Skocz do zawartości

maciek1221

Members
  • Postów

    733
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez maciek1221

  1. W jakim sklepie dostanę hoegaarden? Coś typu biedronki, czy świat alkoholi? Jutro mam chwilę to mógłbym go poszukać, tylko chcę wiedzieć gdzie warto zajrzeć ;)

     

    ''mój wit bardziej przypomina amerykańskiego ejla z intensywną cytrusowością i lekką od surowców pszenicznych orzeźwiającą kwaskowością'' jak w porównaniu do tego będzie smakował np. ten wit, który wygrał konkurs w Żywcu? Bo między jednym a drugim się waham ;)

  2. Ja nigdy nie piłem pszenicy, a też chcę żeby mi smakowało :) Ci co częstuję ich domowym jednogłośnie wybierają koelscha moim najlepszym piwem, mi smakuje zarówno lekko kwaskowy pale ale na marynce, jak i pilsner, najmniej mi smakuje stout jak na razie.

    Który przepis będzie lepszy? Czysto stylowy czy ten z kaszą manną? Nie potrafię jeszcze skojarzyć smaku z zasypem, 11 warek to małe doświadczenie sensoryczne ;)

  3. Mam pytanie, bo teraz dopiero zobaczyłem w poście Bnp coś, co mnie powstrzymuje przed warzeniem, a odpowiedzi na to pytanie nie otrzymałem.

    Chodzi o to, że przy kleikowaniu kaszy manny i owsa, czas kleikowania zależy od grubości śrutowania, czyli owies ma być niesłodowany ale ześrutowany? Jeżeli tak to nic nie uwarzę, bo nie mam możliwości ześrutowania czegokolwiek :(

  4. Hej!

    Co powiecie o tym przepisie

     

    Już od jakiegoś czasu zauważyłem, iż witek po mojemu smakuje 99% osób które go pijały. Robiłem wity stylowe ale te smakowały ok 50 % populacji częstowanej.

     

    Dobry wit na lato

     

    na 25 l 12-13 blg

     

    2,5 kg pilźnieńskiego

    2 kg kaszy manny

    0,5 kg owsa

    0,05 karmelowy ok 200 EBC

     

    obojętnie jaki chmiel goryczkowy tak by uzyskać niska goryczkę np 20 g Marynki

    skórki cytrusów - ja zawszę daję 1 cytrynę i 1 pomarańczę ale też czasami wszelakie cytrusy co znajdę w markecie.

    kolendra- brak lub minimalna ilość

     

    us-o5 lub inne neutralne drożdże

     

    Bardzo ważne by dodać skórki cytrusów w ostatniej chwili gotowania tak by olejki eteryczne się nie wygotowały. Dobre efekty daje także dodatek skórek cytrusów podczas fermentacji...

     

    Przepis kolegi Bnp, różni się od tutaj podawanych, został on przedstawiony w piaskownicy, ludzie bardzo chwalą to piwo, jak rozumiem odbiega on od stylu, ale ponoć smakuje wszystkim, a piwo stylowe tylko 50% pijących. Co myślicie? Zamierzam nim częstować ludzi przyzwyczajonych do koncernówek, dlatego styl nie jest taki istotny, zależy mi na dobrym smaku ;)

  5. Taa, śmieje się ze mnie tata, żebym warzył w garażu nad suwnicą :D

    A tak serio, to przy zacieraniu 50litrów użyję około 25litrów wody do zacierania, więc całość nie będzie ważyła więcej niż 50kg, podnieść na wysokość 1metra w 2 osoby nie będzie jakoś trudno, a dopiero później można dolać resztę wody do wysładzania;)

    Skoro ludzie przenoszą kegi z 50litrami piwa, to myślę, że w 2 osoby przeniosę po chmieleniu 50litrów brzeczki na podwyższenie, albo będę chmielił już na podwyższeniu.

  6. Ok, oddałem, przyjąć przyjął, myślę, że teraz będzie na to spoglądał bardziej pobłażliwie.. Biblioteka jest czynna, siedzę tam po 3-4 godziny dziennie z racji okienek, szkoda tylko, że nic nie dostałem na ten temat.. Zresztą, kto był na studiach ten wie, że częstym wytłumaczeniem tego kosmosu na uczelni jest sam fakt, że to są studia :D

    Pzdr

  7. Grzeję na taborecie gazowym.

     

    Ok pepek, super, to poproszę o te wagi ;) Jeżeli chodzi o miejsce, to pomieszczenie gdzie stoi taboret służy też do wysładzania( trzeba gar unieść na stół stojący obok),a później znowu na palnik i już na palniku wkładam chłodnicę. Myję w wannie, ale jeżeli się nie zmieści to nie widzę problemu, żeby zrobić to na dworze, mieszkam na wsi i mam kran prowadzący na ogród ;)

    Jak na razie bardziej jestem skłonny zakupić kega, przemawia do mnie ta niezniszczalność i solidność, no i wiem, że nic nie pordzewieje po wierceniu kranika. Tylko 50litrów warki, plus keg, może być nie do podniesienia :D A w przyszłości dalekiej może i bym zrobił system 3 stopniowy, bo mam garnek emaliowany z wwierconym kranikiem, ale jest on 20litrowy, wiec pewnie do wysładzania byłby spoko ;)

  8. A, to pewnie dlatego nie widziałem, staram się nie otwierać gotowców z googli, od razu zostałby wykryty plagiat albo cokolwiek, i już miałbym przegrane, na tym przedmiocie trzeba być czujnym :) Wrzuciłem jakieś sprawy typu higiena osobista, bo przez podstawówkę a później gimnazjum, trafiałem na samych takich uczniów, koło których się nie dało siedzieć w sali :D Więc niech dzieciaki się o tym uczą w szkole:D

  9. Mówię, że garnek 30 litrów mam i w nim zacieram, ale mój apetyt urósł ;) Na 70litrowy garnek mnie nie stać, a keg 50 i garnek 50 są w podobnej cenie, dlatego pytam - co jest lepsze ;) Jakie są za i przeciw, jeżeli mam zamiar tam wstawić kranik z filtratorem, z niego filtrować do 2 garnków, z których później przeleję z powrotem do kega/gara 50litrów. Nie miałem w rękach nigdy pustego kega ani takiego garnka 50litrów, dlatego nie wiem co jest lepsze. Nie wycinałem też nigdy gumówką wieka w kegu, też nie wiem czy to nie jest tak, że tylko łatwo wygląda, dlatego pytam ;)

  10. Pepek, rozumiem, że musisz zaciągnąć brzeczkę ustami? Nie zapycha się to i nie leci jak krew z nosa? Bo jak rozumiem, to działa na zasadzie takiej, jak ściąganie wina z balona, tylko tam wystarczy lekko przytkać przepływ i nic nie leci..

     

    Garnek 30, którym dysponuję jest pożyczony ''na wieczne oddanie'', ale mimo wszystko nie jest mój, nie wywiercę w nim dziury ;( Taka podbudowa do HERMS mi odpowiada, ale tutaj dalej jest bez różnicy czy garnek, czy keg.

     

    Powtarzam zasadnicze pytanie, czy pusty keg, jest dużo cięższy od gara? Mimo wszystko, bardziej ufam spawom, niż podkładkom. Inna sprawa, że garnek dostanę używany i tanio, a kega dostać tanio jest ciężko.

     

    Nie wiem, jestem w strasznej rozterce bo to spory wydatek a chcę mieć to ''na lata''..

  11. Siemka!

    Jest tutaj może jakiś nauczyciel? Potrzebuję programu wychowawczego dla klasy. Jestem na studiach, gdzie jest poruszana pedagogika i musimy coś takiego przygotować.. Oddałem już 2 wersje, ale niestety wciąż mam błędy, w sumie to nie wiem jakie, bo nikt z roku nie oddał, każdy został cofnięty.. Jakby ktoś z was coś takiego posiadał, podzielicie się? Bardzo proszę o pomoc..

    Tak to ma wyglądać: https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/936187_543294212388652_1989739399_n.jpg

  12. Tylko dla mnie 70litrów to chyba za dużo.. Myślę, że 50litrów to już tak w sam raz, 100butelek jednej warki jest lepsze niż 50. 70litrów będzie ciężkie, poza tym powiem szczerze, szkoda mi 450zł na garnek...

     

    Hmm, pomyliło mi się, teraz widzę na allegro po 330zł, to i tak sporo jak za garnek.

  13. Witam

    Przeglądałem o tym zagadnieniu różne tematy na forum, ale jestem w kropce i nie wiem co wybrać. Obecnie korzystam z garnka 30litrów i chcę przejść na coś większego, najlepiej na 70litrów, ale nie mam tyle kasy, więc wezmę 50litrów. Tylko nie wiem co wezmę.

     

    Pierwsza opcja, to keg 50litrów i wycięcie wieka oraz wspawanie kranika, do którego podepnę filtrator, opcjonalnie zrobiłbym otwór na sondę termometru, ale chyba wolę, jak nie jest wmontowany na stałe. Od ręki kega mam za 150zł, do tego koszt robót przy nim to 20zł lub mniej,kwestia tego czy oddam do zakładu czy pospawa mi kolega, moja wola ;) Czyli za 170zł mam garnek ze stali nierdzewnej.

     

    Druga opcja to garnek emaliowany 50litrów za 133zł plus przesyłka. Tutaj nie ma żadnego pola do popisu, aby przelać zacier trzeba będzie się nasiłować, aby przechylić taki gar do filtratora.

     

    Cena wychodzi podobna, co mi radzicie, co wybrać? Ile będzie ważył taki garnek a ile keg? Jakie są wady i zalety obu takich rozwiązań? Wpadło mi teraz trochę kasy i mam też czas żeby się tym zająć, tzn spawaniem itd, tylko za cholerę nie mogę się zdecydować...

     

    Pozdrawiam :)

  14. Mocno owocowe. Prawdopodobnie aż za mocne.. Jak ja swojego pilsa miałem w 12 stopniach,czyli w wiadrze było ciut więcej, to w smaku było bardzo mocno czuć kwiaty,a jest to właśnie spowodowane wysoką temperaturą fermentacji. Fermentowałem na tych saflagerach ;) Jeżeli masz możliwość to kup inne drożdże, jeżeli nie masz takie opcji, a składniki masz i czas, to możesz warzyć, napiszesz ostatecznie jak wyszło ;) Ja bym jednak w trakcie chłodzenia brzeczki zrobił lodówkę ze styropianu, u mnie teraz się sprawdziła i miałem temp otoczenia 9stopni ;) Szkoda tylko, że apteka wyszła.. Pzdr

  15. Ok panowie, dzięki za informacje i przepraszam za nerwy spowodowane moim niedokształceniem ;) Użyję owsa, bo takowy posiadam :)

    Mam jeszcze pytanie, znalazłem na wiki przepis z użyciem marynki. Czy chmielenie 60minut marynką a w 55 minucie wrzucenie skórek owoców jest ok? Robię warkę na 25litrów docelowo i tutaj kolejny problem, ile użyć SZYSZKI marynki? Bo mam problem z przeliczeniem,35g? :)

     

    P.S.

    Czy do tego piwa warto eksperymentować chmielami? Zostało mi trochę amerykańskich z AIPA, mam lubelski, marynkę, trochę saaz.. Spotykam się z przepisami na Cascade i Lubelskim, je akurat mam na zbyciu, ale z tego co czytam, to gorycz ma być bardzo słabym tłem w tym piwie, aromat chmielu też nie powinien się wybijać..

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.