Skocz do zawartości

Fidley

Members
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Fidley

  1. Fidley

    Kocioł 40l vs 60l

    Ja robię w G40 i największy zasyp póki co miałem 9.5 kg. Poziom też u mnie się podnosi, nie mam co prawda rurki, ale jak jest zły przepływ to bokami wylatuje z kosza na słód, więc efekt ten sam. Płatki swoje robią na pewno. Przy NEIPA, gdzie używam dużo płatków, zazwyczaj kuszę się o kleikowanie wcześniej w kociołku. Z mniejszą ilością wody, później dolewam zimej wody aby rozpocząć standardowy proces zacierania i dodaż słód. Co do wysokości fałszywego dna - to też nie wiem, czy ma to wpływ. Na pewno ma wpływ kleistość i swobodny przepływ xD
  2. Fidley

    Kocioł 40l vs 60l

    Graingfather działa na podobnej zasadzie i w sumie oprócz dobrego wymieszania po zasypie więcej gara nie dotykam. A gdy kupię zbyt mocno ześrutowany słód, to dorzucam wtedy łuski ryżowej i wszystko sprawnie sobie przepływa. Wysładzanie później, też nie jest problemem. Śmieszne jest to, że jak gotowałem w garze i sam mieszałem to do żytniego bez łuski ryżowej nie podchodziłem, a teraz żytnie leci zazwyczaj bez, a Weizeny za to już mus, muszą mieć łuskę, zwłaszcza do wysładzania. Ale Weizeny ostatnio na ponad 70% pszenicy robię, w dodatku zmasakrowanej przez śrutownik 😁
  3. W przyszłym tygodniu mam nadzieję dojdzie pokrywa, to pewnie na weekendzie uwarzę coś na próbę i dam znać. Przygotuję sobie od razu mopa, szmaty i wiadro wykipiałe piwo i do roboty.
  4. Tak jak napisałem, wysokość maksymalna to 1.95, aby zadziałał to chyba by musiał wisieć tuż nad garem, na wysokości gdzieś 1.30-1.40. Zaburzał by widoczność co tam w garze się dzieje i ciężko by było o wysładzanie i nawet o wrzucanie słódu. No i z estetycznego względu patrząc, nie po to przez rok jadłem kurz i pył aby teraz cegły i kamień zasłonić rurami i okapem 😉 Jakby na zewnątrz była temperatura na minusie, to otwarcie okien i włączenie wentylatorów by spokojnie wystarczyło, ale chcę warzyć oczywiśćie niezależnie od temperatury i wilgotności na zewnątrz. Stąd pójście w skraplacz.
  5. Dzięki, trochę pracy w nią włożyłem. [emoji6]
  6. Witam drogich Piwowarów, Mam pytania dotyczące skraplacza pary i jego użytkowania, najelpiej z Grainfatherem G40, ale najpierw może krótka informacja o tym co mam i do czego dążę. W 2023 zakupiłem Grainfathera G40 i póki warzyłem w kuchni to dawałem sobie radę z parą wodną, ale w ciągu ostatniego roku wyremontowałem sobie piwnicę i jedną z jej części przeznaczyłem na browar. Piwnica jest niska, max. 1,95m w dodatku, jak to stare piwnice, jest problem z wilgocią. Ogólnie z tematem wilgoci w samej piwnicy sobie poradziłem, ale zrobiłem pierwsze 3 warki w niej, i to była ciężka walka z parą - okna doswietlaczy na przestrzał, osuszacze i rekuperacja włączone, a i tak ze względu na różnicę temperatur woda skraplała się na ścianach i suficie. Aby nie zaprzepaścić rocznego remontu zacząłem się rozglądać nad rozwiązaniem i postawiłem na skraplacz pary od Keglanda ->https://pl.aliexpress.com/item/1005003593492516.html + pokrywa destylacyjna do G40. Na pokrywę jeszcze czekam, powinna dojść na dniach i wtedy zacznę zabawę od nowa. Narodziły mi się następujące pytania dla użytkowników skraplacza i/ew G40: Czy macie jakieś negatywne doświadczenia z używania skraplacza? Co z chmieleniem pod koniec gotowania? Chmiel nie blokuje się w rurze od skraplacza? (pokrywka do G40 ma tylko 1 otwór, tam gdzie będzie podłączony skraplacz, więc podawanie chmielu tylko przez rurkę) Do posiadaczy G40 - na jaką moc ustawiacie moc grzania - 60%? Do posiadaczy G40 - używacie nadal hop spidera? Ja mam zamiar zamówić odpowiedni "uchwyt" aby utrzymał hop spidera na środku, tak aby podczas wrzutu chmielu, lądował on bezpośrednio w nim. Z góry dzięki za jakiekolwiek informacje.
  7. Jestem teraz na wyjeździe, więc nie mam przed sobą beersmitha, ale wydaje mi się, że zacierałem w 15L, wysładzałem do 30L, finalnie wychodziło ok 22L. Z siatką do filtrowania chmielu do 24L.
  8. Ja robię na klasycznych, tych specjalistycznych nigdy nie próbowałem.
  9. Przepis aktualny, chociaż ostatnio jeszcze dorzuciłem Mandarine Bavaria na 4 dni na zimo 30g i wyszło lepsze [emoji16] Przede wszystkim musisz próbować i zmieniać proporcje pod siebie. Robiłem kiedyś piwa z receptur znajomych, takie ich najlepsze, i mi zazwyczaj nie smakowały [emoji16] Ale to bardziej o style chodziło niż warki [emoji16] Rozdawałem je później hurtowo i smakowało ponoć [emoji1787]
  10. Robię cały czas, bo małżonka preferuje wypić więcej, niż mocniej. Wiadomo, że będzie bardziej wodniste, ale IPA się ratuje właśnie chmielami, bo można dobry smak i aromat uzyskać. Robię czasami te piwa w wersji pełnej ~5.0 i 3.5% w jednym czasie i później porównuje. Wygrywa zawsze pełne, ale np. po 2-gim pełnym, te 3.5 czy 2% są mega przyjemne w piciu i nie czuć różnicy w smaku, a już w procentach tak. Trwałość jest normalna, to znaczy IPA potrzebuje ze 3-4 tygodnie aby najlepiej smakować i nigdy nie miałem problemu, że coś się z piwem działo. Ale też, jako lekkie piwa, szybciej schodzą 🙂 Więc nie leżały u mnie dłużej niż 3 miesiące. Teraz mam pierwsze partie, gdzie robiłem 40L zamiast 20L, 3 miesiąc minął i nie czuje różnicy w smaku. Jedyne co, to z tym ~2% to trzeba bardziej uważać na czystość, bo taka ilość alko potrzebuje przyłożenia się do czystości, powiedzenie "browar to nie apteka" tutaj do końca się nie sprawdza Jeżeli chodzi o ciemne, to chodziło mi o użycie ciemnych/ciemniejszych słodów do IPY, tak aby koloru nabrały trochę, jak zrobisz w większości na pilzneńskim, to wyjdą białawe, zwłaszcza te 2%, jak dodasz monachijski, żytni, czy ciemny pszeniczny, to wygląda lepiej, ale też mają spory wpływ na smak, więc ostrożne ilości W piątek będę butelkować wersję, gdzie powinno być nawet 1.5 albo mniej. Zobaczymy jak wyjdzie Podzielę się info po degustacji.
  11. Nie znam stylu to się nie wypowiem. Z niskoalkoholowych robiłem ipy, witbiery oraz weizeny, ale jedynie ipy się broniły na dłuższą metę. Dobrze nachmielone daje wrażenie piwa pełnego, a ciemniejsze słody dają widoczna różnicę w kolorze i smaku. Byle by nie przesadzić z tymi ciemnymi (karmelowe, żytnie) bo inaczej wychodzą słodkie ( chyba, że ktoś lubi ).
  12. Opps 3.5 % - 8.5 BLG 2% - 5.2 BLG oba na 22L gotowego piwa, 30L w garze do gotowania.
  13. Dla tych co szukają jakiegoś przepisu na niskoalkoholowe, oto moje receptury na (Light)IPA aka LIPA i LIPKA 😉 Teoretycznie 40 IBU wg BeerSmith. 3.5% 1.900 kg Pilsner Malt (4.0 EBC) Grain 1 63.3 % 1.100 kg Pale Malt (6.5 EBC) Grain 2 36.7 % 10.00 g Chinook [8.80 %] - Boil 60.0 min Hop 4 11.6 IBUs 25.00 g Mosaic [12.00 %] - Boil 10.0 min Hop 5 14.3 IBUs 30.00 g Citra [13.40 %] - Boil 5.0 min Hop 6 10.5 IBUs 20.00 g Styrian Dragon [6.90 %] - Boil 5.0 min Hop 7 3.6 IBUs 2% 1.100 kg Pilsner Malt (4.0 EBC) Grain 1 59.5 % 0.500 kg Pale Malt (6.5 EBC) Grain 2 27.0 % 0.250 kg Rye Malt(5.9 EBC) Grain 3 13.5 % 10.00 g Chinook [8.80 %] - Boil 60.0 min Hop 4 11.6 IBUs 25.00 g Mosaic [12.00 %] - Boil 10.0 min Hop 5 14.3 IBUs 30.00 g Citra [13.40 %] - Boil 5.0 min Hop 6 10.5 IBUs 20.00 g Styrian Dragon [6.90 %] - Boil 5.0 min Hop 7 3.6 IBUs Do obu stosuje zamiennie US-05 lub FM52, zależy od tego co na stanie. 60 min - 66 stopni 20 min - 72 stopnie 5 min - 78 -stopni Można też bez Styrian Dragon, ale mi lepiej wchodzi tak jak jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.