Skocz do zawartości

Romanos_P

Members
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Romanos_P

  1. Mogę zapytać po co się gotuje wysłodziny (czyli osad po procesie chmielenia), które były już gotowane?
  2. No tak, nieprecyzyjnie się wyraziłem - przed gotowaniem będzie niższy. Dzięki za czujność
  3. ok. temat nieaktualny znalazłem. Ale przy okazji jeszcze jedno... jak wysładzałem Pilzners, to zrobiłem wydaje mi sie wg porad tak jak trzeba, czyli płożyłem talerzyk delikatnie na brzeczce jak wlewałem przednią na powrót do kadzi, ale talerzyk jak się napełnił to utonął i zbełtał zawartość Musiałem ponownie odczekać 30min... Macie jakiś patent na to?
  4. Czy po gotowaniu będzie miała podobny blg do tego przed gotowaniem? Pewnie coś wody wyparuję i będzie troszkę niższy... o 1-2blg?
  5. Panie i Panowie... Zamierzam dzisiaj zrobić warkę #2 Belgijskie Pale Ale 12BLG. No i o te 12BLG w nazwie mi chodzi. Czy to oznacza, że brzeczka po przefiltrowaniu ma tyle mieć? Czy po nachmieleniu? Czy jest to może różnica blg brzeczki przed o po fermentacjach? Proszę o pomoc, bo chcę dokładnie to pomierzyć i wiedzieć do jakiego poziomu BLG wysładzać. Dzięki:)
  6. Nie. Dziękuję. Zostanę przy swoim.
  7. No a nie uchodzi? Przecież wiaderka nie są w 100% szczelne. No a nie uchodzi? Przecież wiaderka nie są w 100% szczelne. Może i uchodzi, ale wolę gdy ciśnienie uchodzi przez rurkę, wtedy nie uchodzi przez wieko, nie "odgina wieka" i mam pewność że powietrze się nie dostaje. Podczas cichej nie ma już takiej dużej poduszki CO2 więc wg mnie za duże ryzyko. Wolę umyć dobrze rurkę i uszczelkę gumową.
  8. Hmm. Przecież to ja miałem nic nie wiedzieć LOL Na burzliwą fermentację ewentualnie nie trzeba zamykać szczelnie, ponieważ mamy wyraźną poduszkę CO2 i nic się piwku nie stanie. Na cichą musi być rurka, co by uchodziło ciśnienie. Przecież fermentacja cicha to też fermentacja. Więc piwo fermentuje.
  9. Rozumiem Wasze wskazówki i za nie dziękuję, ale odkąd chwyciłem bakcyla wino-piwowego dobrze wiem, że rurka to nie wskaźnik, tylko myślałem może, że jest jakiś sensowny powód dlaczego jej w tym przypadku nie używać (czyli podczas burzliwej). Chociaż argument Makarona jest jak najbardziej zrozumiały. A właśnie - na cichej też nie używasz rurki?
  10. Ale ja lubie jak bulgocze - bo wiem że to żyje:D
  11. Chciałbym się podłączyć z pytankiem. Ktoś tu wspominał że na burzliwą lekko przykryć wieczko fermentora. Producent fermentoprów też tak pisze. Wiem, że to może nie najważniejsze, ale ciekawi mnie czy jest jakaś przewaga nad takim rozwiązaniem, a zamknięciem szczelnie z rurką? Bo nie bardzo rozumiem - jak mam wieczko z rurką to czemu go nie używać?
  12. Ta kapslownica jest genialna. Ciekawe jak długo wytrzyma, ale wyglądana solidną. Wydaje sie że za bardzo nie ma sie co psuć. Działa bardzo łątwo. Spodziewałem się dużej siły że trzeba będzie włożyć, a tu masz:) Polecam!
  13. Zaniosłem po 12h do piwnicy. W instrukcji pisało żeby od razu 12C. Ja i tak tam mam teraz 16,8C.
  14. Czy po dodaniu glukozy mogło się zrobić bardziej "kalne" jak to określił mój ojciec? Czyli mętne...?
  15. Niby eterna , ale widzę że troszkę się różni tym trzymadlem do szyjki. Zobaczymy co jest warta.
  16. Kupiona:) Podobno dobra bo ma osłonę na trzymak do szyjek. PS Jednak nie ma żadnych pływających drobinek:) Przy zlewaniu na cichą resztki dałem do damki karafki 0,75 i zakorkowałem. Tam były drobinki. Po otwarciu fermentora gęba się ucieszyła:) I ten zapach!!! Jak ja doczekam tych28 dni??? Wiem zrobię drugą warkę Tym razem Beligijskiego Pale Ale.
  17. W sumie to podobne do grety... Zastanawiam się na eterną. Czy to jest eterna? Bo coś tanio... http://allegro.pl/piwo-domowe-kapslownica-kapsle-100szt-i2631213575.html
  18. No i zabutelkowałem pierwszą warkę i jestem szczęśliwy Ale oczywiście mam pytanie - czy tego Pilznera trzymać 1-2 dni w temp. pokojowej czy od razu jak pisze w instrukcji BA do piwnicy? PS Kupuję gretę. Ta ręczna kapslownica jest beznadziejna. Jedna butelka stłuczona. Z piwem:(
  19. Otwarłem, aby zmierzyć i jest cały czas ok 3blg od kilku dni, więc dzisiaj butelkuję Ale zauważyłem też wiele pływających drobinek. Może to drożdże, które nie osiadły ze względu na złą temperaturę fermentacji? Przypominam 17C zamiast max 12C dla dolnej. Drożdzę Saflager 34/70. Czy doradzacie mi żeby to przefiltrować np. przez pieluchę tetrową podczas zlewania do fermentora z kranikiem?
  20. OK. Luz:) Tylko, że kalkulator chyba nie uwzględnia czasu leżakowania w wyższej temp... Bo o ten parametr głównie pytam.
  21. Jeszcze jedno - u mnie w piwnicy jest 17C. Jak zabutelkuję na nasycenie 2,4 Pilznera, ale będzie leżakowało w tej temperaturze tyle ile każe instrukcja - 28dni, to nie wybuchnie czasem? Może krócej leżakować? Może mniej glukozy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.