Skocz do zawartości

zbynieks

Members
  • Postów

    475
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zbynieks

  1. Vyvern, piękny pomysł... Proponuję nazwę: Tylko dla orłów. Wal to od razu na bayanusach.

    Kamil: a) przypraw o połowę mniej więcej mniej, szczegółowo Ci nie powiem, bo one są bardzo różnie ekstraktywne itp. Na pewno ja na swój smak dałbym mniej anyżu i kardamonu.

    b) nie jest drogi, kto bogatemu zabroni

    c) tak, dadzą radę

    d) lepiej wysuszone, acz od świeżych nie umrzesz

    e)ok

    f) lepiej wcześniej, jakbym miał czas to bym teraz zrobił

    g)ok

    h) nie cuduj

    i ) nie cuduj

  2. Warka nr 41 - Małoimperialny witbier

     

    Zasyp

    2600 g pale ale

    500 g pszeniczny

    1200 g płatki pszeniczne błyskawiczne

    400 g płatki jęczmienne błyskawiczne

    250 g płatki ryżowe błyskawiczne

    500 g kasza manna błyskawiczna

     

    Zacieranie

    Wszystko do 53' - 30 min

    68-65' - 100 min

    72' - 20 min

    mash out

     

    Filtracja do 27 litrów, niech Bóg błogosławi łuskę gryczaną, poszło cudownie

     

    Chmielenie i dodatki - 70 min

    25 g zleżałej Marynki - 60 min

    po 9 g lubelskiego, kolendry, skórki z dwóch cytryn i 50 g nacukrzonej skórki pomarańczowej - 10 min i 2 min

     

    Wyszło 23 litry 14 blg, zadane do wiadra po warce nr 38 (Forbidden Fruit).po 4 godzinach chciały wychodzić rurką.

  3. Właśnie od trzech dni spijam warkę nr 32 http://www.piwo.org/topic/9073-naturalne-dobro-podlasia/page__st__40, piwko całkiem całkiem, jestem bardzo zadowolony, ale... Gushing jak dzwon! spokojnie wychodzi pół butelki, niezależnie od temperatury podania. A to dopiero niecałe dwa tygodnie w butelkach. Niedofermentowanie raczej w grę nie wchodzi, bo były 3 tygodnie burzliwej i ponad jeden cichej na Danstar Nottinghamach i z cukrem (przynajmniej świadomie!) nie przesadziłem. Cienia infekcji nie widać. Czy może mieć wpływ na powstanie takiego zjawiska, że w piwie zostało trochę chmielu z cichej? Piwo cały czas po butelkowaniu w ok. 17C.

  4. Warka nr 40 - Brown Porter

     

    Zasyp

    580 g pilzneński

    3000 g pale ale

    400 g brown

    100 g abbey malt

    100 g czekoladowy jasny

    300 g crystal 150

     

    trochę sprzątanie szafy...

     

    Zacieranie

    60' 68-6 C

    mash out

     

    Wysładzanie do 25 litrów

     

    Gotowanie 70 min

     

    Chmielenie

    Challenger 20/ 60

    Challenger 20/20

    Lubelski 20/2

     

    Drożdże - zalane prosto do wiadra z drożdżami z warki nr 37, poszło!!!

  5. Warka nr 39 - Ostatnie AIPA sezonu

     

    Zasyp

    3400 g pilzneński

    600 g pszeniczny

    300 g caraamber

    300 g karmel jasny Strzegom

    500 g monach I

     

    Zacieranie 68 w dół, godzinę

     

    Chmielenie

    30 g Chinook

    po 20 g Amarillo, Simcoe i Mosaic w ciągu ostatnich 20 minut, mniej więcej połowa na sam koniec

    coś tam pójdzie na zimno

     

    Wyszło 24 litry 14 blg

    Zlane prosto na gęstwę po przelaniu na cichą warki nr 36.

     

    Łącznie z chłodzeniem 4 godziny roboty.

  6. Mam właśnie to samo na innych drożdżach MAngrove JAck Newcastle Ale. Pouczono mnie w innym wątku, że możliwości są dwie: albo pachnie bardziej jajami (kurzymi...) i się najpewniej cofnie, albo ściśle kanalizą i to infekcja i się nie cofnie. Pierwsze najczęściej wywołane jest np. zestresowaniem drożdży na skutek zbyt dużej różnicy temperatur między kremem drożdżowym a brzeczką, po którym to stresie drożdże najpewniej jednak jakoś dojdą do pionu. Pocieszające wieści dla Ciebie to a) po dwóch dniach niespełna infekcja by się tak efektownie nie zdążyła rozwinąć b) u mnie ten smrodzio już się cofa... Więc cierpliwości.

  7. Warka nr 38 - Witbier I

     

    Zasyp

    2100 g pilzneński

    1000 g pszeniczny

    800 g płatki pszenne błyskawiczne

    800 g płatki jęczmienne błyskawiczne

    500 kasza manna

     

    Zacieranie

    53 C - 30min

    66 c - 110 min

    72 - 25 min

     

    próba jodowa negatywna w min. 80, może wcześniej Filtracja koszmarna wydajność rewelacyjna. Nigdy na witka bez łuski

     

    Gotowanie 90min

     

    15 g Lublin i 5 g Cascade - 60 min

    1o g Lublin i 5 g Cascade, 30 g świeżych skórek pomarańczy, cytryny i limonki, 7,5 g kolendry mielonej, 1 goździk, 1 strąk kardamonu -10 min

    10 g Lublin i 5g Cascade, j.w. - 1 min

     

    Drożdże - litrowy starter Forbidden Fruit

     

    Do wiadra 23 litry ok. 13 blg

     

    zabutelkkowane 26 w takie z krachlą i czerwony kapsel z krawatem. po tygodniu bardziej kolendra jak co

  8. Stan spawy: Zaglądam ja dzisiaj do wiadra z 70 Szylingami po dwóch dniach burzliwej na Newcastle Ale Mangrove Jack i wali siarkowodorem. Potężnie. Ja ogólnie to czytałem tówdzie i ówdzie, że nie trzeba się martwić, że bywa i że ustąpi. Ja pierwszy raz tak czuję, ale czytałem, wierzę i nie martwię się, że ustąpi. Problem: planowałem gdzieś za tydzień zlać to na cichą a na gęstwę bezpośrednio wlać brown portera. Pytanie: a) jednak wpaść w panikę b) realizować plan bez zważania na aromat c) czekać na ustąpienie gównianego zapachu i dopiero potem zastanawiać się nad użyciem gęstwy.

    Przy okazji: ktoś warzył na tych drożdżach?

  9. Jarzyn, Fido: ja właśnie zasadniczo po to ten wątek wrzuciłem. Po 36 PET prawie całkiem twardy. Stał w temperaturze pokojowej. Butelki w spiżarni w 18-15 C, w zależności czy okno otwarte. Skłaniam się do pospuszczania gazu w poniedziałek, ale oczywiście kontrolne dwie butelki w szczelnej plastikowej skrzynce odstawię w celach badawczych.

    Lodzermensch: jest mapa, bywaj tu!

  10. Odwaliłem numer. Na skutek zaćmy, pomyłki i niezajrzenia do notatek niechcący zabutelkowałem wędzone ale 15 blg po 10 dniach fermentacji. Myślałem, że warzyłem je tydzień wcześniej. BLG nie sprawdzałem. Drożdże to była bardzo dobra gęstwa, która błyskawicznie robiła robotę.Do refermentacji dałem niecałe 3 g na butelkę.

    Pewną kontrolę mam dzięki jednej butelce PET Jak myślicie, będzie się działo?

  11. Warka nr 37 - Za garść szylingów...

     

    Zasyp

    3400 g pe ale Strzegom

    30 g zakwaszającego

    50g prażonej pszenicy

    40 g czekoladowy jasny

     

    Zacieranie

    45 min 68C

    30 min 72

    mash out

     

    Odebrałem 32 litry

    Wygotowałem w 2 godziny do 24 litrów, celem uzyskania posmaków karmelowych BLG ok. 11

     

    Chmiel 28 g EKG i 5 g Challangera wszystko na 60 min

     

    Drożdże uwodnione i natlenione w brzeczce na mieszadle Mangrove Jack Newcastle Ale, wygląda że w dobę będzie po burziliwej. po dwóch dobach 5 blg, potężny siarkowodór... Pożywiom, uwidim, być może Brown pójdzie jednak na US05...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.