, a mi wlepi ostrzeżenie za taką wypowiedź. Nie wykorzystuje też i nigdy nie wykorzystywałem "swojej pozycji w gronie", aby traktować innych jak gówniarzy. Popytaj się ludzi czy mieli takie odczucie rozmawiając ze mną, tygodniowo odpowiadam na 3-4 takie problemy na PW piwowarom i nigdy ich nie traktuję z góry, a staram się jak najbardziej pomóc zawsze. Jeżeli kolega @smoovb poczuł się obrażony moim porównaniem to przepraszam, tylko myślę, że powiedziałby to sam bez potrzeby adwokata. 
     
    Celem tego porównania było pokazanie bezsensowności zabiegu mieszania fermentorem przy niedofermentowanym piwie, może ciut ostro ale wydaje mi się, że trafnie. Bez urazy więc bo też nic do Ciebie nie mam ale uważam, że jak odbierasz to jako równanie ludzi do gówna to Ty masz problem nie ja, bo taka rzecz nie wynika z tego zdania. Ktoś kiedyś napisał głupotę o bujaniu fermentorem jak stanie na wysokim blg, bo to pobudzi drożdże i ludzie jak lemingi powtarzają to jak miejską legendę. Jeszcze nie słyszałem by takie zamieszanie fermentorem komuś pomogło w prawidłowym odfermentowaniu, ba co rusz widzę, że przynosi to więcej szkody niż pożytku. Niedawno jeden z piwowarów żalił się, że nie pomyślał zabujał fermentorem i mu całą wodę z rurki razem z muszkami wciągnęło do środka. Po paru dniach do kibla musiał wylewać warkę. Miałem też niechybną okazję pić takie piwa, które niejednokrotnie były kosmicznie utlenione. Do tego nie widziałem jeszcze chyba żadnego browaru komercyjnego, który by ustawiał tank na mieszalniku i bujał nim by piwo im odpowiednio odfermentowało. 
  14. Haha
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla zasada w Pierwsza warka   
    Cenne rady?
    Pisz mniej a konkretniej: Jakie konkretnie drożdże, jakie temperatury, jaki sprzęt. Bez konkretów na forum nie ujedziesz daleko.
    Dobrego piwa!
  15. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO w Niedofermentowane piwo w butelkach.   
    nie rozumiem problemu, piwo nie jest przegazowane więc o co chodzi? i co to znaczy że piwo jest niedofermentowane, jakby było niedofermentowne to by piana wychodziła, albo butelki wybuchały. 
  16. Dzięki!
    Pingwinho przyznał(a) reputację dla Undeath w Wysładzanie "na jedną ratę"   
    Ad.1. Tak. Większość słodów pszenicznych obniża wydajność. Do pszenicy nie polecam łuski ryżowej. Jeszcze nie miałem piwa pszenicznego żeby mi się zatkała filtracja (a robiłem nawet 90%). W przypadku dodatku żyta/owsa bym się o nią pokusił, a tak to filtracja nie ma szans przy prawidłowo zatartym zacierze żeby stanęła.
     
    Ad.2.  Nacięcie nigdy nie zaszkodzi, choć z swojej strony powiem , że prawie nigdy tego nie robię  Widzę że wysłodziny przechodzą przez całość złoża ale przy dolewaniu ja zawsze mieszam lekko górne warstwy złoża, żeby się zbita glina nie zrobiła bo wtedy trzeba na 100% nacinać.
     
    Ad.3. Możesz dodać całość ale wiązać się to będzie z obniżeniem znowu wydajności. Wysładzanie na raty wypłukuje lepiej cukry niby. Tutaj przy jednorazowym chluście może sporo cukrów zostać i tak uwięzionych w złożu. System 6+6 nie jest zły, a czasem bym się nie przejmował bo to złudne odczucie, że go oszczędzasz.  Niższa temp. zacieru ma wpływ na wydajność na tej samej zasadzie co jednorazowe wysładzanie - mogą cukry zostawać w złożu. Im niższa temp. tym zwiększa się lepkość i więcej zostaje w młócie. Te temperatury co podajesz są jeszcze w miarę okej i nie raz wysładzałem końcówkę gorącą wodą z kranu (50C) jak źle wyliczyłem jej ilość. Zaleca się jednak wysładzanie w miarę gorącą wodą. To są aspekty technologiczne, które albo olejesz i dasz trochę więcej słodu żeby blg się zgadzało i zaakceptujesz straty albo poprawisz sobie. Patrząc na to z boku obydwie metody i tak są dalej prawidłowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.