Jump to content

Łachim

Members
  • Posts

    912
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    12

Łachim last won the day on June 16

Łachim had the most liked content!

Piwowarstwo

  • Rok założenia
    2020
  • Liczba warek
    60+
  • Miasto
    Wrocław

Kontakt

  • Imię
    Michał

Recent Profile Visitors

3608 profile views

Łachim's Achievements

  1. Z kodem na -55% faktycznie tak wychodzi. Wersja 35l za 1408. Taką promocję to szanuję
  2. Niedrogą alternatywą dla nieco karkołomnej metody z sitkiem jest worek do zacierania metodą BIAB, który można kupić za kilkadziesiąt złotych. Kociołek też działa na podobnej zasadzie, chociaż oczywiście w sposób zautomatyzowany, ale cena większa kilkadziesiąt razy.
  3. Jak masz wątpliwości, to napisz do sklepu i daj znać, co odpowiedzieli. Jeśli to błąd, to tak być nie powinno, ale jeśli to rzeczywiście zbiór 2023, a nie mam powodu w to nie wierzyć, to po co puszczać takie niezweryfikowane insynuacje? Edit: Marynka 2023 jest w kilku sklepach, więc chyba nic dziwnego. 10 sekund wyszukiwania w Google.
  4. Przy większości szczepów, nawet lagerowych, można stopniowo podnosić temperaturę po 2-3 dniach fermentacji.
  5. Jeśli tylko masz warunki na kegi, to warto to rozważyć. Ja mam cześć kegów przerobione na fermentory (ucięte rurki w corny powyżej osadów lub pływak). W ten sposób można nawet nie przelewać piwa, a gazować zaworkiem ciśnieniowym. W każdym razie mimo posiadania nalewarki nawet już mi się nie chce butelkować.
  6. @RetersRefermentacja jest w zamkniętym pojemniku, więc CO2 nie ucieka. Kiedy piwo jest w otwartym fermentorze (inaczej jest oczywiście w ciśnieniowym), rozpuszczalność dwutlenku węgla maleje wraz ze wzrostem temperatury, więc ucieka on z nasyconego roztworu. Temperatura refermentacji nie ma większego znaczenia (niektórzy twierdzą, że np. może sprzyjać aromatom fuzlowym, ale to bardzo wątpliwe w zwykłych warunkach), a już na pewno nie dla ilości surowca do refermentacji. Generalnie zawartość CO2 rośnie w trakcie fermentacji aż do wartości granicznej dla danej temperatury. Gdy fermentacja się skończy, a temperatura wzrośnie, CO2 ucieka, a nie powstaje nowe w jego miejsce. Te zjawiska (różnice w rozpuszczalności dwutlenku węgla wraz ze wzrostem temperatury) można pośrednio zaobserwować w innych sytuacjach, takich jak pozorne wznowienie fermentacji po długim czasie, gdy fermentor jest przeniesiony do wyższej temperatury (czasem oczywiście faktycznie fermentacja rusza na nowo) lub pozornie długi start lagerów, gdzie tak naprawdę drożdże pracują, ale nie widać piany czy bąbli, bo roztwór CO2 w młodym piwie dłużej nasyca się właśnie przez niższą temperaturę.
  7. Bo na pewno Black Friday zostało wymyślone, żeby konsumenci się nachapali, Black Friday jest dla zarządu Ja TB bardzo lubię, przy czym akurat dla mnie nie jest drogo ze względu na to, że mam do nich blisko, więc nie płacę za przesyłkę. Miewają dobre promocje, chociaż przede wszystkim na drożdże w okolicy terminu ważności. Ale to nie jest na pewno łatwy biznes, co zresztą widać po wątkach na forum o zamykaniu kolejnych sklepów. Trudno więc, żeby mieli nie wiadomo jakie promocje, jak to nie jest sieć sklepów RTV, która może sobie wynegocjować super warunki z dostawcami. Zresztą i tam te promocje w Polsce to często żart. Jeszcze inna kwestia - nie w każdej branży w ogóle wyprzedaże przedświąteczne mają sens, ale ponieważ konsument lubi się łudzić, że oszukał system, to teraz prawie wszędzie są pseudopromocje z tej okazji. Nie ma co się dziwić światu.
  8. Nagazowanie jest oczywiście zależne nie tylko od ilości surowca do refermentacji, ale też startowej ilości rozpuszczonego dwutlenku węgla w piwie, który jest zależny przede wszystkim od temperatury na koniec i po zakończeniu fermentacji. Różnica jest spora, jak się np. porówna lagera fermentowanego w 9 stopniach do ale fermentowanego w 20.
  9. Do spryskiwania dobrze wychodzi też Star San.
  10. Ewentualnie stare chmiele można wykorzystać do piwa na brettach, które są w stanie odwrócić część efektów utlenienia. Co do reszty, raczej bym się nie przejmował. Może być lekki spadek wydajności przy słodach.
  11. @paulox81ma rację, odlewanie, przelewanie, sitko - to jest proszenie się o utlenienie. Nie ma co się powoływać na anegdotyczne twierdzenia o doświadczeniu, bo to się ma nijak do wiedzy i licznych eksperymentów, a nawet wprowadza w błąd początkujących.
  12. Jeśli tam było 4 blg, a mogą być dzikie drożdże, to uważaj na nagazowanie, bo jest ryzyko wybuchania butelek.
  13. To nie jest tak, że nie można dać miodu na surowo (sam tak robiłem i było ok), ale wbrew obiegowej opinii miód nie jest sterylny. Zawsze jakieś ryzyko jest.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.