Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 578
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Aktywność reputacji

  1. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od pepek84 w Kapselek 'firmowy'   
    Pewnie trzeba by było to robić przed kapslowaniem, położyć w "czymś" kapsel tak żeby pieczątka miała się o co oprzeć.
  2. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla Swiaderny w Browar Domowy u Świdra   
    Mój patent jest taki, że wysłałem do sprzedającego taki obrazek:

     
    i powycinałem cyferki ostrym nożem. Przy każdej warce wystarczy wstawić odpowiedni numerek, który będzie się trzymał taśmy samoprzylepnej.
  3. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od Jejski w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Dokładnie 4,15l (według toolkita 1,7)
  4. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Oddam / poszukuję gęstwę   
    drugi zbiór Wyeast 3942 Belgian Wheat.
  5. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od Swiaderny w Oddam / poszukuję gęstwę   
    Wyeast 1728 Scottish Ale (II pokolenie), chętni na PW, mogę wysłać pocztą.
  6. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla zgoda w Receptury Stone Brewing Co.   
    W jednym z numerów BYO (grudzień 2008) Stone Brewing Co. miało swoją obszerną prezentację, wraz z recepturami na kilka piw. Jeżeli ktoś nie ma tego numeru, to browar udostępnił skany artykułów na swojej stronie.
     
    http://www.stonebrew.com/news/081201/
  7. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od Rosolis w Rada odnośnie pierwszej recepty (na ekstrakcie słodowym)   
    http://www.browar.biz/sonda.php?id=60
     
    Nie bój, piana jest jest dobrze!
  8. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od olo333 w Płatki pszenne - gdzie kupić?   
    Jak kolega pisał wyżej, w Auchan na dziale mini hurt jest tego od zawalenia.
  9. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla anmar w czyszczenie i dezynfekcja butelek   
    Od jakiegoś czasu używamy do mycia butelek patenciku ze zdjęcia.
    Wykonanie banalnie proste, wystarczy:
    - kawałek ( ok. 40 cm ) pręta "6" gwintowanego,
    - kawałek rurki "8",
    - kawałek drutu (najlepiej nierdzewnego, ale może być np. miedziany),
    - nakrętka samo kontrująca i
    - "pióropusz" z mopa.
    Z drutu robimy pętelkę, ucho ( jak zwał tak zwał ) i przylutowujemy na końcu pręta. Pręt trzeba przed lutowaniem zeszlifować, tak by razem z "pętelką" swobodnie wsuwał się do rurki. Z "piór" mopa wyciąć element roboczy, przewlec przez pętelkę założyć rurkę, skręcić razem do kupy.
    Całość mocujemy w wiertarce, wkrętarce itp. (im lżejsza tym wygodniej pracować), do butelki nalewamy odrobinę wody ze środkiem myjącym, my używamy proszku do zmywarek, wkładamy patencik do butelki włączmy napęd i patrzymy jak pięknie i bez wysiłku myją się najbardziej zasyfione butelki. Tulejka na pręcie chroni szyjki butelek.
    Do wypłukiwania używamy patentu z drugiego zdjęcia.
     
    goroncopolecamy


  10. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od Arek (G) w Rada odnośnie pierwszej recepty (na ekstrakcie słodowym)   
    http://www.browar.biz/sonda.php?id=60
     
    Nie bój, piana jest jest dobrze!
  11. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla wogosz w Zacieranie dekokcyjne.   
    Kilka uwag na temat dekokcji odnośnie problemów przewijających się w ostatnich postach:
    1. Hedin, to nie jakaś określona temperatura powoduje, że uwalniają się enzymy. Enzymy to dość proste białka które są rozpuszczalne w wodzie. Proces śrutowania powoduje, że łatwo mogą przechodzić do roztworu. Trzeba dać im tylko trochę czasu dobrze mieszając i będzie OK. Jeżeli robimy dekokcję trójwarową, pierwszy dekokt odbieramy zwykle w temp. ok. 52st. Nie można tylko robić tak, aby zaraz po wrzuceniu śruty do wody odbierać dekokt, bo nie damy szansy enzymom na przejście do roztworu.
    2. Vettis, kierowanie odfermentowaniem piwa stosując dekokcję jest prawie niemożliwe, szczególnie jak stosujemy trójwarówkę. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: po co robimy dekokcję. Jeżeli stosujemy słody tzw. "twarde" o słabym rozluźnieniu cytologicznym, to robimy to, aby mieć odfermentowanie na w ogóle przyzwoitym poziomie. Przy takich słodach mamy zwykle bardzo przyjemną słodowość w piwie i trochę ciemniejszy kolor, bardziej w kierunki harbaty niż słomki. Jeżeli używamy (np. po to aby być w zgodzie z tradycją) wysokorozluźnionego słodu (obecnie powszechny w obrocie) to o kierowaniu odfermentowaniem przy dekokcji możemy zapomnieć. Ten słód jest tak bogaty w enzymy, że praktycznie zawsze zadziałają do końca.
    3. Pavulonek; czy trzeba gotować aż 10 min i po co. Każdy dekokt, obojętnie w jakiej temperaturze odebrany, przed gotowaniem powinien zostać "upłynniony", czyli scukrowany w temp. 72st.(sprawdzone próbą jodową). W gęstym zacierze widać to wyraźnie, jak alfa-amylaza powoduje rozrzedzanie zacieru wraz upływem czasu utrzymywania temp. 72st. Taki upłynniony zacier raczej nie przypala się podczas gotowania. Gotujemy jednak po to, aby kawałki tego słabo rozluźnionego słodu (jak był słabo rozluźniony to gorzej się ześrutował) po prostu się rozgotowały, a nie jak pisze Mimazy skleikowały, bo kleikowanie skrobi jęczmiennej zachodzi w temp. 58-63st. Dodatkowo wpływa to też na barwę przez powstawanie związków Maillarda. Potem dekokt zawraca się do reszty w następujących celach:
    a) rozłożenie skrobi uwolnionej podczas gotowania przez enzymy obecne w części rzadkiej,
    b) podniesienie temp. zacieru do kolejnego poziomu,
    c) dość precyzyjna regulacja tej temp. za pomocą ilości dekoktu w czasach kiedy nie było termometrów. Dzięki gotowaniu, dekokt miał stale tę samą temp. więc doświadczalnie można było ustalić (jak robiono stale te samo piwo ze stałą ilością słodu i wody) ile należy odebrać dekoktu, żeby po powtórnym połączeniu temp. zacieru podniosła się do oczekiwanego poziomu.
    4. Slotish, zauważyłem że w umyśle wielu piwowarów redukcja DMS-u krąży jak powieściowy Belfegor po Luwrze. Obecnie produkowane słody mają zawartość ok. 2 mg/kg prekursora DMS, gdzie absolutnie bezpieczną granicę określa się na 5 mg/kg dla browarów, mających zamknięte ciśnieniowe gotowanie piwa, zwykle nieprzekraczające 40-50 min. Przy naszym, zwykle dwukrotnie dłuższym gotowaniu w otwartym garze (wystarczy szczelina), ten problem nie występuje - przynajmniej ja go u siebie nie zauważyłem.
  12. Super!
    WiHuRa otrzymał(a) reputację od Jacki w Pierwsze zacieranie - kilka pytań praktycznych   
    Powodzenia, zaparz dzbanek kawy
  13. Super!
    WiHuRa przyznał(a) reputację dla dziadek w Jak zmienić? Gdzie jest ta opcja ? Mam problemy!   
    Myszką zmieniam zoom i przesuwam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.