Skocz do zawartości

krzysztof1970

Members
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysztof1970

  1. Na szczęście praktyka kliniczna nie potwierdza by spożywanie miodu w stanie "surowym" wywoływało zatrucia jadem kiełbasianym. PS Miód pitny czwórniak Blg 25-29. A wina miodowe?
  2. Wiktor czyli ostrzegasz przed dodawaniem "surowego" miodu do fermentacji? A co z niesyconymi miodami pitnymi?
  3. Ja kapsle moczę w roztworze ChemiproOxi. Kiedyś zalewałem je wrzątkiem. Alkohol etylowy nie jest zbyt dobrym środkiem dezynfekcyjnym. No i jest drogi.
  4. Wypisując tak stanowcze osądy uwłaczasz ludziom którzy robią piwo z jak to piszesz "konserw". Wykonałem ponad 20 takich piw i stanowczo się z Tobą nie zgadzam. Robienie piwa ze słodów z procesem zacierania nie jest jedyną słuszną metodą wykonanie dobrego piwa. PS: Widocznie nie potrafisz robić piwa z "konserw".
  5. Bielok wszystkiego najpiwniejszego
  6. Tu jest jak się pozyskuje sok z brzozy Na soku z brzozy robi się wino które wg znawców nie należy do najlepszych http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=23201#pid325301 http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=2520 Ksylitolu używam do dosładzania piwa (dosłodziłem nim Pigweirosa) - dawka 8g ksylitolu/500 ml oraz cydru.
  7. W czym pomóc? Do produkcji wina domowego się nie nadaje. Edit: Sorbinian potasu nie hamuje fermentacji. Zapobiega tylko rozmnażaniu drożdży. Tu są stosowne wyjaśnienia http://www.klubwiniarzy.pl/winiarstwo/technologia/2-winiarstwo
  8. Ja bym jeszcze dodał: Otwieranie, podglądanie, grzebanie w fermentorze podczas fermentacji (zwłaszcza cichej) PS Celem podniesienia skuteczności dezynfekcyjnej alkohol etylowy powinien mieć 70%. Dodatek do etanolu alkoholu izopropylowego i benzylowego wyraźnie podnosi skuteczność dezynfekcyjną.
  9. - pasteryzacji nie polecam chyba że lubisz "gotowane wino" - ubicie G995 piro trudne i niepewne, często wręcz niemożliwe (nawet duża dawka piro może nie ubić drożdży) - proponuję dosładzać wino aż drożdże padną od alkoholu. Niestety wino będzie z gatunku "kiler" - na przyszłość unikaj bayanusów, chyba że chcesz zrobić wino mocne
  10. Zbyszku daj lepiej zamiast piekarniczych, drożdży winnych aktywnych np S. bayanus. Jak one nie ruszą brzeczki tzn że nic jej nie ruszy.
  11. Możesz spokojnie zrobić piwo bez mchu irlandzkiego. Tu masz do poczytania http://www.piwo.org/forum/p35564-11-01-2010-11-44-50.html#p35564
  12. Pigweiros został zabutelkowany. Pierwsze wrażenie pozytywne. Smak pigwy wyczuwalny wyraźnie. Piwo odfermentowało do Blg 1. Do refermentacji dałem 4 g glukozy na 0,5 litra. Jako słodzik dałem ksylitol w dawce 8 g/0,5 litra. Do 4 butelek jako słodzik dałem alkoholowy nalew na stewii. Teraz pozostało tylko czekać na efekty.
  13. Dzięki za odpowiedź. Posłucham i nie kupię Mam 8 szt 5 litrowych beczek więc sądziłem, że się to przyda.
  14. Znalazłem na allegro coś takiego http://allegro.pl/chlodziarka-do-piwa-z-nalewakiem-clatronic-i1436847470.html 1. Czy warto coś takiego kupić? Czy ktoś posiada i używa coś takiego? 2. Czy pasują do tego urządzenia takie beczki http://browamator.pl/szczegoly.php?Mini-keg_5_l__uszczelka_standard&przedm=1399483&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F165992%2F183146&sortuj=kod
  15. Niestety ale moje obserwacje są podobne. Coś ostatnio nie tak z terminami dostawy. Może po naszych wpisach coś się zmieni.
  16. Rezerwacja w Gambicie potwierdzona. Widzę że chyba sam przyjadę z Warmii i Mazur? Jak by jednak ktoś z mych okolic jechał proszę o info na PW.
  17. Właśnie zrobiłem rezerwację online miejsca w Hotelu Gambit.
  18. Kto jedzie na Walne z Olsztyna lub okolic? Hotel Gambit ok. Dużo jest miejsc w tym hotelu?
  19. Jak zrobisz kilka własnych warek to gwarantuję Ci że sklepowego nie przełkniesz Jak zaczniesz robić piwo z procesem zacierania na sklepowe nawet nie spojrzysz
  20. Brak wydobywającego się CO2 z rurki fermentacyjnej może być spowodowany nieszczelnością fermentora. Jeśli Blg spada to ok. Przy temperaturze ok 20 st C fermentacja piw brewkitowych trwa ok 7 dni. Jak spadnie Blg do 1-2 butelkuj.
  21. Zbyszku OXI stosowałem do dezynfekcji balonów, fermentorów, butelek, kapsli i drobnego sprzętu. Robiłem to wielokrotnie. Po przepłukaniu roztworem w/w pozostawiałem na suszarce do obcieknięcia i lałem nastawy winne, miodowe i piwne. Czas od kilku do kilkunastu minut. Nigdy nie miałem problemów z fermentacją, refermentacją, smakiem. Z pirosiarczynu stosowanego do dezynfekcji powoli się wycofuję z powodu smrodu. Roztwory chlorowe też nie pachą więc chyba na razie sobie podaruję.
  22. Wiem, że daje się na cichej. Do burzliwej dałem z premedytacją. Tak na przekór, zobaczę co z tego wyjdzie:) Stewii używałem do dosładzania nalewek. Smak samej stewii jest średnio dobry. Robię nalew alkoholowy i tym dosładzam. Stewia daje bardzo dużą słodycz więc dodana do nalewki gubi smak zielska. Piwa nigdy tym nie dosładzałem. Olo333 - znam dużo bardziej aromatyczne owoce od pigwy. Ty pewno mówisz o pigwowcu okazałym (chińskim) a to co innego. Mylę się?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.