W piątek zatarłam piwo z zestawu z cp, dr rudi amber ale. Co prawda termin do użycia był do kwietnia( słody ześrutowane) ale nie było oznak zepsucia. niestety nie obyło się bez przygód i do fermentora wpadło trochę chmielu, ale fermentacja ruszyła. zapach jest jak to przy fermentacji martwi mnie kolor bo uwaga jest ciemno brązowy. brzeczka była jasno brązowa, karmelowa.
w słoiku z testem FFT płyn jest taki karmelowy właśnie.
Czy to przez ten chmiel? Ktoś miał podobnie? To infekcja?
w załączniku zdjęcie- nie jest najwyższej jakości ale coś widać.
fermentacja na safale us-05
temp około 18-19 stopni