Co do śrutowania to śrutuj tak, aby tylko ziarno przełamać. Możesz ostatecznie, przynajmniej dla próby podczas najbliżej warki, przesiać słód aby pozbyć się mąki, bo ta potrafi zalepiac sito na dole. Jak chcę zwiększyć efektywność zacierania i chcę zamieszać w koszu, to nigdy nie robię tego do samego dna. Wody daję ok 4l na kg słodu przy zasypach do 5kg. Jak większy zasyp to mniej wody. Chodzi o to, aby finalnie przy zacieraniu był wysoki poziom w koszu (ale nie ma się przelewac) przy niskim poziomie na zewnątrz kosza (ale aby też pompa nie wciągała powietrza). Wtedy różnica poziomów robi cisnienie, które jest odpowiedzialne za cyrkulację. Wysoki poziom brzeczki w koszu napiera na młóto. Jeśli przy dużym zasypie dasz jednocześnie sporo wody to poziom w koszu będziesz miał wysoki i poza koszem też i wtedy dupa - będzie się przelewać góra kosza. I myślę, że to jest właśnie klucz tych kociołków.