Skocz do zawartości

Rafek00

Members
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rafek00

  1. Ważne żeby było intensywne, ale podczas wrzenia odparowują pewne związki chemiczne, których w gotowym piwie nie powinno być (chodzi głównie o to, żę w słodzie są prekursory DMS'u, które podczas ogrzewania przechodzą w ten jakże pięknie pachnący związek i podczas gotowania ten związek powinien "uciekać" wraz z parą wodną). Czyli ma być i intensywnie i odsłonięte. Ja robię tak, że gotuje się bez przykrywki, a raz na jakiś czas przykrywam całkowicie, wtedy intensywność wzrasta i odkrywam. Tak czy inaczej, życzę powodzenia !

  2. Zgadza się, z wielu sformułowań nie jestem zadowolony (podnoszenie temp piwa itp.) Materiał kręciliśmy dość długo, bez zapowiedzi i niepotrzebnie robiliśmy przy tym degustację. Jest to moja pierwsza taka inicjatywa, więc i trema była :) Wnioski mam nadzieję wyciągnięte i następnym powinno wyjść lepiej. Chcemy zrobić jeszcze film przy działającym browarze z wspomnieniem o brewkitach i możliwością zacierania w garnku emaliowanym czy garnku z lidla. Materiał ma mieć na celu promowanie piwowarstwa domowego.

     

    Tak czy inaczej dobra inicjatywa ;) Jeszcze parę lat i będzie Oskar dla kolegi :)

  3. czemu to jest niewskazane? przecież nawet nalewając bezpośrednio z fermentora z cichej przy użyciu węża i zaworka grawitacyjnego to piwo i tak dostanie gigantyczną ilość tlenu

    napowietrzanie z drugiej strony na pewno byłoby niewskazane przy rozlewie/przelewaniu do kega ale to inna bajka w którą ja narazie się nie bawię :)

     

    Przy rozlewie powinno się ograniczać napowietrzanie do minimum celem uniknięcia problemów z jełczeniem piwa. Wiadomym jest, że się nie uniknie tego w 100%, ale tą małą ilość tlenu "zjedzą" drożdże w trakcie refermentacji.

  4. Nie wiem, jak u kolegi, ale dla mnie jak wystartują po 6-10h to jest szybko i tak miałem z tymi drożdżami po zadaniu świeżych i uwodnionych do brzeczki ok 12blg. Jak stosuję je jako gęstwę, to startują po 4-8h i po 3-4 dniach jest po burzliwej.

    To zauważyłem że te drożdże (używalem tylko z saszetki) zawsze u mnie startowały wolno - po ok. 16 h.

  5. EKG do "IPY" wg. mnie obowiązkowo.

     

    EKG ??

     

    Co wniesie cukier do piwa i kiedy ewentualnie go dodawać ? Jak mam rozumieć wytrawne ?

    EKG - czyli East Kent Goldings

    Cukier dodać do kotła warzelnego pod koniec gotowania. Dzięki niemu piwo ma więcej alkoholu i nie zyskuje podbudowy słodowej - jest bardziej wytrawne.

  6. Przestańcie, przecież podczas fermentacji się piwa nie wącha. Pachnieć może czymkolwiek, dopóki nie skończy fermentować.

     

     

    Jak nie wącha, jak wącha, każdy napój na każdym etapie należy wąchać, smakować, analizować pod każdym względem, dzięki temu unikniemy błędów a wyczujemy chwilę, że to "już".

    Ale sęk w tym ze jeśli na etapie fermentacji pachnie siara nie oznacza że gotowy produkt tak będzie smakowal. Drozdze metabolizuja związki siarki które wcześniej wyprodukowaly. ( no może nie H2S bo ten jest lotny)

  7. Ja również sypie miarką do butelki tak jak kolega amap. Nie mówię, że jest to idealny sposób, ale przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. Nigdy nie obracałem po nalaniu i nie było problemów z nagazowaniem - patrz drożdże dały radę to zjeść.

  8. czy naczynie do którego nalewasz wodę do płukania dezynfekujesz przed każdym płukaniem?

    skąd mam wiedzieć jaką ma wodę?może z przedwojennego hydrofora albo jakiś chiński które ma w środku gumę że by nie rdzewiał i tam do jest dopiero kiła,choć tą co ja kupowałem też nie wiem jak był

    Jeśli Twój kran jest podłączony do sieci wodociągów to jej operator powinien dbać by była czysta mikrobiologicznie, wiadomo może się zdarzyć, że coś się zalegnie ale raczej będą o tym głośno trąbić. I nie martw się - kiłą się nie zarazisz pijąc piwo, przenosi się tylko drogą płciową ;)

  9. (...)

    A co do rys bardziej niebezpieczne są małe ryski, bo łatwiej w nich się ukryć barteriom.

    Raczej bliższy był bym stwierdzenie, że nie wielkość rysy ma znaczenie, a to że ona jest - bakterie uwielbiają krawędzie, ale jak jest dobrze wydezynfekowane... :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.