Skocz do zawartości

anatom

Members
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez anatom

  1. Żeby zebrać gęstwę nie trzeba przelewać na cichą. Albo butelkuję bezpośrednio sypiać cukier w butelki albo przelewa do drugiego fermentora z syropem cukrowym i butelkuje - w obu przypadkach zostaje gęstwa do zebrania w głównym wiadrze.
  2. Wszystko jedno, każda opcja jest dobra. Krecenie nie ma sensu więc wyłączyłbym mieszadło żeby nie hałasowało niepotrzebnie.
  3. Czołem, ode mnie rada taka żebyś nie przyjmować za pewnik tego co ludzie piszą na forach i opowiadają w youtubach. Często możesz otrzymać "wiedzę" która więcej Ci zaszkodzi niż pomoże. Czytaj artykuły takie autoryzowane, wiki.piwo.org, na tym forum też jest bardzo dużo solidnej wiedzy ale też są porady wątpliwej jakości, kup jakąś książkę (jest kilka klasycznych książek piwowarskich). Czytaj o każdym etapie procesu od śrutowania do pierwszej degustacji. Każdy etap procesu ma znaczenie, łącznie z tempem chłodzenia. Jeśli chłodzisz w wannie to staraj się zrobić to jak najszybciej, zmieniaj wodę, lej po ścianie garnka. Czas chłodzenia ma duże znaczenie ale najistotniejszym jest fermentacja - zadanie drożdży, ich ilość, temperatura drożdży i brzeczki, pierwszy i koncowy etap fermentacji. To wszystko musisz wiedzieć od początku. Za wiedzą niech idzie doświadczenie - warz. Będziesz wiedział co i jak w podstawach to będziesz robił dobre piwa. Z czasem zainwestyjesz w sprzęt do kontroli temperatury fermentacji i wtedy będziesz robił piwa bardzo dobre i wybitne. To ja jestem tym Zbyszkiem i mówię że nie trzeba przelewać na cichą. Obecność drożdży w młodym piwie przez np. 2 tygodnie nie zaszkodzi mu, a przelewanie naraża piwo na niepotrzebne natlenienie. Oczywiście są sytuację że trzeba przelać na cichą ale nie prawda że zawsze. Podsumowując: czytaj, zbieraj wiedzę i spróbuj wykorzystać ją w praktyce na tyle na ile pozwala Ci Twój sprzęt. Jak swierdzisz że to Twoja bajka to powoli usprawniaj Swój domowy browar.
  4. Raczej temperatury fermentacji, a nie drożdży. Ty je zatrudniłeś do roboty w tak wysokiej temperaturze ? Drożdże same w sobie są w porządku. Piwo na cichej może stać w tym samym fermentorze. W 14 dni się nie zepsuje.
  5. @skybert piękny zestaw. Niecałe 7 koła to i tak spoko. Mi wyszło nieco ponad.
  6. No ok. Mam w domu siateczkę nylonową 150 mikronów, mam siatkę stalową 300 mikronów i 600 mikronów. Mam też ten filtr z Jula i zapewniam Cię że bliżej mu do 150 mikronów niż do 500 mikronów. Jak wnosisz po zdjęciach to dość ryzykownie
  7. W sklepie Jula też jest taki filtr w tej samej cenie. Na moje oko ma też ok 150 mikronów. Testowałem ten sposób filtrowania i sprawdza się tak średnio. Jak uda Ci się zaciągać ostrożnie z jak najmniejszą ilością chmielin bo np zrobisz cold crush i przelewasz ostrożnie to zapcha Ci się może tylko raz w trakcie przelewania. Ale jak nie dbasz o to, podłączysz wężyk do kranu, to musisz go płukać 4-5 razy w ciągu przelewania warki 20l.
  8. jak postawisz kolbę z dipolem w kolbie to powinien sam złapać magnes jak go nakierujesz przechylając kolbę. Moim zdaniem 9x40 to za duży i tu jest problem. Taki 5-6/30-40mm .
  9. Dla koloru sypnij szczyptę Carafy. Jak tam dasz 17% karmelu to będziesz miał mulący finisz zamiast wytrawnego, orzeźwiającego. Dużo mniej karmelu daje się do ciężkich, słodowych piw gdzie robisz odpowiednią kontrę goryczkową. Weizen ma być w miarę lekki, orzeźwiający z wytrawnym finiszem. Przynajmniej dla mnie, nikt Ci nie zabroni zrobić inaczej. Zasyp na weizena powinien być dość prosty: przewaga słodu pszenicznego jasnego i reszta pilzneński.
  10. Na 12°P musiałbyś zrobić dwustopniowy. 1 - ok 1 litr 2 - ok 2,5 litra
  11. Zrobienie neipa. Poczytaj o biotransformacji chmielu podczas aktywnej fermentacji.
  12. Ja osobiście nie zbieram ale z tego co piszą na forum to nie ma problemu z taką gęstwa. Trzeba ją pewnie przemyć i poczekać na rozdzielenie warstwy chmielowej i zdekantować. Poszukaj info na forum.
  13. US05 też mogą być. Wiadomo, są lepsze do neipa ale na nich też możesz zrobić. Falconers bardzo dobry, ale to też zależy co jaki sklep aktualnie ma. Sypałbym 100g na wyłączenie palnika. Minimalnie na goryczke. Chmieliłbym od pierwszego dnia burzliwej i pod koniec cichej druga dawkę, jakieś dwie doby.
  14. Teraz już zostaw w 20C. Obniżanie temp może skutkować uśpieniem drożdży i niedofermentowaniu brzeczki. Najważniejszy etap namnażania drożdży i startu fermentacji masz za sobą. Na przyszłość nie ma się co spieszyć z zadaniem drożdży. Lepiej dodać je 12h później niż do 30C. Chłodzenie w fermentorze, że względu na swoją przewodność cieplną, trwa dużo dłużej niż w stalowym garnku. Mogłeś garnek z brzeczka wystawić na balkon i później przelać do fermentora.
  15. W fermentorze chłodzenie trwa bardzo długo. W 1,5h z 40C to może zeszło do 30C. Tym bardziej widok ilości piany w fermentorze po 11h świadczy że drożdże raczej miały dość ciepło.
  16. Na mój gust receptura ok. Słody palone możesz dać normalnie od początku. Słody palone są nieczynne ale enzymatycznie tzn jakbyś chciał robić piwo 100% na slodach palonych to musisz dodać enzymów które dostaną się do zawartej w słodzie skrobi. Enzymy występujące na słodzie zostały zdezaktywowane w wyniku palenia takich słodów. Słody palone mają dużo niższy ekstrakt niż jasne ale jakaś tam skrobia jest, więc podbijają ekstrakt. 2 tygodnie na pilsa to może być mało. Powinieneś osiągnąć FG ale potrzeba jeszcze co najmnien tydzień na przerwę diacetylową, dojedzenie resztek i jakiś cold crash.
  17. Nie. Zacieram na fałszywym dnie z recyrkulacją, na hermsie. Czy to śrutowania jest idealne to nie wiem ale działa. Zdjęcie jak chcesz to jutro będę śrutował to mogę podesłać Ci zdjęcie.
  18. Bardzo się przejmowałem wielkością szczeliny w śrutowniku, kupiłem szczelinomierz, poustawiałem wg różnych zaleceń. Po czym uznałem że ustawienie tego "na oko" jest dla mnie najlepszą opcją. Sprawdzam śrutę, wydajność i filtrację. Wszystko się zgadza. Tak jak pisze @Wuuu sprawdzam na oko co leci i jestem zadowolony
  19. Chyba lepiej zrobić byle jaki starter niż lać prosto z fiolki. Z byle jakiego startera drożdże zawsze są świeże, w dobrej kondycji, a z fiolki to nie wiadomo. Ja pierwszy starter robiłem w garnku nierdzewnym. Nawet nie wiedziałem wtedy co to jest mieszadło magnetyczne?. 12-24h wystarczą zupełnie. Rano robisz starter, mieszasz co jakiś czas i warzysz. Wieczorem zadajesz drożdże.
  20. Dałbym karmelu, jak doradził kolega, i zmniejszył ilość płatków. Nie wiem w czym zacierasz i wysładzasz ale 30% może utrudnić filtrację. Możesz dać trochę żytniego żeby uzyskać teksturę, tak 10%, jak Ci na tym zależy. Karmel wniósłby słodycz. Ja preferuję świąteczne które jest raczej słodkie niż wytrawne. Nie słodkie od laktozy rzecz jasna, tylko od cukrów resztkowych, słodów karmelowych. Dałbym 5-7% karmelu i zacieral w 70C - na słodko - ale to moje preferencje do tego stylu. Po prostu przyprawy dodawane do piw świątecznych nie pasują mi gdy baza jest wytrawna. Dobrze przemyśl mieszankę przypraw.
  21. Chciał zrobić norweskie wiejskie piwo na US05
  22. Jeśli masz oczyszczoną gęstwę i złożoną w zbity materiał drożdżowy to wartości z mrmalty można przesunąć w odpowiednich kierunkach. Moim zdaniem spokojnie wystarczy te 150 ml. Nawet jeśli Ci brakuje to nieznacznie. Ponadto jeśli w gęstwie masz ok 300 - 350 mld to starter 2l nic Ci nie da. Musiałby być taki z 4 litry przynajmniej. Za dużo drożdży na ml brzeczki starterowej na wejściu i namnażanie nie będzie efektywne.
  23. Paczka sucharów nie miała tlenu w brzeczce i się drożdże nie namnożyły dostatecznie. Stąd pewnie niskie odfermentowanie. Przenieś jak możesz do ok 22C i może coś jeszcze dojedzą.
  24. anatom

    Cześć.

    Idziesz ostro z tematem, tak trzymaj. Powodzenia i udanych warek.
  25. A czemu nie do zacierania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.