ukko

Ja rezygnuję z cichej w sezonie letnim kiedy w powietrzu fruwa więcej dziadostwa. W chłodniejsze miesiące zawsze przelewam na cichą (za wyjątkiem weizenów)

Problem w tym że chmiel nie zawsze chce grzecznie opaść na dno. Jeżeli chce Ci się bawić w filtrowanie to ok, ja tam wolę siateczki. Ewentualnie można użyć Hop Aroma Tabs

1. Zacieraj jednotemperarurowo w 67-68 C. 2. Chmiel "na zimno" włóż do siateczki muślinowej i włóż coś dla obciążenia by siateczka nie wypływała, np. kamień (wcześniej go wygotuj) 3. Czytaj wiki, przeszukuj tematy na forum - jest sporo informacji na ten temat

Gratulacje dla wszystkich laureatów a wszczególności dla Dagome. Impreza jak zwykle przednia!Niestety moja możliwość degustowania i nawiazywania kontaktów jak co roku została mocno ograniczona z powodu obowiązków zawodowych. Najbardziej ubolewam ,że ominęło mnie sahti . Fajnie też że dopisała pogoda...Ceny w strefie gastro faktycznie wysokie, stąd pewnie duże kolejki w stołówce.

Zapewne użyłeś drożdży Brewferm Blanche - siarkowodór to u nich typowe zjawisko

Bąbelkami w rurce w ogóle się nie sugeruj. Następnym razem zostaw w takiej temperaturze jak miałeś. Żeby zabić drożdże to musiałbyś zagrzać piwo sporo powyżej 30 stopni. Pale Ale to nie lager, estry są w nim jak najbardziej pożądane Powodzenia w warzeniu

Jak ktoś chce zabawić dłużej niż do 22 to rzeczywiście jest problem, szczególnie połączenia w sobotę. Jutro będe w browarze to mogę cyknąc fotkę rozkładu. Nie wydaje mi się jednak żeby był problem z taxi, w Żywcu jest tego sporo. Jak ktoś zamierza nocować w Węgierskiej to mogę dać namiar na miejscowego taksówkarza.

Jeżeli ktoś jeszcze szuka noclegu to mogę dać namiar na pokoje w centrum Węgierskiej Górki (bus,PKS,PKP) http://www.beskidy.info.pl/noclegi_krystian

1. jejski - Andrzej 2. przemas - Przemek 3. stasiek - Jacek 4. wyvern - Marek 5. wyvern - Maria 6. amap - Andrzej 7. elroy - Tomek 8. giziu - Waldek 9. dobrzanek - Pati 10. karczmarz - Kacper (sobota) 11. Stolarz - Łukasz 12. Lutek - Michał (piątek+sobota) 13. Lkulos -Ela (piątek+sobota) 14. Lkulos- Lechosław (piątek+sobota) 15. Voitas- Wojtek (sobota) 16. panszpik - Marcin (piątek+sobota) 17. zgoda - Jarek (piątek + sobota) 18. pepek84 - Piotrek ( piątek + sobota ) 19. olo333 - Olo (sobota) 20. ukko - Marcin (piątek+sobota)

Na jaki adres ? Piwo wiem gdzie dostarczyć (zjada na kole). Ja bym wysłał na skrzynkę PSPD skoro do nich idą przelewy

Albo tutaj http://www.wegierska-gorka.opg.pl/baza-noclegowa/pokoje-goscinne-krystian,1,156.html Nocleg sprawdzony, pensjonat prowadzi mój znajomy

data ważności 11.05.2013

Ja używam tylko ACE (wybielacz nad wybielacze ) do dezynfekcji fermentorów (butelki wyprażam w piekarniku).Odświeżam wątek jednak z innego powodu. Ostatnio skończyła mi się buteleczka i nabyłem u siebie w miejscowości wybielacz o tajemniczej nazwie Veness(ACE nie było). Pani w sklepie powiedziała że to to samo co ACE tylko tańsze (3,50). Na etykietce informacja: zawiera substancje wybielające na bazie chloru oraz wodorotlenek sodu, więc wziąłem. Wszystko byłoby ok ale środek jest całkowicie bezwonny (ACE czy inny Tytan walą chlorem na kilometr). Z jednej strony to wygodne ale czy środek będzie tak samo skuteczny?Sądząc po składzie to chyba tak...Ale na wszelki wypadek piszę bo może ktoś na forum zetknął się z tym preparatem i ma jakieś opinie, doświadczenia, będę wdzięczny.

czy piwa Pinty są wyznacznikiem stylu Niby nie, ale na fali "piwnej rewolucji" w naszym kraju, tego typu piwa często są okazją do zapoznania się z nieznanymi większości ludziom stylami.

Dla przykładu Panowie z Pinty używają drożdży suchych i to w dodatku na skalę "przemysłową" ( w znaczeniu większą niż domową) Czy ich piwa należy więc uznać za warzone "obok stylu"?

A nie było? Dosłownego stwierdzenia nie pamiętam, ale było to chyba mocno zasugerowane.

Obejrzałem program, swoje refleksje postanowiłem wypunktować: 1.Kompletne wymieszanie pojęć pasteryzacja-filtracja-mikrofiltracja (pani kompletnie się pogubiła) 2.Żółć bydlęca, cukier w piwie, nawiązanie do sławetnej kontroli IJHARS, podchwyconej później przez pseudo-pismaków i opisanej na wp.pl 3.Piwo to ZUO bo zawiera alkohol i najlepiej się go wystrzegać 4.Wszystkie duże browary są beee, wszystkie małe są super. Nie podajemy nazwy browaru w którym kręciliśmy materiał ale wiemy iż czerpie on wodę z konstancinowskiego źródła 5.Od piwa rośnie wielki brzuch! 6. lagery są mocno gazowane a Ale - mniej, brakowało jeszcze stwierdzenia że ciemne piwa są mocniejsze a jasne słabsze Szanowałem ten program, zawsze wydawało mi się że jest tworzony przez kompetentnych ludzi, dopóki nie obejrzałem odcinka o piwie (na innych produktach spożywczych się nie znam, nie jestem technologiem). Na codzień mam styczność z konsumentami piwa i przez takie programy jak ten muszę wysłuchiwać bzdury typu żółć czy spirytus w piwie. Myślałem że program obali większość mitów a tymczasem je mocno utrwalił

Warka nr 18 - Stout Owsiany Pale Ale - 3,8 kg Płatki owsiane Sante - 1 kg Caraaroma - 0,4 kg Carafa II - 0,3 kg Jęczmień palony - 0,2 kg Biscuit - 0,1 kg Zacieranie jednotemperaturowe - 67 C (do negatywnej próby), następnie wsypanie Carafa II i jęczmień palony Mash-out w 78 C - 5 min Gotowanie: Maryńka 30 g - 60 min Drożdże: safale S-04

Warka nr 17 - Hefe Weizen + pszeniczne malinowe Pszeniczny - 3 kg Pilzneński - 1 kg Carahell - 0,25 kg zacieranie: 44 - 10 min 52 - 10 min 63 - 20 min 72 - 25 min Chmielenie: Lubelski 25 g - 60 min Drożdże - WB-06 15 l piwa zabutelkowano ze 100 g glukozy Pozostałe 5 litrów uzupełniłem syropem malinowym Herbapol 0,7 l i 5 l wody źródlanej. Niestety, po 7 dniach fermentacji dały o sobie znak objawy infekcji(sprawcą muszki owocówki zwabione dużą ilością słodkiego syropu) i eksperyment wylądował w kanale. Weizen w butelkach bez zastrzeżeń.

a faktycznie, zasugerowałem się pierwszym postem..... mea culpa Nie szkodzi, chciałem się tylko upewnić. Brzeczka już na początku była trochę mniej słodka niż zwykle a piwo jest dosyć mocno treściwe. I tak chyba nieżle że zeszło do 5. Potrzymam jeszcze z tydzień-dwa na cichej a potem w butelki. Żeby tylko jakieś dzikusy się nie dostały podczas rozlewu bo nie chciałbym mieć granatów.

http://www.piwo.org/topic/3436-stopien-odfermentowania-brzeczki/page__st__40 tu było na ten temat

Pozwolę się podpiąć pod temat, bo mam bardzo podobny problem. Chodzi o Marcowe 13 Blg na drożdżach Saflager S-23, które zeszło mi do ok 5 Blg. Burzliwa trwała 2 tygodnie, Blg przez ostatnie dni raczej nie schodziło, kożuch piany zniknął niemal całkowicie. Piwo leży na cichej ok tygodnia i nic się nie zmienia. Dodam jeszcze że piwo jest dość mocno treściwe, z uwagi na błąd jaki popełniłem na początku zacierania, tzn wsypałem słód do zbyt gorącej wody (zacier przez chwilę miał ok 70 stopni, mogło ulec zniszczeniu sporo B-amylaz). Czy to może mieć wpływ na tak płytkie odfermentowanie?

Warka 16 Marcowe 13 Blg Pilzneński 4 kg Monachijski 0,6 kg Caramunich II - 0,2 kg Zacieranie: 64 C - 20 min 72 C - 30 min Chmielenie: Spalt Select 25 g - 60 min Saaz 15 g - 20 min Fermentacja Saflager S-23 w 10 C Po 12 dniach zlane na cichą - 7 C Piwo odfermentowało do ok 5 Blg. Przez kilka dni Blg nie zmieniło się, objawy fermentacji również całkowicie ustały. Mały dylemat w kontekście niedługiego butelkowania, gdyż Blg troszkę chyba za wysokie. Przy wsypywaniu słodów zapomniałem od razu zgasić palnik i zacier na starcie trochę się ogrzał w wyniku czego mogło ulec zniszczeniu trochę B-amylaz, piwo jest bardzo dobre ale rzeczywiście dosyć mocno treściwe w smaku. Poczekam jeszcze do końca cichej, zobaczymy co dalej.

Mnie jeszcze nigdy nie bulkało, nie używam rurki Czy jestem inny?

Pozwolę sobie odświeżyć temat bo właśnie odebrałem wynik badania mojej wody. mętność- 0,31 barwa - 7 pH - 6,83 mangan- 0,030 twardość 100mg/l około 6 st. niemieckich amoniak- 0,07 mg/l azotyny- 0.008 azotany- 2,6 mg/l zasadowość- 1,9 W najbliższym czasie planuję warzyć oatmeal stouta więc chyba trzeba będzie zaopatrzyć się w twardszą wodę sklepową, ale bazując na mojej jeszcze przeciętnej wiedzy to chyba całkiem niezła do lagerów.Zawsze byłem przekonany że mam wodę dużo twardszą, może to nie woda pilzneńska ale jak na kranówkę to chyba nie najgorsza?Jeżeli jestem w błędzie to proszę o komentarz bardziej doświadczonych piwowarów/-ki bo ciężko mi się wyznać na tych wszystkich kalkulatorach.