Starterów z gęstwy nie powinno się robić między innymi dla tego, że jak masz jakiekolwiek zakażenie, to w napowietrzanym starterze bakterie zyskają przewagę nad drożdżami i piwo pójdzie w kanał. Dobrym wyjściem jest płukanie gęstwy ClO2. Jak dasz dużo gęstwy do startera, to drożdże się tylko lekko obudzą, ale się nie rozmnożą, bo będą do razu w fazie plateau.
Co do starzenia się gęstwy, to jest kilka szkół krąży takie przekonanie, że gęstwy belgijskie starzeją się najwolniej (bo są najbardziej zbliżone do dzikich), lagerowe starzeją się szybciej, a weisenowe ponoć najszybciej, ale nie wiem ile w tym prawdy. Sam tego nie sprawdzałem.
Osobiście używałem 3 miesięcznych gęstw lagerowych i belgijskich z dobrym rezultatem, ale to było dawno temu.