Jako, że czytałem, że chlor zbyt dobrze nie współdziała ze stalą nierdzewną postanowiłem znaleźć nowy tani sposób na sterylizacje sprzętu. Jedna z opcji to właśnie sterylizacja przy użyciu środków jodowych. Póki co dowiedziałem się ,że zarówno Jodofory jak i Jodopowidon działają bardzo dobrze i są powszechnie używane w piwowarstwie domowym.
Stosowanie:
Koncentracja musi być wyższa niż 12.5 PPM i pH niższe niż niższa niż 5pH (najlepiej 3pH) i temperatura powyżej 24°C. Do użycia w sprzęcie spożywczym zaleca się koncentracje 25PPM, ale w tym wypadku należy sprzęt wypułukać, natomiast 12.5PPM dezynfekuje bez potrzeby płukania.
Źródło: http://www.allqa.com/IodophorSanitizing.htm
Jeśli ktoś ma obiekcje do nie płukania proszę przeczytać to http://www.bayareamashers.org/content/maindocs/iodophor.htm
Podsumowując dla osób nie czytających po angielsku. Jodofor jest wyczuwalny w destylowanej wodzie jeśli przekracza 8 krotność koncentracji, która by była normalnie użyta do sterylizacji. Natomiast przy 4 krotności i 2 krotności już nie jest wyczuwalny. W piwie nawet użycie stężenia ośmiokrotnie wyższego niż zalecane ilości do sterylizacji nie są wyczuwalne.
Praktyka:
1,25ml na litr letniej wody, minimalny czas 60 sekund zalecany czas kontaktu 10minut i powinno zabić 99.999%. Wiele środków już zawiera odpowiednie dodatki by odpowiednia reakcja zaszła, więc nie trzeba bawić się w obniżanie pH.
PS
Jodyna dostępna w aptekach to nie to samo. Niby można byłoby ją używać, ale na pewno jest w jakimś tam stopniu bardziej toksyczna niż Jodofor czy Jodopowidon.
Ale mimo to używa się jej do odkażania skażonej wody. Zatem zapewne wszystko zależy w jakich stężeniach jest używana.