Skocz do zawartości

BeerGrill

Members
  • Postów

    1 266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BeerGrill

  1. Spoko Jaras, zdobyłem już pewne doświadczenie..tapczan i ciotka też
  2. Receptury nie sprawdzałem, tyle co z ety tylko. Ten kwasek to w zapachu był, nie w smaku Aromat może i torfowy, ale nie mam dużej styczności z wędzonkami, więc napisałem z czym mi się skojarzyło. Jutro wypiję tego od Jarasa, na spotkaniu mi smakował. A piany niet - Tak samo jak u Szuwara Będę robił fotki.
  3. Whisky Stout (Undeath) Piana: Jakaś się pojawia, ale zanika szybko do zera, beżowa. Kolor: ciemno brązowe, klarowne, przejrzyste. Aromat: głównie wędzonka i coś kwaśnego w tle, albo rozpuszczalnik..szczypie w nozdrza?? Może gdzieś daleko jakaś p Smak: Dominuje wędzoność, taka bejcowata. Poza tym słodkie, karmelowo-czekoladowe z lekką goryczką na koniec. Wysycenie słabe, bardzo gładkie. Podsumowanie: Bardziej w sumie to Whisky Porter niż Stout chyba. Słodziak. Piłem do obiadku więc mi pasowało, ale to chyba nie ta wędzoność, którą lubię. Tyle chmieli, a kompletnie zanikły.
  4. Mild - Szuwar Barwa: ciemno bordowe do brązowe, klarowne, ok. #5a100e Piana: biała, mizerna, szybko zanika Aromat: delikatna kawa i karmel Smak: za dużo tu nie czuję, słodkie, przypomina mi rozwodnioną kawę Inka. Głównie jakiś karmel, kawa, czekolada. Niskie wysycenie i wodnistość sprawia, że można to pić i pić. Ogólne wrażenia: Bardzo leciutkie, coś pomiędzy porterem, a wodą. Niby zajebiście pijalne, ale przeszkadza mi ta lurowatość, to nie jest mój styl. No i brakuje mi to chmielu! Wad się nie doszukałem, stylówa 100%.
  5. Może warto by zrobić jakąś rewizję tego co w depozycie siedzi, żeby te stare, przegazowane piwa kiedyś komuś krzywdy nie zrobiły, co?
  6. Wysłodziny po Barley Wine - Blukasze Barwa: klarowne, w kolorze jasnego bursztynu. Piana: biała, z początku obfita, szybko jednak się redukuje, ale nie zanika. Aromat: owoce, ale jakieś takie zielone i żółte + belgijskie pikantne fenole..wtf?? Smak: pustka..z jednej strony tłumaczę se, że po ESB I BIPA to ten powrót do 11-tki jest bez sensu. Jednak ono jest naprawdę strsznie wodniste..bez smaku. Do tego ostre wysycenie powoduje tylko pieczenie na języku. Ogólne wrażenia: Jak dla mnie bardzo słabe..lurowate, do tego przegazowane.. BW nie umiem sobie wyobrazić z tego. Przyznaje jednak, że źle zrobiłem, że otworzyłem tego cieńkusza po sążnych piwach, a nie gdzieś na działce przy 30°C w cieniu, pewnie bym inaczej je odebrał.
  7. Jaras kuźwa, ile ten Twój Red Lager tam zalegał?? Otworzyłem go w pokoju, a że byłem lekko wcięty, to bez orientu i większość znalazła się na kanapie, stole, dywanie, mnie i mojej ciotce <kill>
  8. Belgian IPA - Undeath Barwa: bursztynowe, klarowne Piana: biała puszysta wielka czapa, która powoli się redukuje do kożuszka. Aromat: ale złożoność..mocno estrowy, żywica, słodkie czerwone owoce, nawet banan się przybłąkał, a także nuty pieprzowe + lekki alkohol..jest moc! Nie czuję jakoś akcentu cytrusów. Smak: bardzo dobry balans, goryczka vs owocowa słodowość, a także lekka pikantność, którą potęguje mocne wysycenie. Ogólne wrażenia: złożone, mocne, mocno gazowane, jednak gładko wchodzi, takie smooth. Następną razą będzie jedynka Korekta: Kurde myślałem że wypiłem całą butle, a że piłem w snifterku to było tylko 0,3. Faktycznie to piwko w ilości 05 l to zbyt wiele, mniejsze butelczyny były by w sam raz
  9. ESB - Szuwar Barwa: od ciemny bursztyn do miedziane, klarowne (przynajmniej przy tym świetle) Piana: beżowa, gęsta, utrzymuje się do końca jako delikatny dywanik z krążkiem. Aromat: słodowo-ciastkowy, a dalej idzie chmiel, jakieś iglaste drzewa mi się kojarzą. Z początku mignął mi też jakiś siarkowodór. Lekutki aceton po ogrzaniu. Smak: na pierwszym planie goryczka, lekko ściągająca, łodygowa, jednak nie zalega, dobrze skomponowana z ciastkową słodowością. Kwaskowaty finisz. Ogólne wrażenia: bardzo dobrze się pije, choć mogło by być ciut mniej nagazowane. Ciekawy ten chmiel Iunga, może nie zbyt aromatyczny, ale na goryczkę w sam raz. ps. Dokładnie, w tym moim Stoucie piana była lepsza wcześniej, zanim się tak srogo nagazował.
  10. Taaak, byłem wtedy i byłem tam za pętlą (słabo) i na Romualda - tu nawet trafiłem na kilka ciekawych piwek
  11. No właśnie, ten podział na skrzynki to chyba umowny. Nawet nie wiem do której wrzuciłem swoje.
  12. Ja zabrałem Undethowego BIPA i Whisky Stouta, więc jak dobrze policzyłem to powinno być tak: Skrzynka 1: 2x Xmas Ale (qub) 2x Vienna lager (VL, jaras) 2x Schwarzbier (SB, jaras) 2x Żytni Stout - różne drożdże (Szuwar) 2x Whisky Stout Bruntal (jaras) 1x WES (jaras) 1x American lager (jaras) 1x #2 Ale Iunga (Camilos) 1x Wysłodziny po barley wine 11 BLG, Ale z płatkami owsianymi (blukasze) 2x Cream Ale (korzeń) 2x Puszka Pandora (korzeń) 2x Dry Stout - różne drożdże (Szuwar) 2x Mild (Szuwar) 1x Munich Lager (korzeń) 1x APA (korzeń) Skrzynka 2: 1x Saison (Undeath) 2x Inuga SB (ESB) - różne drożdże (Szuwar) 1x Whisky Stout (Undeath) 1x Pszeniczne (Undeath) 1x Whisky Oaked Brown Ale (mat) 2x Black Weizen (mat) 1x Dry stout (Kosa) ("K" na kabzlu) BPA (Xen) Pszeniczne Wędzone ( nie wiadomo czyje) - jedyne piwo bez właściciela z etykiety nic nie wynika 1x AIPA (Szuwar) 2x TNT APA (BG)
  13. Też mi się takie gluty po gęstwie zrobiły, ale poszło spoko.
  14. Kiedyś sypnołem liści, ale gówno to dało.
  15. Lecą właśnie moje 2 dry stouty i 1 od Kosy (z literą K na kapslu).
  16. Zrobiłem Ci nawet taki arkusik do pomocy, częściowo wypełniony żeby się nie męczyć
  17. To właśnie żeby uhonorować, to zwyciężcy powinni wiedzieć wcześniej, żeby się ew. zjawić na festiwalu
  18. to mogę wstawić oficjalnie ete.. Dzięki Leszczu, Maju, Kosa, Żywiec .. bez WAS by tego nie było
  19. 1. Marusia + osoba towarzysząca (pewnie mąż ) 2. Pszemas + żona + keg... 3. ściana + żona 4. Major + osoba towarzysząca 5. amap + żona (tbc) 6. BG
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.