Skocz do zawartości

thobeta

Members
  • Postów

    396
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez thobeta

  1. Korzystając z tematu......

     

    ja zebrałem swoją gęstwę (Wyest Urqwel), wszelkie procedury, mycia sterylność itp itd. Było jej dość sporo ok. 0,6L czystej gęstwy. Czy powinienem na 20L warkę użyć jakąś zmniejszoną ilość ? Tak spora ilość gęstwy może mieć wpływ na smak ? Zadałem całość - drożdżaki maja takie tempo ze szok pomimo temperatury 5C

  2. Na przedostatnim zdjęciu jest hrapek ale przez CH.....na naszym forum jest kolega przez samo h :) Kiedyś bardzo się interesowałem hokejem. Super sprawa. Pozazdrościć. A maluchy wyglądają super.

  3. Dokładnie tak. U mnie opróżnienie Kega 19L czasami trwa nawet grubo ponad dwa miesiące. Jeśli nalewam sobie kufelek dziennie to nie płuczę niczym i nie wyczuwam żadnych dziwnych posmaków. Fakt faktem że cały sprzęt mam w piwnicy gdzie temperatura jest ok 10C

  4. Ja robię tak:

    Biorę przednią brzeczkę mieszam 1-1 z wodą zagotowuję, studzę i dodaję gęstwy.

    EDIT. Oczywiście chodzi mi o start przed zadaniem.

    Czyli pospolicie mówiąc zrobienie startera...

     

    ja gdzieś wyczytałem o takim pojęciu jak nakarmienie drożdży przed przechowywaniem w warunkach chłodniczych. Nie wiem czy coś nie pokręciłem. Ale ma to jakiś sens ?

  5. Witajcie,

     

    zamieszczam tego posta w dziale "sklepy", aczkolwiek planowana inwestycja jest czymś szerszym - wyjaśnienie poniżej:-)

     

    Panie i Panowie, poniżej załączam linkę do ankiety, za której wypełnienie będę dozgonnie wdzięczna Ankieta ma na celu zbadanie zapotrzebowania naszej coraz liczniejszej braci piwowarskiej, oraz braci jeszcze nie piwowarskiej, ale chcącej dołączyć do tego grona na m.in. specjalistyczne szkolenia i sklep z surowcami i sprzętem. Byłby to ośrodek zarówno internetowy, jak i stacjonarny - szkolenia, warsztaty praktyczne + sklep w jednym miejscu. Lokalizacja: Wrocław, ale proszę o odpowiedzi nie tylko z Wrocławia, gdyż ośrodek też będzie realizował szkolenia w innych miejscowościach, jeśli będzie takie zapotrzebowanie.

     

    Proszę też o komentarze do ankiety w tym temacie. Wasze ;)

    http://www.ankietka.pl/survey/show/id/18897/piwowarstwo-domowe.html

    Marusia czy jakieś wnioski dotyczące sklepu piwowarskiego we Wrocławiu są już wyciągnięte. Możemy się spodziewać że coś powstanie ?

  6. Kiedyś myslalem nawet o takim patencie (chyba w komplecie był z utwardzaczem o symbolu ET). Kilogram Epidianu kosztował coś poniżej 30zł. Jeśli mowa pod katem fermentacji, mi się jednak cały czas marzą takie Fermentory jak na zdjęciach. Lekkie, praktyczne i stosunkowo nie drogie ceny od 140$. Makaron a u Ciebie nie ma czasem dostępnych ?

  7. Zajefajne te beczułki. Bardzo estetyczne. Rozumiem że one są z jakiegoś tworzywa sztucznego ? tworzywo z czasem lubi robić się blade i brzydkie ale myślę że za tą cenę gra jest warta świeczki. Ale w Polsce nie są dostępne pewnie. Dodać przesyłkę i koszt wyjdzie w cenie stalowej od Pepsi :-/

  8. IMO trzymanie aerometru w fermentorze przy dolnej fermentacji może wpłynąć na jego rozkalibrowanie.

    Może trochę przesadzam,ale aerometr skalibrowany jest na 20°C i każde większe odchylenia np. 4°C przy dolnej powiedzmy pilsowej fermentacji wpływa na późniejsze pomiary.

    Baron jeśli masz racje to zmartwiło mnie to. Bo ja swoje aerometry trzymam w garażu razem z całym sprzętem a tam mam nawet czasami 10°C . Sugerujesz że to "coś" które jest w dolnej części aerometru ulega jakiemuś rozkładowi ?

  9. Ja mam podobne odczucia jak Wena. Na samym poczatku trafilem na browar i piwo. Dla mnie browar jest totalnie zakręcony, mało przejrzysty, panuje w nim jakiś bałagan organizacyjny. Nie przeczę ze informacje tam są cenne ale co z Tego, by je wykopać to mi się saperka łamie i zakwasy na mózgu robią :D. Piwo nie stwarzało dla mnie żadnego kłopotu od samego początku. Wszystko było na swoim miejscu. Ale wazelina poszła ja cie sunę......... :D

  10. A czyli scooby już to robił... no to super. To ja bym w takim razie sam spróbował podziałać' date='bez chemi ;)[/quote']

    Nie tylko Scooby, Powyżej dałem linka, gdzie podobnie robił Infam i Kopyr.

     

    Aha, tylko nie wiem jak to jest z gotowaniem piwa. Czy nie lepiej zagotować brzeczkę albo ekstrakt słodowy?

    Dochmieliłem 40gr goryczkowym. Wszystko gotowałem w ok 1,5l wody ze 100gr ekstraktu. Po wystudzeniu dolałem na burzliwej. Piwo znakomicie pracuje ma stała temperaturę ok 6°C. Zobaczymy co z Tego wyjdzie.

  11. A ile waszym zdaniem przy prawidłowym chmieleniu musiał bym dorzucić goryczkowego ? Czy 30gr wystarczyło by ? Jakoś tak skłaniam się by samemu przygotować taki extrakt tak jak Baron pisał. Odebrać z 1L brzeczki i w niej gotować goryczkowy.

    Thobeta' date=' wrzucilem recepture, ktorej uzyles na ProMash i zakladajac ze chcesz miec 40 IBUs potrzebujesz teraz dodac albo 71 gr wiecej Saaz (lub Lubelski) albo 28 gr wiecej Marynki (lub innego chmielu z 8.5% AA).

     

    Thobeta, ja zrobilem cos podobnego: mialem za slodki Pale Ale w kegu do ktorego uzylem za duzo slodow, wiec odlalem ok 1 qt (ok. 1 liter piwa), i gotowalem to przez 1 godz dodajac chmieli , przefiltowalem to przez filter do kawy i z kiepskiego Pale Ale mi wyszedl doskonaly IPA :ble:

     

    Wlasciwie to zamierzam cos podobnego zrobic teraz w tej brzeczce: http://www.piwo.org/forum/t973-Extrakt-%2B-cukier-%3D-fuuuuj-.html[/quote']

    Idę naturalną formą. Gotuje właśnie 1L brzeczki z 30gr Marynki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.