-
Postów
281 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Rafek00
-
-
A czemu akurat pszenicę a nie jęczmień? Będzie jakaś różnica?
Nie będzie różnicy ale jak pszeniczne to pszenica
Palona pszenica różni się tym od palonego jęczmienia tym, że nie ma łuski. Przypalona łuska daje duże tej charakterystycznej dla np. stoutów paloności. Ale gdyby dawać w ilości jak do Irlandzkiego Czerwonego to i tak nie będzie różnicy
-
... tylko na ile to wina kapslownicy, a na ile kapslujacego...
-
Dzięki za dodanie. Muszę koniecznie skombinować mikrofon
-
Zacieranie
65º - 30 minut
72º - 30 minut
?
może być i tak, ale tradycyjnie koźlaka warzy się z dekokcją, ew. odwrotną dekokcja
-
Wszystko zrobione dobrze, oprócz tego że jest to India a nie Indian Pale Ale ;-)
-
Ok Powodzenia !
-
Przemawiasz jak mamut. A wiesz co z mamutami było?
Zdrówko, młodzieży, wciąż jeszcze robię dobre piwo bez filtrowania. I wręcz założę się, że lepsze niż większość z was.
Wreszcie ktoś mówiący zdroworozsądkowo. Też nie filtruje chmielin po gotowania i wszystko jakoś działa - po co dokładać sobie roboty!
-
Warki no. 12 i no. 13 zlane na cichą.
Koelsch mam wrażenie, że ciut za słodowy na finiszu wyszedł. Zobaczymy, dzisiaj trafia do lodówki na lagerowanie.
Porter wyszedł fajnie słodki, nie czuć kokosa, ale nic to, jak mówiłem, na ostatnie kilka dni cichej dostanie go jeszcze trochę i zobaczymy co się z niego wykrzesa.
Kokos dodany na cichą zabije Ci pianę - zawiera sporo tłuszczu. Może zrób mały ekstrakt na spirytusie/wódce i taką zaprawkę dodaj do piwa przy rozlewie?
-
A czemu to jest w wątku mojego browaru?
Widocznie kolega ma wątpliwości co do poziomu sterylności butelek u Ciebie w browarze
-
Zęby zjadłem na starym dobrym Warhamerze - to jest synonim mojej młodości!
-
Leniwy się robisz..
To nie z lenistwa tylko braku czasu... niestety. Ale udało mi się zamknąć w 4h wraz z myciem części sprzetu.
Następnym razem zejdę do 3h. Utne 30 min za zacieraniu, 15-20min na wysładzaniu i reszta na chmieleniu.
Możesz zejść do 10 minut kupując piwo w sklepie
-
Imho wystarczy 0.6 grama kawy na litr finalnej brzeczki by uzyskać zbalansowany aromat kawy. Mówię tu o takiej kawie (ziarnach) zakupionej w sklepie kolonialnym (często są takie cuda w hipermarketach, sprzedają przyprawy, nalewki, kawę, herbatę...) i zmielonej. A więc 12g takiej kawy na 20 litrów takiego 13Blg jest ok. Przy cięższych zacierach wystarczy niewiele więcej.
zakładając, że łyżeczka ma ok. 4g to na 20l sypiesz 3 łyżeczki? To przecież tyle co na duży kubek mocnej kawy!
-
Ja bym kawę dał tak jak radzi Scooby http://www.piwo.org/...t-stout-kawowy/ zrobiłem tak w moim Coffee milk stoucie i przy rozlewie (który był w poniedziałek) kawa byłą fajnie wyczuwalna (wrzucanie kawy do kotła warzelnego na ostatnia minutę).
+1 dla receptury Scooby'iego. 100g to w mojej opinii zdecydowanie za dużo. Nie mówiąc już o 800g.
Ja z racji tego, że zrobiłem to piwo, to mogę z czystym sercem powiedzieć - 100 g na 20 l to nie jest za dużo, myślę, że jest w sam raz
Pamiętaj, że wtedy musisz zrobić herbatkę chmielową.Myślę by marynki ew. dodać na cichą żeby zwiększyć goryczkę -
Ja bym dodał zaparzonej, mocnej kawy - czy do gotowania, czy na cichą. Przy mielonych ziarnach bałbym się, że oddadzą nieprzyjemną gorycz (zwłaszcza przy długim gotowaniu). Po zaparzeniu wiadomo mniej więcej co się uzyska z kawy.
(...)
Dlatego dodaje się ją do kotła na minutę przed wyłączeniem palnika, lub jak długo chłodzisz (wanna itd) to można już po wyłączeniu. Efekt w moim piwie - kawa wyczuwalna, bez goryczy.
-
Ja bym kawę dał tak jak radzi Scooby http://www.piwo.org/topic/5046-espresso-stout-stout-kawowy/ zrobiłem tak w moim Coffee milk stoucie i przy rozlewie (który był w poniedziałek) kawa byłą fajnie wyczuwalna (wrzucanie kawy do kotła warzelnego na ostatnia minutę).
-
Czyli po dodaniu laktozy popróbuję smaku i ewentualnie w małych porcjach będę dodawał.
Po przestudiowaniu archiwum, niektórzy dodawali całe kilo na 20l, niektórzy 75dag więc myślę że sam będę musiał do siebie dopasować
500 g daje delikatną słodycz, a nie ulepek jak pewnie preferowała by Twoja żona. Myślę, że 750g będzie ok
-
Witajcie,
niedawno podczas wizyty na wyspach zakupiłem książkę Home Brew Beer (autor Greg Hughes), do warsztatu niewiele wnosi, ale jest pełna fajnych przepisów które uwzględniają słody dostępne raczej na wyspach, jak podstawowy tam Pale Malt (EBC 5). I pytanie jest takie, którego z dostępnych u nas można użyć do tych receptur? Kierować się tylko kolorem, czy może są jeszcze jakieś kruczki, ktoś się orientuje?
Na pewno przyda Ci się ta tabelka: http://www.kotmf.com/articles/maltnames.php , choć nie bierz wszystkiego za pewnik - dla przykładu niektórzy mogli by się nie zgodzić, że zamiennikiem Biscuit czy Victory jest słód melanoidynowy Jak by co pytaj w tym temacie to ktoś na pewno Ci pomoże
-
Masz rację i chyba następna warka pójdzie do sypialni, a w rurkę bulgotkę nie dam wody. Wystarczy ta czerwona czapeczka na niej czy lepiej wepchać watę?? Sorki za offtop Viking
Daj dekiel bez otworu na rurkę fermentacyjną i pokrywę połóż na fermentor bez zamykania (w założeniu, że używasz plastikowych fermentorów).
-
link nie działa
U mnie działa - rzeczona Karta Charakterystyk: http://www.voigt.pl/userfiles/produkty/42/vc_430_7_xi_2013.pdf
-
Ja powiem odwrotnie - robiłem RIS'a właśnie na Nottighamach i dały radę. Dosypałem tylko trochę świeżych przed butelkowaniem i poszło ładnie, choć trzeba przyznać, że nie zeszły za nisko.
No właśnie, jak to jest z tym dodaniem świeżych przed butelkowaniem? Ile i czy np z roztworem wody i cukru przy dekantacji do fermentora z którego będę butelkował?
Ja dodałem do zdezynfekowanego fermentora do rozlewu (cicha była w fermentorze bez kranika), tak z 1,5 g - 2 g.
-
Nie ma to większego sensu. Lepiej zrobić starter lub zadać gęstwę po poprzednim, lżejszym piwie. No i natlenienie na początek fermentacji. Można jeszcze dodać szczyptę DAPu.
Ja powiem odwrotnie - robiłem RIS'a właśnie na Nottighamach i dały radę. Dosypałem tylko trochę świeżych przed butelkowaniem i poszło ładnie, choć trzeba przyznać, że nie zeszły za nisko. Co do tego tematu można rzucić okiem tutaj: http://www.piwo.org/...-suche-drozdze/
-
Żle sie wyraziłem . Nie powinien zawierać słodu tak jak w przepisie ino samą pszenicę
A raczej się mówi, że powinien zawierać 50% niesłodowanej pszenicy, a jak część pilzneńskiego zamienisz na słód pszeniczny to co w tym złego ? Ja tak zrobiłem w swoim Witku i jestem zadowolony (zresztą wzorowałem się przepisem z: http://www.wiki.piwo.org/Witbier,_Piotr_Wypych_%28coder%29)
-
Chodzi mi tylko o to, że niektórzy mówią, że cytrynian wapnia jest dobrze rozpuszczalny w wodzie, inni że słabo. Ma to znaczenie w przypadku zakwaszania brzeczki kwasem cytrynowym - czy może się strącać rzeczony cytrynian, czy nie ?
-
Na forum znalazłem tylko kilka wpisów odnośnie używania kwasu cytrynowego do zakwaszania zacieru. Czy bardziej doświadczeni koledzy mogą się wypowiedzieć dlaczego obecnie zaprzestano stosowania kwas cytrynowy do zakwaszania? Jedyną wadą jaką znalazłem, to możliwość cytując za kolegą Czes
Tyle, że kwas cytrynowy może w jakiejś mierze (?) pozbawić zacier jonów wapnia potrzebnych alfa-amylazie, a potem drożdżom do kłaczkowania, bo jego sole wapniowe są kiepsko w wodzie rozpuszczalne i mogą się ewentualnie strącać podczas zacierania.Ktoś po 3 latach może rozwinąć coś w tej kwestii?
W metryczce wody mam PH 7,2 więc trochę sporo, w dodatku moja woda jest bardzo twarda.
jakieś małe nieporozumienie, kwas cytrynowy nie usunie jonów wapnia z brzeczki. Cytrynian wapnia jest dobrze rozpuszczalny w wodzie/brzeczce i się nie wytrąci tak jak węglan wapnia ...
wrzuciłem hasło cyntrynian wapnia do googla i wyskoczyło mi takie cuś: http://www.ciam.pl/skladnik-e333 - tam mówią, że cytrynian wapnia jest trudno rozpuszczalny - to jak wreszcie jest ?
Czym usunąć ślady po detergentach?
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ja wykorzystuję stary nie używany fermentor i na jedną warkę wchodzi około 20 butelek- oszczędność wody w porównaniu do wanny.