Skocz do zawartości

mamdobreklapki

Members
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla Bogi w Leżakowanie piwa przez 18 lat   
    Z tematu starzenia w beczce przez dłuższy okres należy wykluczyć porter, a pasteryzowany to już w ogóle. Porter był piwem mieszanym (mild and stale) a w przypadku piw Anniversary/Coming-of-Age itd albo jest to piwo, takie jakie wlano do beczki, albo powstałe w wyniku systemu solera czyli jest to de facto minimum 3 piwa. Najpierw warzymy piwo, wlewamy do beczki, po 7 latach, warzymy następne i uzupełniamy ubytek nowym, a stare np. zostawiamy, żeby się zmieszało z nowym albo zlewamy do butelek, za kolejne siedem lat wykonujemy te same czynności, czyli po 21 latach mamy piwo, gdzie najstarsze z nich będzie stanowiło przy dobrej pogodzie raptem 15-25% całej beczki, reszta to będą piwa młode, dolewane sukcesywnie. Trzeba by tu jeszcze ustalić ile mniej więcej wynosi ubytek po 7 latach i jaki ma to wpływ na alkohol-straty alkoholu w beczce to rozpiętość między 2-5% rocznie.
    I to byłoby najlepsze rozwiązanie, względnie podzielenie całej warki na kilka partii, np. 3 i wlewamy 1 partię, starzymy odpowiedni czas, zlewamy, butelkujemy. Do beczki po 1, wlewamy nr 2, itd. aż do 3. W czasie kiedy 1 leżakuje w beczce, 2 i 3 muszą być w balonach.
     
    Kwestia nienagazowania potwierdza się w większości przypadków, ale jest normalne, bo też i piwo nie ma smakować jak piwo, ale nabrać charakterystyki wina. Nikt wówczas nie zwracał uwagi na musowanie czy na pianę, to były kwestie wtórne. Poza tym piwo prosto z beczki będzie pozbawione gazu, jeśli to piwo się zleje do butelek, da cukru do refermentacji, jest mała szansa, że troszkę się nagazuje (ale dla fanów gushing'u raczej mam złe wiadomości). Najlepiej takie eksperymenta przeprowadzać w mniejszych ilościach, jak coś pójdzie nie tak, to mniejsze straty.
     
    Jest jeszcze jedna kwestia, piwo tak jak wino osiąga equilibrium czyli szczyt swoich możliwości i np. jeśli jest dobre po 5 latach nie oznacza to, że w ciągu następnych pięciu będzie lepsze, raczej niestety gorsze. Natomiast jeśli jest niedobre po 2 latach, ma szanse być lepszym za jakiś czas. Krótko mówiąc, jego czas jeszcze nie nadszedł. Warto dlatego zacząć od mniejszych ilości i mniejszych pojemności i krótszego czasu, więc po prostu zajmujemy się jedną warką, beczka mała, antałek względnie większa i okresy miesięczne. Łatwy przykład, żeby się zaznajomić z tematem, a niczego nie zepsuć. Warzymy piwo lekkie, 14 blg, fermentacja drożdżami fermivin pdm do 4 blg, 10 litrów na cichą, 5 litrów do beczki na 4 (cztery) dni. Łączymy całość i razem siedzi 2dni na cichej aż spadnie do 3 blg, potem butelkujemy. Tak właśnie powstały Zmiotki albo Amber Two Penny (w tym przypadku w beczce całe piwo spędziło 2 miesiące i były inne drożdże), ale od czegoś trzeba zacząć. Warto też przeprowadzać eksperymenty ze starzeniem miodów w beczce i przekładać wyniki tychże na piwo (np. 3,5 litra miodu na antałek i okres 3 miesięcy daje bardzo ciekawe efekty oraz mały ubytek miodu, 10 miesięcy daje efekty fenomenalne, ale duży ubytek, 2 miesiące wprowadza pewne zmiany, ale ubytków nie ma, natomiast 6 miesięcy powinno być bliżej 10 miesięcy, ale z mniejszym ubytkiem), miód jest bardziej stabilny, ma większy potencjał przechowywania i dojrzewania, no i nie trzeba go gazować.
    Nie wydają się te okresy za wielkie, ale przyjmując, że antałek to nie duża beczka, można założyć, że jeden miesiąc w antałku to równowartość 3,6 miesięcy w beczce dużej (normalnej) w efekcie otrzymujemy więc trunki mające konkretny wiek (2,5 roku w antałku=20,7 lat w dużej).
  2. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla Matros w Stempelek do kapsli z kija od szczotki i kawałka gumy   
    Witam, chciałbym podrzucić pomysł osobom które lubią sobie w wolnej chwili podłubać dla zabicia czasu. Z kawałka kija o średnicy jeśli dobrze pamiętam 26 mm zrobiłem mały uchwyt do swojego stempelka. Gumę wyciąłem również na wymiar no i narysowałem na nim kotwice i zacząłem wycinać nożykiem kształt, jej średnica wynosi jakoś 23 mm więc powinna być akurat na kapsel. Niestety nie jestem w stanie tego teraz sprawdzić bo akurat jeszcze 2 tygodnie w pracy jestem i ani jednej butelki z kapslem. MIałbym jednak pytanie. Czy ktoś korzystał może z podobnego rozwiązania i jakiej farby lub tuszu używał??
    Jeśli ktoś byłby chętny mogę zrobić kilka stempli na próbę z wybranym logo ( jeśli poziom trudności nie będzie zbyt wielki ) i za przysłowiowe piwko podesłać do przetestowania.
     
     



  3. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla DonBeer w Sprzęt piwowarski - Braumeister, Grainfather i inne   
    W dziale sprzęt zaintrygował mnie temat grainfather napisany przez kolegę le_szka. Jak sama nazwa wskazuje w temacie le_szek prosi posiadaczy Grainfathera o opinie oraz wnioski z użytkowania tego sprzętu. W temacie również przewinął się sprzęt Bavaria, czyli rosyjski kuzyn Braumeistera.  Zaciekawiony sprzętem sporządziłem sobie zestawienie w/w sprzętów. Temat ma na celu przedstawienie alternatywy dla stosunkowo drogiego Braumeistera.
     
    Spiedel Braumeister
    Braumeister to produkt niemieckiej firmy Spiedel, w swojej ofercie posiadają 5 wersji Braumeistera: 10l, 20l, 50l, 100l oraz 200l. Z racji na kwotę jaką należy wydać za 100l i 200l Braumeistera uwagę piwowarów domowych skupiają wersje o pojemności 10l, 20l oraz 50l. (Moim zdaniem kupno 10l Braumeistera za 5000zł to strata kasy  jeżeli  za 6000zł możesz mieć 20l). Dużym plusem Braumeistera jest automatyczne sterowanie procesem zacierania, możemy wsypać  słód ustawić schemat zacierania i przez okres zacierania nie musimy nić więcej ustawiać.
     
    Braumeister 10l – 1 188,81 € / 5 242,65 zł
    Materiał: stal nierdzewna
    Pojemność: 11l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 10l
    Maksymalny zasyp: 2,8kg
    Grzałka: 1000W
    Pompa: 9W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania
    Uwagi: dodatkowo do zestawu trzeba zakupić chłodnicę, w Polsce dystrybutorem jest Browamator – Braumesiter 10L
     
    Braumeister 20l – 1 570,80 € / 6 927,23 zł
    Materiał: stal nierdzewna
    Pojemność: 15l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 20l
    Maksymalny zasyp: 6 kg
    Grzałka: 2000W
    Pompa: 9W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania
    Uwagi: dodatkowo do zestawu trzeba zakupić chłodnicę, w Polsce dystrybutorem jest Browamator – Braumesiter 20L
     
    Braumeister 50l – 2 249,10 € / 9 918,53 zł
    Materiał: stal nierdzewna
    Pojemność: 55l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 50l
    Maksymalny zasyp: 13 kg
    Grzałka: 3200W
    Pompa: 2x9W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania
    Uwagi: dodatkowo do zestawu trzeba zakupić chłodnicę, wersja wyposażona w 2 pompy. W Polsce dystrybutorem jest Browamator – Braumesiter 50L
     

     
    Grainfather
    Prawdopodobnie producent pochodzi z Nowej Zelandii ponieważ to tam zadebiutował Grainfather. W porównaniu z Braumeisterem nie  możemy ułożyć  schematu zacierania, każdą przerwę ustalamy po zakończeniu poprzedzającej przerwy.
     
    Wideo
     
    650 ₤ / 3 802,50 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 30l
    Ilość uzyskanej brzeczki: ??
    Maksymalny zasyp: 9 kg
    Grzałka: 2000W, 500W
    Pompa: 6W / 1800obr/min
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica przeciwbieżna
    Uwagi: Grainfather wyposażony został w 2 grzałki. W Polsce dystrybutorem jest TwójBrowar
     

     
    Beer Brew
    Norweska odpowiedź firmy Bryggeutstyr na Braumeistera. Dostępne są 2 wersje 30 i 60 litrowe.
     


     
    Beer Brew 30 – 5 500,00 kr / 2 585,00 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 34l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 30l
    Maksymalny zasyp: ??
    Grzałka: 2500W
    Pompa: brak w zestawie
    Sterowanie: manualne sterowanie temperatury
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi: Beer Brew 30 wyposażony został w kosz do zacierania oraz chłodnice zanurzeniową, w ofercie jest również dedykowana pompa do zestawu którą należy kupić osobno, cena podana z pompą.
     

     
    Beer Brew 60 – 8 505,00 kr / 3 997,35 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 62l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 50l
    Maksymalny zasyp: 20kg
    Grzałka: 3000W
    Pompa: brak w zestawie
    Sterowanie: manualne sterowanie temperatury
    Akcesoria: chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi:Beer Brew 60 wyposażony został w chłodnice zanurzeniową, w ofercie jest również dedykowana pompa oraz kosz do zacierania które należy kupić osobno, cena podana z pompą oraz koszem.
     
    W cenie jaką trzeba zapłacić za Beer Brew 60 powinny znajdować się w zestawie kosz oraz pompa.
     

     
    Avtomaticheskaya pivovarnya
    Produkcja rosyjska przez Hoalho. Jedyną wersją jest Avtomaticheskaya pivovarnya 62l.  Sam sprzęt pełni rolę  kadzi zacierano – filtracyjnej, zacieranie przeprowadza się w innej kadzi. 
     

     
    550,00 $ / 2 194,50 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 62l
    Ilość uzyskanej brzeczki: testowana na 30l
    Maksymalny zasyp: brak danych
    Grzałka: 3000W
    Pompa: jest ale brak danych
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury i pracy pompy
    Akcesoria: chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi: Sprzęt wyposażony w fałszywe dno.
     

     
    Browar Bavaria
    Sprzęt produkcji rosyjskiej wzorowany na Braumeisterze, wizualnie bardzo podobny do Braumeistera, nawet logo jest strasznie podobne. Dystrybutorem w Rosji jest zmeevar.ru, Bavaria posiada 3 warianty 30l, 50l oraz 70l.
     

     
    Bavaria 30l – 39 990,00 RUB / 1 999,50 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 30l
    Ilość uzyskanej brzeczki: brak danych (pewnie po odparowaniu 25l)
    Maksymalny zasyp: brak danych
    Grzałka: 2500W
    Pompa: 15W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi:
     
    Bavaria 50l – 45 990,00 RUB / 2 299,50 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 50l
    Ilość uzyskanej brzeczki: brak danych (pewnie po odparowaniu 45l)
    Maksymalny zasyp: brak danych
    Grzałka: 2500W
    Pompa: 15W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi:
     
    Bavaria 70l – 59 990,00 RUB / 2 999,50 zł
    Materiał: stal nierdzewna 304
    Pojemność: 70l
    Ilość uzyskanej brzeczki: brak danych (pewnie po odparowaniu 60l)
    Maksymalny zasyp: brak danych
    Grzałka: 2x2500W
    Pompa: 2x15W
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi: wersja ta wyposażona została w 2 grzałki oraz 2pompy  
     

     
    PivovaRus
    Również produkt pochodzący z Rosji, dystrybutorem jest zmeevar.ru. 
     
    Wideo
     
    65 000,00 RUB / 3 250,00 zł
    Materiał: stal nierdzewna
    Pojemność: 50l
    Ilość uzyskanej brzeczki: 35l
    Maksymalny zasyp: brak danych
    Grzałka: 2200W
    Pompa: brak informacji
    Sterowanie: automatyczne sterowanie temperatury, czasu oraz pracy pompy
    Akcesoria: kosz do zacierania, chłodnica zanurzeniowa
    Uwagi: wersja ta wyposażona została w 2 grzałki oraz 2pompy 
     

    _______________________
     
    Moim zdaniem fajnym rozwiązaniem są produkty Bavaria, fajna cena za klona Braumeistera.
  4. Super!
    mamdobreklapki otrzymał(a) reputację od przybysh w Mój sterownik grzałek zacierania   
    Autor wpisu i tak podał bardzo dużo informacji w pierwszym poście. Zrobił coś fajnego i inspiruje do twórczej pracy - o to chodzi.
     
    Ludzie którzy programują mikro-kontrolery chociaż amatorsko wiedzą, że takie oprogramowanie to nic trudnego. Wystarczy posiedzieć dwa wieczory i napisać oprogramowanie po swojemu - bo to właśnie sprawia najwięcej przyjemności. Do schematu można dojść po dobrych zdjęciach. Założe się że nawet przy podanych szczegółach każdy z Was chciałby zrobić taki sterownik po swojemu - inaczej.
     
    Na prawdę chcecie mieć tutaj podane wszystko na tacy? Zapytajcie o receptury piw craftowych - przecież oni też brali wiedzę z for internetowych... 
  5. Super!
    mamdobreklapki otrzymał(a) reputację od jaroM6 w Mój sterownik grzałek zacierania   
    Brakuje jeszcze obudowy i radiatorów. Super sprawa, też organizuje sobie coś podobnego. Jaki typ regulacji dokładniej użyłeś? Ta skrętka wychodzi na termometry?
    Dlaczego nie użyłeś przekaźników?
    Świetny pomysł z tym złączem jack - też o tym myślałem ale kolega elektronik mi odradził.
    Ostatnie pytanie Skąd masz takie ładne obudowy do czujników temp? 
    Dobra robota
  6. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla cemik1 w Kapilara - obudowa do czujnika temperatury   
    Kupiony czujnik ma bardzo delikatną obudowę. Będzie podatny na uszkodzenia mechaniczne. Radzę jednak zastosować osłonę zewnętrzną. Jeżeli obawiasz się strasznego wpływu miedzi, zawsze można ją pocynować. Bezwładność takiego czujnika w stosunku do bezwładności obiektu (kotła z kilkudziesięcioma litrami wody) jest pomijalna. Zmniejszyć ją można poprzez dodanie pasty termoprzewodzącej pomiędzy osłoną a czujnikiem. Możliwa jest też jej kompensacja w algorytmie regulatora.
    Miękkie lutowanie stali KO a także stali do miedzi czy mosiądzu to nic skomplikowanego (szczególnie tak cienkich ścianek). Oczyścić miejsce lutowania drobnym papierem ściernym, jako topnika użyć kwasu fosforowego, jako narzędzia lutownicy elektrycznej (nie wolno stosować palnika). Pobielić obydwa łączone elementy. Połączyć mechanicznie (najlepiej, gdy pasowanie jest ciasne, na wcisk) i podgrzać do rozpuszczenia cyny. Zostawić do ostygnięcia. Oczyścić i umyć. Pewnym problemem może być to, że właściwy czujnik jest już w środku łuzy. Temperatura lutowania mu a nawet bardziej żywicy zastosowanej do uszczelniemia, nie sprzyja. Próbę jednak można podjąć.
    Niektóre pokazane wkręcane osłony nie mają kołnierza i może być problem z ich uszczelnieniem.
  7. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla fantasmag0ria w DIY komora fermentacyjna   
    Chciałem się tylko pochwalić nową zabawką Jak będę miał chwilę czasu to sklecę artykuł do działu zrób-to-sam.
     
    Projekt z myślą o lecie gdy ciężko w bloku o temperatury optymalne dla fermentacji a człowiek zbyt leniwy żeby ciągle PETy wymieniać.
     
    Oto komora fermentacyjna v2.0: Ogniwo peltiera + parę radiatorów + dwa wentylatory + chiński sterownik + trochę wolnego czasu.
     
    przedwczoraj ją dopiero poskładałem więc za dużo nie napiszę o wydajności. Wewnątrz trzymam 22l IPY na cichej. Temperatura na zewnątrz 20°C w środku jak widać 13-14.
     

  8. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla FurioSan w Zacieranie typowo infuzyjne, efektywność   
    Ja zacieram w lodówce turystycznej
     
    wydajność warzelni mam powyżej 70% - zazwyczaj 75% ( obliczane w BT )
     
    zacier poniżej 2 staje się ciężkim tematem - miałem najmniej 1.5 a to skutkuje bardzo nierównomierną temperaturą i wolnym jej wyrównaniem
    Najrzadszy zacier po mashoucie miałem 9l/1kg - już wysładzać nie było potrzeby
    wydajność o dziwo o 0.5Blg większa niż planowana ( przy zachowanej objętości )
     
    Kilka lekcji jakie ja już odbyłem:
    nie ma sensu babrać się w zacieranie w coolerze z wieloma przerwami - szkoda nerwów
    nie ma sensu się bawić w przerwę zakwaszającą - kwas mlekowy/słód zakwaszający to lepsza rzecz
    gęsty zacier ma mniejsze spadki temperatury - ale jak przestrzelisz infuzje to trudniej ci zacier będzie wychłodzić ( możesz dolać zimnej wody ale żebyś nie skończył z 9l/1kg słodu :> )
    im więcej mieszasz tym więcej temp tracisz - mój cooler nie ruszany przez 4h jest w stanie trzymać temperaturę z dokładnością do 1C jeśli jest nie ruszany - jeśli mieszam raz na 15min to w godzinę tracę 2-3C
    rób wysładzanie na raty - zwłaszcza jak masz nie cylindryczną kadź
    mashout w przypadkach kiedy nie ma to naprawdę istotnego uzasadnienia odpuść sobie - lepiej wysłodzić większą ilością wody o wyższej temperaturze ( zrobisz mashout przy następnej racie wysładzania )
    różne kalkulatory różnie liczą temperaturę infuzji i strike temp - planuj to mniej więcej - różnica między kalkulatorem jaki ja używam ( appka na komorke ) a BS waha się do 2C
    miałem problemy ze wstrzeleniem się w temperaturę zasypu to robiłem mini przerwę białkową ( zacier 2:1 w 50-55C ) i szybkie podniesienie do zakładanej ( 62-64 ) - o ile łatwiej mi było osiągnąć temperaturę główną o tyle przestało mi się tak chcieć robić - efektu w piwie im plus nie zauważyłem.

  9. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla Stasiek w Jak jest "objętość" słodu   
    Znalazłem w Promash coś takiego w ustawieniach:
    0,95l wody + 0,45 kg słodu = 1,25 l
    Ta ostatnia wartość jest ustawialna, ale nic tam nie zmieniałem więc to chyba domyslnie.
    Takie wartości mniej więcej odpowiadają temu mojemu współczynnikowi 0,67l/kg.
  10. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla Jacenty w BROWAR JACENTY   
    Pierwszy post, który wpadł mi w oko:
    No i powstało moje Cream Ale, a w zasadzie Irish Cream Ale. Z założenia miało to być piwo w wersji europejskiej (Irlandzkiej), zbliżone do Kilkenny (może Smithwick's) .
    Długo to trwało, przymiarki, konsultacje, zmiany, przemyślenia. W końcu klamka zapadła. Zarys ogólny pozostał bez zmian, szczegóły uległy modyfikacji. Zmieniłem recepturę, trochę odjąłem, trochę dodałem. Wyszło dokładnie takie piwo, jakiego oczekiwałem.
    Delikatne, a jednocześnie mocne. Pięknie czerwone, krystalicznie czyste. Bez słodowych smaków, z minimalnie wyczuwalną kukurydzą (na różnych etapach dojrzewania wyczuwalną w różnym stopniu), równie minimalnie wyczuwalnymi płatkami owsianymi, z przyjemnym aromatem. Z pianką w wyspiarskim stylu, o konsystencji śmietanki, w kolorze kremowym, koronkującą w niesamowitym stopniu (piwa w szkle już nie ma, a pianka na ściankach utrzymuje się szczelnie prawie do samej krawędzi), niską (1-2cm), zanikającą, a jednocześnie odbudowującą się do samego dna szklanki. Piany jest więcej niż na zdjęciu, opadła zanim zdążyłem ujęcie zrobić (no i to młode piwo jest, dwutygodniowe, jak znajdę to wkleję fotkę już dojrzałego). Bez goryczki (żadne tam przechmielone aipy-srajpy), bez czegokolwiek co wybijałoby się na pierwszy plan. W czasie dojrzewania zmiany wyraźne, ale na każdym etapie bardzo dobre. Po trzech miesiącach mam wrażenie, że już niewiele się zmienia, jest idealne, takie jak być miało. Piwo muskające delikatnie wszystkie zmysły, smaczne, aromatyczne, przyjemne dla oka (tu zmysły mają raj, intensywna czerwień powoduje wręcz, że żal je pić, żeby tego widoku nie tracić), sesyjne w 80%, warte powtarzania i posiadania.

    Irish Cream Ale
    Receptura na 45 l, 13 Blg, 16 IBU, 32 EBC, 6,1 %:

    Słód Pale Ale 5,5-7,5 EBC 86%- 6,7kg
    Płatki owsiane 6%- 0,5kg
    Carafa 1300-1500 EBC 1%- 0,05kg
    Caraaroma 300-400 EBC 5%- 0,4kg
    Kaszka kukurydziana 2%- 0,15kg
    East Kent Goldings 6,9 30g/60'
    East Kent Goldings 6,9 20g/0'
    Cukier trzcinowy 0,8kg
    Mech Irlandzki 1 łyż.
    Fermentis S-04
    64°- 70'
    72°- 10'
    70'- gotowanie
    2,3v/v- nasycenie (część nasyciłem na 2,6, ale to nie był dobry pomysł, wysokie nasycenie psuje odbiór zalet tego piwa)
    Kaszka dodana głównie w celu zminimalizowania smaków słodowych.
    EDIT: Zdjęcie zmienione

  11. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla slis w Mój prototyp HERMS'a   
    Cześć!
     
    Długo się zastanawiałem, czy założyć ten wątek, ale stwierdziłem, że skoro sam większość wiedzy zaczerpnąłem z Internetu, to być może komuś w jakiś sposób przydadzą się moje doświadczenia.
     
    Moja przygoda z piwem zaczęła się stosunkowo niedawno, ale już po kilku warkach wykonanych "ręcznie", na palniku w kuchni, postanowiłem coś z tym zrobić. Nie chciałem inwestować od razu góry pieniędzy, postanowiłem zrobić wszystko sam, w dodatku używając do tego części, które już mam.
     
    Zacznę od efektów: piwo wychodzi o wiele bardziej klarowne, niż wykonane ręcznie, z przepisu obliczonego na 20l wychodzi około 17l - więc nie jest źle.
     
    Piwo wizualnie prezentuje się tak:

     
    Całość "projektu" potraktowałem raczej jako prototyp. Chciałem sprawdzić, czy projekt instalacji, zbudowany o informacje zdobyte głównie w Internecie oraz własne przemyślenia, będzie funkcjonował. Miałem "na stanie" to, co każdy domowy piwowar: wiaderka z tworzywa, duży garnek do warzenia, chłodnica z rurki miedzianej i ... tyle.
     
    Lista zakupów, nie licząc narzędzi potrzebnych do poskładania tego (palniki, cyna, itp) to:
    - rurki miedziane, trójniki, kolana, redukcje,
    - zawory,
    - pompa.
     
    Projekt instalacji, być może niezbyt czytelny (jeśli będą pytania, chętnie opiszę każdy element, na razie załączam poglądowo):
     

     
     
    Po kilku wizytach w sklepie hydraulicznym, powstały pierwsze przymiarki.
     

     
    z każdym dniem przyszły HERMS nabierał formy

     
     
    Trochę obawiałem się małego przekroju chłodnicy, ale wszystko się sprawdziło. Tutaj widok po "zainstalowaniu" jej w wymienniku:

     
    Wszystkie zawory przeniosłem do jednego miejsca. Chciałbym wykorzystać ten panel w docelowej instalacji (tak, jak mówiłem, to jest prototyp

     
     
    Całość instalacji prezentuje się następująco:

     
     
    Niestety, nie wygląda to zbyt pięknie, ale pracuje OK.
    To, czego nie widać na zdjęciach:
    1. Kontroler temperatury: sterownik firmy F&F, z czujnikiem na długim, izolowanym kablu. Wkładam go po prostu do wody w wymienniku.
    2. Grzałki. 2KW. Załączane oddzielnie (jedna w wymienniku, druga w garze warzelnym). Czujnik na czas warzenia przekładam do gara i podnoszę temperaturę.
    3. Odpowietrznik (na szczycie rury prowadzącej do wymiennika)
    4. Rurki wprowadzone do gara warzelnego są ułożone w ten sposób, że załączenie obiegu powoduje powstanie whirlpoola. Sprawdza się wyśmienicie.
     
     
    Oprócz kilku elementów które byłem w stanie zmodyfikować na prototypie, chciałbym zbudować trochę lepszy model - oparty na nierdzewce, dołożyć mieszadło i parę innych detali (np łatwiejszy demontaż poszczególnych pojemników). Jeśli mi się uda i będą zainteresowani - wszystko opiszę.
     
     
    Jeśli ktoś dotarł aż do tego miejsca - opiszę jeszcze pokrótce, jak to działa:
    1. Wlewam wodę do wymiennika (górny pojemnik). Ustawiam żądaną temperaturę i załączam grzałkę.
    2. Po osiągnięciu zadanej temperatury, gorąca woda jest zlewana (grawitacyjnie) do pojemnika zaciernego.
    3. Uruchamiam pompę i dolewam wody do wymiennika.
    4. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury wody w pojemniku zaciernym wsypuję słody.
    5. Raz na jakiś czas muszę ręcznie przemieszać brzeczkę i ew. podnieść temperaturę na sterowniku.
    6. Przepompowuję brzeczkę do gara warzelnego
    7. Woda w wymienniku powinna mieć temperaturę odpowiednią lub zbliżoną do wymaganej przy wysładzaniu - grawitacyjnie zlewam ją do pojemnika zaciernego (ew dogrzewam wcześniej). Pracująca pompa przelewa wysłodziny na bieżąco do gara warzelnego.
    8. uruchamiam grzałkę w garze warzelnym, dodaję w odpowiednich momentach chmiele itp
    -pompa stop-
    9. Na kilka minut przed końcem warzenia uruchamiam pompę (sterylizacja)
    10. Zimna woda do wymiennika, studzenie (whirlpool), po osiągnięciu odpowiedniej temperatury - zlewanie do fermentora
     
    Cały proces trwa około 5-6h. Najbardziej czasochłonne jest wstępne rozgrzewanie. Gdyby wykorzystać ciepłą wodę po studzeniu poprzedniej warki, można by startować z następną
     
     
    Zdaję sobie sprawę z wad plastikowych pojemników, zastosowanej pompy czy zaworów.
    Chciałem się podzielić swoim pomysłem, może ktoś na nim skorzysta. Całość nie wychodzi drogo, a efekty myślę, że są tego warte
     
    Pozdrawiam wszystkich piwowarów.
    Sławek
  12. Super!
    mamdobreklapki otrzymał(a) reputację od Usiu w Mole spożywcze   
    Usiu.. pewnie ode mnie przyleciały Niedawno pozbyłem się czarostwa (przynajmniej ich nie widzę). Zżerały mi ześrutowany słód (nie śrutuję), przegryzały się przez worki. Zaopatrzyłem się w generator dźwięków wysokiej częstotliwości (mogę Ci pożyczyć) + wywaliłem przegryzione worki ze słodem.. Poszukaj czy nie masz gdzieś rozsypanego luzem słodu.. u mnie miałem trochę w kartonie po zamówieniach i tam cholerstwa się pożywiały.
  13. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla pan_czarny w Kormoran Witbier - podrabiamy   
    Trochę odkopię temat. Uwarzyłem Witbiera również dzięki wskazówkom z tego tematu i, moim zdaniem, jest bardzo podobny do Kormorana (aktualnej warki). Na tyle, że w ślepym teście pomyliłem oba specyfiki. Nie jestem wprawdzie sensorykiem, ale to, co niezbędne, wyczuję. Z pewnością różnią je jakieś niuanse, ale o tym się dowiem jak dam jakimś sędziom do oceny. Poniżej zamieszczam recepturę, na niej będę w przyszłości bazował - jeśli komuś się przyda, to spoko. Jestem zadowolony, bo to moje pierwsze podejście do tego stylu.
     
    Warka 10 litrowa, z powodu niedoboru słodu pilzneńskiego poleciało kilka zastępników - z niekorzyścią szczególnie dla zacierania. 11,5 BLG, 20 IBU wg Beersmith.
    0,5 kg - pilzneński
    0,5 kg - pale ale
    0,75 kg - pszeniczny
    1,3 kg - pszenica gnieciona
    0,125 kg - płatki owsiane błyskawiczne
    0,3 kg - cukier
     
    Kleikowanie: pszenica przez 30 mnin. w 80 st. C. Dodałem więcej wody i jasne słody.
    Zacieranie:
    69 st. C - 90 min.
    72 st. C - 45 min. Próba jodowa uparcie pozytywna, w końcu machnąłem ręką.
    78 st. C - 10 min.
     
    Chmielenie:
    Gotowanie - 70 min.
    60 min - Mandarina Bavaria 6 g.
    10 min - Mandarina Bavaria 6 g.
    5 min - 6 g. kolendry, 12 g. suszonej skórki pomarańczy, 5 g. curacao, ćwierć torebki herbatki z rumianka.
     
    Fermentacja: Brewferm Blanche (pół saszetki), uwodnione, zadane w 20 st. C. 21 st. C w pomieszczeniu. Po 8 dniach zeszło do 1,5 BLG, bardzo śmierdziało siarką. Na cichą wrzuciłem miedziane kolanko. Fermentacja cicha w tym samym fermentorze, w pomieszczeniu o 18 st. C.
    Po 2 tyg. refermentacji w butelkach już się nadawało do picia.
  14. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla josefik w Józek warzy - offline   
    Teraz
    wykorzystanie drożdży.doc
  15. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla Porter w refermentacja dolniaka   
    Starsi wyjadacze, których coraz mniej na tym forum, powiedzieliby, że szukanie nie boli
     
    Ja mam wrażenie, że niektórzy chcą robić piwo na skróty, pewne etapy omijać, przyspieszać, eee, bo nie warto, różnicy nie poczujemy itd... Lagery to wymagające piwa, które bezlitośnie obnażają nieprzygotowanie piwowara i dodatkowo wzorcowo eksponują wszelakie wady. Oczywiście, ktoś powie, że warzy piwo dla siebie i może robić jak mu się żywnie podoba, ale chodzi przecież o to, by warzyć jak najlepsze piwa, nie?
     
    Poczytaj, tu jest w zasadzie wszystko na temat leżakowania (lagerowania):
     
    http://www.piwo.org/topic/6456-lagerowanie/page__hl__lagerowanie
  16. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla romanoff w chmielenie na zimno a IBU   
    Ja osobiście robiłem ostatnio eksperyment. Do butelek z nieudaną warką, w której goryczka wyszła praktycznie dla mnie niewyczuwalna, wrzucałem po 2 gramy chmielu w granulacie i kapslowałem. Wczoraj, po tygodniu od wrzucenia chmielu, otwarłem dwie butelki - z Cascade i Centennial. Pomijając fakt, że teraz piwa mają bardzo fajny aromat to goryczka jest jak najbardziej wyczuwalna, a wręcz mocna.
     
    Polecam spróbować. Pomysł zaczerpnąłem stąd: http://www.bertusbrewery.com/2013/03/dry-hopped-bud-light.html
     
    UWAGA: Należy otwierać butelki z chmielem bardzo ostrożnie, bo piwo - pomimo tego, że nie jest przegazowane - dosłownie z niego wylatuje! Z pierwszej butelki 3/4 wyleciało na kuchnię w ułamku sekundy.
  17. Super!
    mamdobreklapki otrzymał(a) reputację od Slonx w pirosiarczyn potasu   
    Piro w spryskiwaczu na pewno jest dobre do butelek. Pryskasz dwa razy i odstawiasz.
  18. Super!
    mamdobreklapki otrzymał(a) reputację od Cezary Daniluk w Pirosiarczyn sodu + filtrator z oplotu = rdza   
    Ja bym próbował chociaż tą rdzę wytrawić.. może octem, a potem zobojętnić sodą oczyszczoną (?)
    Wywalić zdążysz jeszcze
  19. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla santa w Jakiego brew-kita wybrać?   
    Jasne. Ekstrakt kupisz w tej hurtowni: http://tech-mat.pl . Mają swój oddział w Pruszczu Gdańskim, także masz rzut beretem. Wcześniej kontaktowałem się z babką mailowo, żeby mi kanisterek ściągnęli z centrali w Bydgoszczy. Za 12,5 kg zapłaciłem równo 129 zł.
  20. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla cml w Larwy muszek owocówek po burzliwej   
    a następnym razem używaj pułapek na muszki
     
    prosty przepis na pułapkę:
    do plastikowego pojemika wkrajasz parę plasterków banana
    naciągasz folię spożywczą zamiast wieczka (plus gumka recepturka aby folia sie trzymała)
    robisz na środku dziurkę w folii (taką na 2 mm)
    dziko cieszysz się z każdej złapanej muszki

    ps. nie zostawiaj pułapki zbyt długo samopas bo muszki się wyroją i larwy znajdą wyjście z pułapki
  21. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla mirogster w chmielnik sezon 2008-2012   
    Oto cos na czasie, zza wielkiej wody i to od rodaka (co tam ze chyba 2 pokolenie ):
    [media]
    [/media]
  22. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla pszemas w 2 pytania przed zlaniem do butelek   
    a ja robię jeszcze bardziej ortodoksyjnie... od kilkunastu warek nie piruje ani w żaden inny sposób nie dezynfekuje butelek i kapsli, po wypiciu piwa płucze ciepłą wodą (bez płynu) i do skrzynki, później bez ponownego płukania butelkuje piwo, nawet po wielu tygodniach. Okazuje się że gotowe piwo jest tak nieprzyjaznym środowiskiem dla bakterii że nie mam żadnych zakażeń w butelkach
  23. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla cml w Porównywarka cen   
    Brakowało mi porównywarki - gdzie mogę zrobić najtaniej zakupy chcąc kupić np.: chmiel amarillo, słod pilzneński i reduktor osadów

    http://cml.dokuro.org/beer/

    Obsługiwane sklepy:
    twojbrowar.pl piwoszarnia.pl, homebrewing.pl, piwodziej.pl, - brak danych w formacie XML alepiwo.pl, browamator.pl, - sklep nie wykazuje chęci współpracy centrumpiwowarstwa.pl, piwowin.pl, - brak danych w formacie XML piwopiweczko.pl, homebeer.pl, sklepzinnejbeczki.pl ebrowarnik.pl - sklep przestał działać robiepiwo.pl esencjesmaku.pl piwniczka.org piwnykraft.pl marxam-enology.pl -> marxam.pl winoakcesoria.pl zapraszamy do testowania

    Najnowsza wersja wyszukiwarki eliminuje znane problemy.

    ZNANE PROBLEMY (właściciele sklepów zostali powiadomieni o problemach):
    - sklep centrumpiwowarstwa.pl nie zwraca poprawnych wyników dla takich podstawowych fraz jak: "pale ale", "pilzneński", "pale"
    - sklep sklepzinnejbeczki.pl nie zwraca w wynikach wyszukiwania cen
    - sklep piwodziej.pl nie zwraca czasem wyników - hosting home.pl, na którym rozlokowany jest sklep blokuje seryjne zapytania (wiele zapytań pod rząd)

    Ukłony dla jarasa za zajęcie się tematem dostarczania ustandaryzowanych danych ze sklepów
    Specjalne podziękowania dla mojej beta-testerki Kasi

    stara wyszukiwarka jest pod adresem http://cml.dokuro.org/firstbeer jesli komuś nie podoba się nowa
  24. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla quraqus w Rehydratacja drożdży   
    A co powiecie na to?
    Tak oto postępują z suchymi drożdżami winiarze.
    Poniżej fragment opisu zastosowania preparatu Go-Ferm wg. Jana Lubery.
    "
    Rozpuścić Go-Ferm w w czystej, przegotowanej wodzie o temp. 43 ° C. Na każdy 1 kg Go-Ferm, należy użyć około 5 litrów wody(na 20-30g -100ml). Ochłodzić mieszaninę do 36 ° C, a następnie dodać drożdże aktywne. Odstawić na 20 minut. Rozpoczyna się uwadnianie drożdży i odbudowa uszkodzeń w błonie komórkowej.
    Ważne jest nie przeciąganie fazy uwadniania gdyż uwodnione komórki potrzebują przejść do fazy odżywiania a co za tym idzie i rozmnażania. Czas 15-30 minut na uwadnianie jest w zupełności wystarczający. Przeciąganie tej fazy do godziny może mieć odwrotny skutek – drożdże zaczną ginąć. Skracanie tej fazy uniemożliwi
    drożdżom właściwe uwodnienie i wykorzystanie podanej pożywki.
    Faza II
    Powoli dodać taką samą ilość moszczu (soku) do zawiesiny drożdży lub 1 łyżeczkę cukru. Drożdże zaczynają się rozmnażać. Z chwilą pojawienia się na powierzchni tworzonej matki drożdżowej grubej warstwy piany, drożdże są gotowe do dodania do nastawu fermentacyjnego. Przyglądaj się różnicy temperatur. Nie dopuść do większej różnicy między moszczem a zawiesiną drożdży niż 10 ° C. "
     
    I jeszcze jedno mutacje w podczas namnażania drożdży do jakiś mit. Jestem z zawodu genetykiem i wiem że nawet z matematycznego punktu widzenia jest to nie możliwe.
    Nie znalazłem popartego badaniami uzasadnienia, że szczep drożdży zmutuje tak podczas namnażania, że zmieni swoją charakterystykę (profil smakowy, tolerancję na alko. itp) Gdyby tak było otrzymywanie nowych szczepów drożdży było by zbyt proste.
  25. Super!
    mamdobreklapki przyznał(a) reputację dla JacekKocurek w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej   
    W piwie nie występuje białko tylko produkty jego rozpadu (proteozy, peptydy, aminokwasy), są one w wodzie rozpuszczalne i jako związki powierzchniowo czynne budują pianę (frakcje wielkocząsteczkowe). Żelatyna nie wpływa na frakcje rozpuszczone. Kompleksy proteoz z garbnikami tworzą koloidy i zawiesiny a te już nie budują piany zatem ich agregacja z wykorzystaniem białka żelatyny i sedymentacja nie wpływa na pienistość.
    Zwycięski lager wiedeński z II konkursu piwo.org był klarowany żelatyną. Miał wzorcowa pianę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.