Tak, opłacalność raczej średnia, ale - koszt beczki z piwem to 30zł - wole wydać na 5l sikacza, który jest sikaczem, niż na 3 dubel grodzisz smoked porter stout z włosami z brody piwowara, który smakuje jak krówka w płynie, dostaje to za co płace, plus puszka, która z rok, dwa albo i trzy posłuży. Do tego trzeba dokupić za 1-2zł korek gumowy. Ja kranika oryginalnego nie używam, używam pompki ręcznej (to jest najdroższy zakup, ale na olx da się wytargać za 20zł już), też ją można na oryginalnym korku zamontować i tak lać piwo. Najgorsza robota to demontaż oryginalnego korka, trzeba uważać, żeby nie porysować beczki. To to mogę obfocić, bo akurat wczoraj opróżniłem i będę dziś mył.