# 28 Belgian Banana Rye Ale #1 11.07.2015 r. Zasyp: - Pale AleSt. 2,5kg
- Żytni Optima 2kg
- Monachijski I St. 0,55kg
- Karmelowy 300 St. 0,2kg
- Banany 3,5kg - pokrojone w plastry ze skórą, zagotowane z ok4l wody, trzymana w garnku ok godzinę, pod koniec dodany ok kg. zacieru
Zacieranie: - 16l + 5g gipsu piwowarskiego
słody wsypane w 69°C->66 zeszło do 64°C 90min
78°C 5min
przełożone do fermentora filtracyjnego, na wierzch wylane banany Wysładzanie: - 15l 80°C + 2,5ml kwasu mlekowego
Jak to żytnie - na początek się zabetonowało, parę razy zamieszane, o dziwo, jak wmieszałem banany to już się tak nie zbijało. Filtracja i wysładzanie zajęły ok 2,5h
do warzenia poszło dużo 28-30l Chmielenie 70 min: - Iunga 11%AK 25g 60min
- Iunga 11%AK 25g 60min
- Iunga 11%AK 25g 0min
Do fermentacji
ok 27l 11°Blg, zadane gęstwą WLP500 w ok 22°C, fermentowane w pokoju, w misce z wodą, naciągnięta koszulka. Pierwsze dni fermentacji temperatura otoczenia "rozsądna", ok 22°C
20.07. przelane na cichą, nieco mętnawe, zeszło do 0°Blg, zgodnie z FFT. Obniżanie temperatratury w skrzyni do 16°C
24.07. zaczynam obniżać temperaturę do 9°C w celu wyklarowania. Planowany rozlew wtorek 28.07. Część pójdzie w partykega.
30.07. butelkowanie 2x minkeg 5l z 15g cukru, 31x0,5l z 86g cukru. Nie czuć bananów, ale chyba się przypałętała infekcja (brak oznak w wyglądzi, piwo smierdzi kiblowo).
2.08. pierwsza degustacja - piwo lekko opalizujące, piękna piana, w odczuciu gęste od słodu żytniego. Zapach delikatnie bananowy i niestety lekko rozpuszczalnikowe (również w smaku). Pewenie przez zbyt wysoką temp. fermentacji. Zapachy kiblowe zniknęły.
11.08. Smak i zapach zdecydowanie się poprawiają, pachnie bananami.