Jump to content

Szagi

Members
  • Posts

    245
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by Szagi

  1. Hej, Jakby ktoś miał ochotę odpocząć od warzenia i zagrać w jakieś MMO, to polecam Albion Online. Gra cechuje się tym że jak giniemy w otwartym świecie to tracimy to co mamy przy sobie więc jest niezwykle ekscytująca Ponadto cała ekonomia jest tworzona przez graczy - czysty sandbox. Można nawet uprawiac farmę itp. Grać można na każdej dostępnej platformie (tel, PC i MAC) z wyjątkiem konsol. Piwa niestety w grze nie ma na ten moment ? Zainteresowanych odsyłam do strony oficjalnej: LINK Dodatkowo jeżeli gra wam się spodoba to zapraszam na server discord gildii Renegades: LINK
  2. po 3-4 dniach zamierzam robić CC.
  3. A nie nada to jakiś aromatów niechcianych? Wcześniej robiłem już cc ale moje piwa nie wychodzą nigdy jakieś konkursowe więc stąd pytam ?
  4. Hej, CY gwałtowny cold crush (z 20 stopni do 2 w mniej niż dzień) spowoduje stress drożdży? Czy potem po CC i po zabutelkowaniu trzymanie na refermentacji w 18 stopniach spowoduje stress? Czy opuszczać / podnosić temperaturę stopniowo? Mam 19l APA 14blg - zeszlo do 3. Warzylem 30.04 więc piwo w wiadrze 19 dni, nie zlewałem na cichą, wczoraj wrzuciłem 100g citry i zastanawiam się jak z tym CC ogarnąć.
  5. Zastanawiam się czy by nie spróbować zrobić cydru z soków 100% z biedry (te duże kartony z kranikami). Same w sobie soki są smaczne a w składzie mają jedynie jabłka + wit C. Czy ktoś próbował? Jakie drożdże i ile jeżeli chciałbym nastawić 20l takiego specyfiku? Da się potem jakoś oszacować zawartość alkoholu czy to loteria?
  6. A jeszcze apropos przegazowania: Wczoraj jak drugi raz upuszczałem powietrze z butelek to nie było dość silnego syknięcia. Więc samo nagazowanie jest chyba w granicach normy - po prostu jest gushing.
  7. U mnie zacieranie wygląda tak że: - podgrzewam wodę do temperatury wyższej (np. 67/68 stopni) zgodnie z kalculatorem, - po wyłączeniu grzania owijam garnek grubym kocem (grubość około 5 CM po pozwijaniu go na wysokość garnka) - koc nagrzewa się od ciepłej wody, - wkładam worek (BIAB) i wsypuję słód, - mieszam około 5 minut, - temperatura ustala się na żądane np 66/65 stopni, - zamykam garnek pokrywą, przykrywam poduszką i jeszcze kolejnym kocem, - co 15 minut otwieram i mieszam przez 2-3 minuty, - w srodku mam sondę zgodnie z którą przez całą godzinę temperatura zacieru spada max o 2 stopnie, - nie podgrzewam słodu w garnku, - nie przypalam słodu. Wiec wszystko z temp jest OK, problemem związanym z zacieraniem u mnie mogą być dwa fakty: - jest to BIAB więc wydaje mi się ze filtracja jest do dupy, bardzo mętna jest brzeczka po "przefiltrowaniu" (wyciągnięciu worka, - nie modyfikuję wody, w tej konkretnej warce użyłem wody kranowej o parametrach Siarczany = 16.2; Chlorki = 10,8 Dlatego też rozważam rezygnację z hobby/przejście spowrotem na ekstrakty niechmielone. Tak to mniej więcej wygląda:
  8. - 70 minut w 66/65 stopniach Próba jodowa była OK.
  9. Nie wydaje wam się że w BIAB brzeczka przednia jest dużo słabiej odfiltrowana? Powoduje to dużo większe straty w formie osadu zimnego.. A może mam zbyt duże oczka w worku. Co do wydajności to: z 4,7kg słodu miałem 16 litrów 11,5 BLG z 5kg słodu + 1kg platków miałem 18 litrów 12 BLG z 6,7kg słodu miałem 20 litrów 14BLG Więc u mnie jest raczej kiepsko.
  10. nie posiadam gipsu ani chyba nic innego czym mógłbym ją modyfikować ;/ Parametry butelek które posiadam: Oaza - Siarczany = 36; Chlorki = 3 Primavera - Siarczany = 10,2; Chlorki = 5,6 Natomiast zdobyłem badania mojej kranówy z 2018 roku: Siarczany = 16.2; Chlorki = 10,8 Biorąc więc pod uwage radę @fotohobby nt stosunku oraz bezwzględnej ilości - żadna z tych wód nie spełnia nawet w połowie wymagań..
  11. Witam, Przygotowuje się do kolejnego zacierania. Po ostatnich próbach na kranówie wolę jednak spróbować jakiejś kupnej wody. Co będzie lepsze pod AIPA - Primavera czy Oaza??
  12. Na tą warkę kupiłem nowe wiadro. Więc tym razem zrezygnowałem z NaOH, umyłem porządnie płynem a następnie przepłukałem dość mocnym roztworem SaniPRO Rinse (ciut więcej niz na opakowaniu). Wiadro z taką pianą stało przez dobę. następnie do tego zlałem brzeczkę dekantując od góry syfonem, i przez hop spider. Wszystko co brało udział w przelewaniu było myte i moczone w SaniPRO.
  13. Każda ich instrukcja tak mówi, żeby obniżać temp na cichej - zawsze to olewałem i podążałem za radami z forum aby podnosić pod koniec, ale teraz stwierdziłem AW - prosty styl, spróbujmy zgodnie z instrukcją i obniżyłem o 2 stopnie po tym jak piana opadła i zeszło do 2.5. Możliwe że zamuliłem wtedy drożdże. Ale ogólnie to piwo nie jest udane - kwaskowate brak chmielowości nawet znikomej. Szczerze nie wiem jak z tych 60g Citry można tam coś poczuć, ja dorzuciłem jeszcze 30g amarillo i raczej nie czuć chmielu w ogóle albo ja jestem do dupy sensorykiem - muszę znaleźć jakiegoś odważnego sędziego w okolicy
  14. Przejęzyczenie - podważałem. Wyniosę je do piwnicy i codziennie tak będę podważał zobaczymy co z tego wyjdzie.
  15. No piwo ucieka panowie, zrobiłem tak. że otwierałem na chwilę by tylko gaz uleciał i od razu kapslownicą, jak zostawiłem dłużej to uciekało Jedna rzecz mi się jeszcze przypomniała, pierwszy raz zrobiłem zgodnie z instrukcją HB i obniżyłem temperaturę o 2 stopnie po ustaniu burzliwej..
  16. Podnieść kapsel na 5 minut? raczej 5 sekund?
  17. Sprawdziłem dwie rzeczy: 1) otworzyłem butelkę schłodzoną do 11 stopni - gushing jest mniejszy, - jutro spróbuję ponownie, 2) zrobiłem próbę sensoryczną z "użyciem" żony, - wg niej piwo pachnie kwaśnym mlekiem, ogólnie niefajnie.. wychodzi na to że jest to kwas mlekowy: Apropos tych syropów - nie gotowałem go chyba 5 minut + dodałem do niego witaminę C po wystudzeniu - może to w niej załapałem zakażenie?
  18. To są same drożdże wg mnie bo nic innego nie ma prawa tam być. Zlewałem kranikiem (zamiast dekantacji) do drugiego fermentora z syropem a stamtąd do butelek.
  19. Robiłem syrop otworzyłem dziś łącznie 4 butelki z różnej kolejności napełniania i wszystkie miały taki efekt. Otwierane w temperaturze 15 stopni (stoją w lodówce na refermentacji). Przechłodzę je na noc i spróbuje jutro ponownie.
  20. No ale ono wyłazi z butelki po otwarciu. Przegazowanie się tak się objawia? Fermentacja: 30.03 - około 15:00 fermentor włożony do lodówki w temp 17 stopni, 31.03 - drożdże rozpoczeły pracę na całego po około 24-30h od zadania 01.04 - piana na powierzchni na 1,5-2cm. 06.04 - piana kompletnie opadła, pomiar BLG = 2,5 Fermentor pozostawiony w temperaturze 19 stopni na kolejny tydzień 14.04 - zabutelkowane do 34 butelek 0,5, dodano 98g cukru na 18 litrów piwa.
  21. Hej, Ostatnią warka - American Wheat. Surowce: - 2,5kg Pilzneński - 2,5kg Pszeniczny Chmiele: - 60g Citra - 20g Amarillo Chmielenie w hopspiderze, nie chmielone na zimno wcale. Dwa tygodnie w butelkach i mam gushing. Od początku degustowania ( tydzień temu) wydawało mi się lekko kwaśne ale w końcu to pszenica + citra i Amarillo.. Popatrzcie na filmik co się dzieje po otwarciu. Wiem że gushing może być spowodowany cząstkami stałymi w piwie - ale tam są tylko drożdże to chyba przesada..
  22. Hej, Moglibyście zerknąć na te parametry wody i powiedzieć czy warto na tym zacierać i warzyć ? Zacierałem już kilka warek na tym i w zasadzie to najlepsza wyszła mi prosta APA, ostatni AW taki nieszczególny.. Teraz zabieram się do APA 15BLG i chciałbym wiedzieć czy ta woda jest OK. Dodatkowo, nie ingerując w pH sam zacier może osiągnąć wartości pożądane (tj 5-6pH ?)
  23. Zebrałem gęstwę wczoraj wieczorem, surowce na drugą Warkę mam nadzieje dojadą jutro. Gęstwa w lodówce. Ale zastanawiam się czy dobrze zrobiłem bo: - zebrałem do małego słoika 400ml praktycznie pod zakrętkę - zebrałem głównie gęsty krem - brak tam piwa na powierzchni, - nie zwracałem uwagi czy zbieram krem z wierzchu tylko zbierałem jak leci Będzie coś z tego?
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.