Skocz do zawartości

BeerGrill

Members
  • Postów

    1 266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez BeerGrill

  1. Imperial Radler (U-bot) - Szuwar

     

    Wygląd: pomarańczowe/bursztynowe, klarowne. Piana biała, miękka, pozostaje i nawet firankuje.

    Aromat: pachnie nalewkowo, jakieś słodkie owoce + alkohol. Z tyłu przebija się mi chmiel (?).

    Smak/goryczka: w smaku słodko-alkoholowo-owocowo..głównie mirabelka i morela..alko rozgrzewa ostro i dekalibruje zmysły, goryczka jest na dość wysokim poziomie i podbija alkohololowość.

    Odczucie w ustach: jest alkoholowe, ale i owocowe więc jakoś to się ładnie rozchodzi. Nagazowanie nikłe, ale może i dobrze.

    Ogólnie: no nie powiem, bardzo ciekawe piwo..alkohol mnie przeszkadza, ale niestety musi tu być. Z początku jest opór, ale po połowie wchodzi już gładziutko jak Radlerek. Cieszę się że spróbowałem to piwo..Liga rządzi, Liga radzi, Liga nigdy was nie zdradzi! :)

    post-5120-0-22304200-1421456317_thumb.jpg

  2. Dyniowe - Major

     

    Wygląd: pomarańczowe, klarowne. piana z początku obfita, lecz szybko redukuje się do małego obwarzanka, po czym znika całkiem.

    Aromat: zielone jabłuszko z landrynkami, gdzieś tam dalej imbir ze słodem.

    Smak/goryczka: w smaku też mocno landrynkowo, kwaśno na finiszu. Goryczka lekko zaakcentowana w tle.

    Odczucie w ustach: Mocno nagazowane, do tego ta landrynka, sprawia wrażenie jak bym pił igristoje.

    Ogólnie: zupełnie inne od Undeatha, lżejsze i bardziej kwaskowate niż słodkie. Chyba ten imbir + gałka razem z tą kwaśnością sprawia dziwne uczucie landrynowości. Z tym mocnym nagazowaniem przypomina mi bardziej jakiegoś belgijskiego Blonda.

    post-5120-0-68258400-1420907183_thumb.jpg

  3. Pumpkin Ale #137 - Undeath

     

    Wygląd: brązowe, nawet ciemno-brązowe, nie przejrzyste. Piana z pepsi w sekundzie znika do zera, chyba przez przegazowanie.

    Aromat: na pierwszym planie kakao/czekolada później karmel, pieczony chlebek i na końcu delikatnie przyprawy.

    Smak/goryczka: słodowo, z nutami kawy/czekolady. Pozostaje posmak przypraw, głównie imbiru i cynamonu. Goryczka minimalna.

    Odczucie w ustach: przede wszystkim mocno przegazowane. Samo piwo sprawia odczucie treściwego, chociaż pije się lekko.

    Ogólnie: ciekawe, nie przesadzone piwo (chodzi o przyprawy). Minusem jest przegazowanie i kompletny brak piany. Zobaczę jeszcze jak wypadnie na tle pozostałych które dziś zdegustuje.

    post-5120-0-27484200-1420904585_thumb.jpg

  4. Żytnie - Czeburaszka

     

    Wygląd: Ciemno pomarańczowe/brązowe, mętne. Piana z początku obfita, redukująca się ale nie znikająca. Po otwarciu z butelki lekki gushing w postaci wypełzającej piany.

    Aromat: Głównie karmel oraz jakaś kukurydza?..słodko jak cholera.

    Smak/goryczka: W smaku też bardzo karmelowe, słodkie, goryczka czysta, delikatnie gdzieś majaczy w tle.

    Odczucie w ustach: bardzo gładkie, zalepiające, średnio wysokie wysycenie.

    Ogólnie: Zdecydowanie za słodkie jak dla mnie, tylko dzięki mocniejszemu nagazowaniu mogłem to wypić. Ogólnie jak ktoś lubi ulepki, to powinien być zadowolony. W aromacie mnie coś tylko zaniepokoiło.

  5. AIPA - kyniekk

     

    Wygląd: ciemno bursztynowe, miedziane, lekko opalizuje. Piana gęsta drobna, brudno-żółta, długo się utrzymuje, lejsing jest.

    Aromat: spod kapsla ciastko z chmielem, natomiast w szkle, na froncie nuty chmielowe, kwiatowo-cytrusowo-żywiczne tłumione słodkim, karmelowo-chlebowym aromatem.

    Smak/goryczka: goryczka dość łagodna, krótka, za to po chwili siada na języku chmiel..TONA chmielu, powodując odrętwienie języka. Słodkości dochodzą po czasie.

    Odczucie w ustach: pełne, wysycenie niskie, piecze tylko język od chmielu.

    Ogólnie: ciekawa AIPA - mocno chmielone piwo, ale z naciskiem na smak, nie na goryczkę (zdradź jak to chmieliłeś). Pomijając znieczulenie na języku, bardzo pijalne, przy czym odpowiednio treściwe. Nie jest zbyt wytrawne, ale ta słodowość dobrze współgra..jestem za.

    post-5120-0-85298400-1420752343_thumb.jpg

  6. Świąteczne 2014 - Undeath

     

    Wygląd: bardzo ciemno brązowe, nieprzejrzyste, raczej klarowne. Piana kremowa, drobna, z czasem zanika do zera.

    Aromat: po otwarciu z butelki jakaś kukurydzka wyleciała, albo takie skojarzenie. W szklance na pierwszym miejscu kawa z czekoladą, gdzieś dalej jakby wanilia. Wymienionych przypraw kompletnie nie czuję, dopiero po ogrzaniu coś wychodzi, ale bardzo delikatnie, trzeba się dobrze wwąchać.

    Smak/goryczka: w smaku bardzo czekoladowo, słodko. Goryczka bardzo dobrze wpasowana, nie za duża. Na finiszu jest taki jakiś posmak korzenny, ale mikry.

    Odczucie w ustach: słodko, ale nie zalepiająco, wysycenie niskie, sprawia wrażenie lekkiego piwa.

    Ogólnie: smaczne, miałem właśnie ochotę na takie coś, jest po 6 nad ranem :) Przypraw nie czuć, mogło by ich w sumie nie być wcale. Wchodzi niesamowicie lekko jak na ponad 18 Plato..ja bym dał 15 góra 16.

    post-5120-0-69237400-1420176846_thumb.jpg

  7. Wstąpiłem dziś i wrzuciłem trzy Red IPA. Miał to być klon przepysznego Hop Head Red z Green Flash Brewing na Amarillo. Jest tylko mały myk, że butelkowałem to dzisiaj, więc trzeba dać mu trochę czasu :) Zabrałem Żytnie/czeburaszka, AIPA/kyniekk i Świąteczne2014/Undeath. Stan powinien wyglądać tak:

    • x Xmas Ale (qub)
    • 1x Robust Porter z Żytem (Camilos)
    • 1x Cream Ale (korzeń)
    • 1x Munich Lager (korzeń)
    • 1x Black Weizen (mat)
    • 1x Piwo miodowo - jałowcowe (Browar Koziołek)
    • 2x Hefeweizen (kyniekk)
    • 1x Bursztynowe Pale Ale (kyniekk)
    • 1x Dry Stout - różne drożdże (Szuwar)
    • 1x Marynka ESB WLP Burton (Szuwar)
    • 1x Ordinary Bitter (Xen)
    • 1x APA (Kosa. Browar Never grow old)
    • ​2x Brown Ale (jaras)
    • 2x Polskie ale SH Oktawia 9,5blg (jaras)
    • 2x Whisky Brown ale (jaras)
    • 2x "Wild" IPA (jaras) - uwaga, duży osad na ściankach który przy normalnym wysyceniu powoduje niewielki gushing
    • 1 x BPA (Wich3r)
    • 3x Weselne Olki Browar Mały kurek (basman)
    • 1x CDA (BeerGrill) - pyszna, ostatnia butelka jaka istnieje!
    • 1x Witbier (Doyours Tupid)
    • 2x Polskie Ale (Undeath)
    • 1x Świąteczne 2014 (Undeath)
    • 2x PIPA (Budzyn)
    • 2x Słodka pszenica (kyniekk)
    • 3x Red IPA (BG) - butelkowana 31-12-2014
    • 1x Pale Ale lekkie 13,8 (czeburaszka710 )
    • 1x Pale Ale 13,5 (czeburaszka710 )

  8. No i dupa..pierwszy raz nie pykło. Tyle tego zakwasu dodałem do cista (bo nie chciało rosnąć), że chleb wyszedł kwaśny :ble: Dziś zgodnie ze sztuką zarobie zaczyn (jednak musi być na początku) i po jutrze drugie podejście..

    post-5120-0-28361300-1419189740_thumb.jpg

  9. Witam!

    Zrzuciłem po raz pierwszy moje piwo do depo, Belgian Pale Ale i pobrałem Cascadian Dark Ale od BeerGrill.

    Barwa czarna, gdzie w szkle mało piwa, ładnie bursztynowo opalizuje.

    Piana: ładna, oblepiająca szkło, redukuje sie do ładnego pierścionka, zostawia troszkę siebie na szkle.

    Aromat: rześki, cytrusowy, czuć troszkę jakiś słodkich owoców tropikalnych. Jak się odrobine ogrzało w szkle to czułem o troszkę alko i co jak mi sie wydaje, przypominało sorachi ace. Fajnie.

    Smak: Czekolada gorzka i słonecznik to pierwsze mi przyszło na myśl, na finiszu czuję kawę i troszkę chmielu. Goryczka nie za duża, ale na pewno odczuwalna.

    Ogólne wrażenia: Bardzo smaczne, nie zauważyłem kiedy butelka się skończyła. Troszkę za mało chmielu w smaku i aromatu jak dla mnie. Zdecydowanie smaczne piwo, choć ja jeszcze trochę upośledzony sensorycznie jestem :P A no i fajna etykietka.

     

    Ale to piwo ewoluuje..z początku nie mogłem pić przez ziołowy aromat Marynki, późnej było fajnie czekoladowe, ale z lekkim ziołem też nie było szału, teraz na pierwszy plan wylazła cytryna z Sorachi, a raczej jej skórka i jest już całkiem pijalne.

  10. ESB na TV2 - Szuwar

     

    Wygląd: kolor ciemno-pomarańczowy, mętanawe. Piana biało-kremowa, drobna, mięsista, niestety szybko się redukuje. Kożuszek jednak trwa i lajsinguje nawet.

    Aromat: owocowo-karmelowy, jakieś takie rodzynki trochę chyba. Po ogrzaniu wychodzą nutki chmielowe

    Smak/goryczka: w smaku dość słodko, karmelowo-słodowo, goryczka niezbyt wysoka, próbuje coś kontorować, gdzies mi migła jakaś dziwna nuta pieprzowa, ale jest 6 rano :D

    Odczucie w ustach: dość ciężkie się wydaje, wysycenie spore nawet, tak jakby sie przegazowywało powoli

    Ogólnie: karmelek-słodziaczek, ale pasuje mi..smaczne. Trochę dziwne jak na Ciebie :P Czy to jest to samo ESB, co tamto na Burtonach, bo różnica kolosalna??

  11. Bitter - Xen

     

    Wygląd: pomarańcz, nawet klarowne, piana sie pojawia, jednak chwilę później znika do maciupkiego krążka.

    Aromat: głównie słodowy, ale trzeba się mocno wniuchac by cokolwiek wyczuć.

    Smak/goryczka: smak bardzo delikatny, na pierwszym planie goryczka, ale taka aby aby, do tego lekka słodowość.

    Odczucie w ustach: bardzo lekkie, znowu chyba zbyt mocno gazowane, zbalansowane w tej swojej delikatności.

    Ogólnie: dobre sesyjne piwko, choć dzisiaj ciut za wodniste dla mnie. To jest Ordinary czy Specjal Bitter?

  12. PIPA na bretach - Xen

     

    Wyglad: ciemno bursztynowe, opalizujące, piana z początku bardzo solidna, puszysta, redukuje się do kożuszka.

    Aromat: kwaskowy (winno) słodowy, może końska derka (nie rozpoznaję tego do końca)..karmelek

    Smak: na pierwszym planie chmiel zywiczno-kwiatowy.

    Goryczka: zaznaczona, nie zalega, lekko piekąca. Finisz wytrawny.

    Odczucie w ustach: wysycenie umiarkowane, pije się bardzo lekko.

    Ogólnie: dobra ipka, brety nadaja jej charaktrku. Nieźle zbalansowana, ma ciałko, pijalna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.